1) Trochę martwi w tym zestawie elektrozawór - brak odporności na wilgoć. Sprzedający zaleca by go schować lub ochronić przed wodą. Ale to spływ grawitacyjny - więc jak zbiorniczek dasz pod siedzeniem maksymalnie z tyłu( bo gdzie indziej można? ) to zawór musi być niżej. A gdzie niżej by był całkowicie odizolowany od otoczenia? Może okazać się że zgnije po roku czy dwóch. Brak też danych z cewki - ile prądu żre..
2) Sterownik - do umieszczenia też w suchym miejscu. Czyli pod siedzeniem. Brak możliwości wyłączenia smarowania - musi smarować cały czas - możesz wyprowadzić sobie tylko dodatkowy przycisk na kierę do włączenia funkcji turbo smarowania
Chyba że wyprowadzisz drugi przełącznik zamiast biegu jałowego - do wyłączania oliwiarki.
Na płytce widać jedną diodę - ale z tego co widać po ścieżkach - nie służy ona do gaszenia cewki tylko do ukierunkowania prądu z przewodu masowego - a to przy dużej cewce elektrozaworu - szpilki wrzucane w instalację mogą mieć bolesne skutki. Gwałtowne przerwanie zasilania cewki powoduje powstanie napięcia samoindukcji o bardzo dużej wartości. Można pomóc sobie z tym poradzić za pomocą elementu za 50 groszy ze sklepu elektronicznego - ale producent na tym zaoszczędził. A przypominam że nie znamy nawet parametrów cewki elektrozaworu.
Może jestem odrobinę zmanierowany tym co mam - ale skoro pytasz... jak pisałem trochę wyżej - sam bym nie kupował smarowania do motocykla - a już na pewno nie takiego które może tworzyć mi problemy i w skrajności unieruchomić motocykl
