1050 XT problem z kuframi

[QraC]

@Qrac ale to akurat norma - oryginalne stelaże boczne Triumpha do kufrów Givi brandowanych Triumph nie pasują kufry Givi - trzeba spiłować jeden ząbek i wtedy działa

Niestety w moim przypadku jest gorzej - trzeba by wiercić dziury gdzie indziej, ale się nie da bo trzeba by je wiercić na załamaniach więc lipa...


koniec OT.

[Iżu]

No to na portale motocyklowe i niech biorą pod lupę co to znaczy najszersza grupa, niech wezmą rozmiar, Azjatycki, Europejski, Amerykański plecaków i zobaczą kto tam będzie miał wygodnie, bo coś czuje że nikt?

Wszystkie znane polskie portale motocyklowe mają gdzieś pomaganie innym, próbowałem zainteresować tematem dwóch celebrytów motocyklowych których znam, ale usłyszałem że nic na tym nie zyskają tylko mogą stracić..
Mogę się podjąć zrobienia materiału na swoim kanale YT, obecny Dyrektor Działu Serwisu Suzuki Motor Poland Sp. z o.o., to mój były kolega z czasów gdy miałem 20 lat i jeździliśmy w jednym klubie, już wtedy gość był specyficzny..
Po moich problemach z oponą w DL-650 AL6 gdzie zlekceważył mnie serwis, obiecałem dealerowi że zrobię na ten temat nagranie, no i usłyszałem że Pan Dyrektor Grzegorz R. wytoczy mi sprawę sądową.. od tego czasu obiecałem sobie że nigdy więcej nie kupię już nowego motocykla marki Suzuki !
Jak widać po przykładzie naszego kolegi nic się nie zmieniło.. kupujesz nowe moto za górę pieniędzy i potem mają Cię w dupie

[Antyks]

Prośba - opisz proszę w jednym mailu sytuację i dołącz zdjęcia i wyślij do mnie mailem. Dopisz z kim się kontaktowałeś i jakie odpowiedzi otrzymałeś.
Napiszę najpierw do s PR Suzuki z prośbą o komentarz przed opublikowaniem materiału na naszym portalu
Jedną trudną sprawę dla naszego forowicza udało się już tak załatwić.

[Smerfciamajda]

Kufa to jest niewiarygodne.

A rzecznik praw konsumenta?

Mnie załatwił kilka spraw.

[darjak]

Słuchajcie,mam juz dosyc tej bandy ignorantow z suzuki polska
Nikt nie ma zamiaru pochylic sie nad problemem.Nie chce mi sie walczyc z tymi debilami.Jedyne pocieszajace jest to,ze dzieki mnie,wielu potancjalnych klientow dwa razy sie zastanowi nim zamowi ten motocykl z travelpackiem
Ja na wlasna reke u znanego wiekszosci z Was Bartka przerobilem stelaze i teraz moja partnerka moze wygodnie ze mna pozdrozowac.Wiem wiem,szeroko to wyglada,ale ja jestem zoltodziobem i nie wciskam sie tam,gdzie widze ryzyko;)
Bartek jest wielkim pasjonatem tego co robi,wklada w ta robote cale serducho.Jechalem do niego ponad 500 km w jedna strone ,ale warto bylo:)

[Colto]

Ale rzeźba, nie zazdroszczę.
Troche wygląda jak rusztowanie warszawskie, ale to ma być komfortowe, a nie pikne.
Ja bym Suzuki nie odpuścił.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[motif]

jedna rurka ma pękniecie?

[rasik]

Mi to przypomina sytuację gdzie Klient w PL w Aso nie mógł naprawić auta więc się kopnął do Berlina gdzie mu naprawili i przepraszali za kolegów 5 PL gwarancję powinieneś mieć na całe EU więc pisz do centrali w kraju w którym masz najbliżej obok nas... i tyle off top

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[michau]

Off top
Co to za Bartek?
Warto by mieć kontakt do takiego speca.

[merc]

Mój kumpel kopał się z serwisem mercedesa ponad rok , silnik w busie szwankował , pojechal do Finlandii i w ciągu paru dni wymienili cały razem z osprzętem. Jego w tym czasie zakwaterowali w super hotelu z wyzywieniem.

[fristajlo]

Q... mać, to się nóż w kieszeni otwiera i włos na głowie jeży. Pytanie czy faktycznie tylko Suzuki Motor Polska ma takiego zwisa, czy to systemowo tak? Bez eskalacji się nie dowiemy, tylko jak to eskalować jak od razu odsyłają do polskiego przedstawicielstwa?
Ten rzecznik mógłby pomóc, pod warunkiem, że moto nie zostało wzięte na firmę, bo wtedy chyba nie jest się konsumentem
Niemała rysa na wizerunku. Ja np. teraz dobrze przemyślę czy kolejne nowe Suzuki brać jak mi się leasing w przyszłym roku skończy...
Łączę się w bólu.

[gaily]

Taka prawda, że trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie. Wiem z doświadczeń kolegów że w innych markach też w PL bywa podobnie, np. kolega ze swoim Triumphem zwiedził większość serwisów w Polsce, aż zdecydował się wykupić wcześniej leasing i sprzedać Tigera w cholerę z powodu wiecznych problemów.

[prebenny]

A był w serwisie w Poznaniu? Ja na chłopaków nie narzekam (fakt też, że Tiger nie dał mi powodów).

[Lord]

@prebenny nie obraź sie, ale jak on wiekszość czasu stoi w garażu to kiedy on ma ci da te powody? On ledwo dodarty...

[prebenny]

Jeździ tyle ile przeciętny motocykl w PL

[Lord]

Czyli według jednego z tłumaczeń słownika języka polskiego - banalny, nieskomplikowany, prosty , chociaż dla mnie to bardziej okreslenie pasujące do kierownika niz jego sprzetu, i nie mówię że tak określam ciebie zeby nie było. A jak wiadomo ze sprzętem też moga być różne skojarzenia....

[Struna]

Ale wywód milordzie

[prebenny]

Oj tam oj tam Lord. Ty jeździsz motocyklem po asfalcie i w terenie a ja jeżdżę motocyklem po asfalcie a do terenu mam odpowiednio podliftowanego 4 kołowca A tak serio to kwestia ilości wolnego czasu, pogody, $$ czy tak jak teraz wirusa. Każdy jeździ na tyle na ile ma możliwości

[motif]

kilometr kilometrowi nie równy, sama ich liczba jeszcze nic nie znaczy.

[Lord]

Ależ oczywiście że nie chodzi tu o żadne kilometry ale wybaczcie nie mogłem się powstrzymać za co przepraszam;)