GPS Vs. Smartphone (komórka)
-
- A+B+C
- Posty: 1209
- Rejestracja: 03 maja 2020, 21:19
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Nie wiem ile przejeździłem tym moim oukitelem na kierownicy ale póki co drgania mu nie straszne. Neta w tym mam, yanosika. Jak chcę to google maps, jak nie to TT Go. No i fotki mogę robić. Wszystko w jednym
Romet Komar 2350 -> Honda Shadow 500 -> Yamaha XJ6 Diversion -> DL 650 AL9 -> Burgman 400 2010
Tags:
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Hej ho! Nie wiem czy w dobrym miejscu piszę, ale może ktoś ma jakąś łopatologiczną instrukcję gdzie i jak podpiąć ładowanie TT550 do aku po stacyjce w DL650 Al2? Chciałbym to zrobić sam, ale nie wiem za bardzo jak
Wasz człowiek w Norwegii Team V-STROM forever
Suzuki DL650 rocznik 2019, czarny i ładny! https://www.youtube.com/seizetheroad
Suzuki DL650 rocznik 2019, czarny i ładny! https://www.youtube.com/seizetheroad
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Polecam wątek złącza zasilania i szukajkeerykszolc pisze:Hej ho! Nie wiem czy w dobrym miejscu piszę, ale może ktoś ma jakąś łopatologiczną instrukcję gdzie i jak podpiąć ładowanie TT550 do aku po stacyjce w DL650 Al2? Chciałbym to zrobić sam, ale nie wiem za bardzo jak
Sprawdz złącze po prawie pod czacha
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
rasik dzięki, już obczajam
Wasz człowiek w Norwegii Team V-STROM forever
Suzuki DL650 rocznik 2019, czarny i ładny! https://www.youtube.com/seizetheroad
Suzuki DL650 rocznik 2019, czarny i ładny! https://www.youtube.com/seizetheroad
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
A ktoś z was ma zamocowane takie cudo? https://www.motoakcesoria.com.pl/produc ... lefon.html
Wygląda solidnie i ciężko. Spokojnie pomieści hammera. Fajnie bo nie jest mocowane na kolanku, więc może drgania będą mniejsze. Na belke da się to chyba zamontować?
Wygląda solidnie i ciężko. Spokojnie pomieści hammera. Fajnie bo nie jest mocowane na kolanku, więc może drgania będą mniejsze. Na belke da się to chyba zamontować?
V-Strom 650 XT 2019
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Miał takie coś @Iżu - to może się wypowie.
DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
@damianKr temat tego uchwytu był już na forum. Posiadacze w tym ja są bardzo zadowoleni
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Moim zdaniem telefon w zupełności wystarczy. Czasami jest nawet lepszy od nawigacji (weryfikowane z tomTom). Jeżeli telefon ma duża baterię, ma klasę wodoszczelności to już jest git - jedyny minus to ciężka obsługa w rękawicach. Obecnie jako nawigacji korzystam ze starego telefonu, bo szkoda mi mojego S10. Zimą kupuję polecany już Oukitel WP5.
Na telefonie wgrany janosik, mapy googla, spotify, tomtom GO i tomtom my drive:
Na telefonie wgrany janosik, mapy googla, spotify, tomtom GO i tomtom my drive:
- w trasie tomtom + janosik
- po mieście najlepsze są mapy google
- dodatkowo muzyczka ze spotify
- tomtom my drive - do planowania tras i udostępniania kumplom z tomtomem. Spokojnie można planować trasę na samym telefonie.
V-Strom 1000 XT 2017
- Old Donkey
- A+B+C
- Posty: 1825
- Rejestracja: 05 maja 2018, 13:53
- Lokalizacja: Katowice
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
też tak uważamcichy pisze:Moim zdaniem telefon w zupełności wystarczy ... Jeżeli telefon ma duża baterię, ma klasę wodoszczelności ... Zimą kupuję polecany już Oukitel WP5.
na aliexpresie jest spory wybór takich telefonów w różnych cenach i konfiguracjach np.
https://pl.aliexpress.com/wholesale?tra ... ult&page=1
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Wiem, że idzie dostać taniej, ale i tak mam telefon do wymiany a akurat przyda mi się bardziej pancerny telefon, więc wole coś co mi się przyda poza nawigacją .
A ktoś z was korzysta z poszerzenia lusterek z kulą RAM Mount? https://www.marselus.pl/pl/p/Poszerzeni ... -Strom/228
To może rozwiązać problem z tankbagiem i montażem akcesoriów na kierownicy.
A ktoś z was korzysta z poszerzenia lusterek z kulą RAM Mount? https://www.marselus.pl/pl/p/Poszerzeni ... -Strom/228
To może rozwiązać problem z tankbagiem i montażem akcesoriów na kierownicy.
V-Strom 650 XT 2019
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Ja mam blisko lewej manetki panel od grzanych manetek ( a to nie wystaje za wiele ) i już przy max skręcie w lewo potrafi mi lekko haczyć o tangbaga ( czasem się włączy grzanie od tego ), także jak dasz coś pod lusterko co jeszcze więcej wystaje a używasz tangbaga, to raczej na pewno będzie kolidować.
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Osobiście także latam na navi z telefonu. Ale to jest telefon dodatkowy służący tylko i wyłącznie do nawigacji, jest oczywiście z aktywną kartą by był net w trasie. Wcześniej miałem NOKIĘ LUMIA 620 - jako nawigacja zajefajny, jasny ekran, obsługa w każdych rękawicach a był w pokrowcu, super czujnik GPS, wadą był WIN8 i późniejszy brak wsparcia. Obecnie mam "hujawej" P9 LITE (pisane specjalnie ). Sprawuje się nieźle, dobry zasięg internetu, w miarę dobry GPS choć poprzednik był lepszy. Oba podłączone cały czas do zasilania. Nie przegrzewają się nawet w słońcu po kilku godzinach jazdy.
Używam oprogramowania darmowego MapFactor Navi oraz Janosika. Do jakiś szybkich akcji to GoHiro i google.
Jednak główną aplikacją do nawigacji jest niedoceniany MapFactor. Trasy przygotowuję w mapach google na PC, robię ślad GPX i wrzucam do aplikacji. Jeśli ślad posiada dużo punktów to jadę dokładnie tak jak zaplanowałem
Używam oprogramowania darmowego MapFactor Navi oraz Janosika. Do jakiś szybkich akcji to GoHiro i google.
Jednak główną aplikacją do nawigacji jest niedoceniany MapFactor. Trasy przygotowuję w mapach google na PC, robię ślad GPX i wrzucam do aplikacji. Jeśli ślad posiada dużo punktów to jadę dokładnie tak jak zaplanowałem
DL650 K5 2005
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Cześć, miałem taki mocowanie telefonu w Suzuki V-Strom DL-650 AL6, uchwyt jest bardzo solidnie wykonany, sprężyny mocno trzymają smartfona dlatego nigdy nie używałem dodatkowej gumy mocującej.crimson pisze:Miał takie coś @Iżu - to może się wypowie.
Zaletą uchwytu jest możliwość szybkiego demontażu telefonu, można go również zamocować w wielu miejscach i różnych pozycjach na kierownicy czy uchwycie do navi, kolejna sprawa to minimalna ilość drgań jaką generuje ten uchwyt, dzięki temu obraz z nawigacji nam się nie rozmazuje podczas jazdy.
Mimo stosunkowo wysokiej ceny - polecam ten uchwyt Piona
Iżu
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Tak przejrzałem temat bo sam się zastanawiam nad podmianką i w sumie brak wniosków :/ Telefon wydaje mi się skuteczniejszy od aplikacji w nawigacjach, ale używanie swojego głównego sprzętu denerwuje mnie choćby ze względu na prądożerstwo tego ustrojstwa. Bez dedykowanej ładowarki wielkości lunety pada po kilku godzinach w trasie.
Także opcje to:
- kupienie 2 tańszego telefonu w roli nawigacji. Żadne tam "pancerne", zwykły Redmi wystarczy. Będzie tak samo wytrzymały, a ekran o kilka klas wyżej. I używanie w dotychczasowym uchwycie, który tak czy inaczej chroni telefon od każdej strony https://pl.aliexpress.com/item/4000047243529.html
- wybór nawigacji w podobnej cenie do powyższego rozwiązania (czyli do ok 800 zł).
- zakup telefonu z ładowaniem indukcyjnym i uchwytu z ładowaniem indukcyjnym https://pl.aliexpress.com/item/4001045108640.html
- zakup nawigacji w cenie droższego telefonu (czyli w tym przedziale to Garmin albo TomTom).
Jakieś podsumowanie co najlepiej? Czy jednak zależy od preferencji? To co jedynie udaje mi się o nawigacjach przeczytać do informacje typu "kupiłem, przejechałem się raz i sprzedaję".
Także opcje to:
- kupienie 2 tańszego telefonu w roli nawigacji. Żadne tam "pancerne", zwykły Redmi wystarczy. Będzie tak samo wytrzymały, a ekran o kilka klas wyżej. I używanie w dotychczasowym uchwycie, który tak czy inaczej chroni telefon od każdej strony https://pl.aliexpress.com/item/4000047243529.html
- wybór nawigacji w podobnej cenie do powyższego rozwiązania (czyli do ok 800 zł).
- zakup telefonu z ładowaniem indukcyjnym i uchwytu z ładowaniem indukcyjnym https://pl.aliexpress.com/item/4001045108640.html
- zakup nawigacji w cenie droższego telefonu (czyli w tym przedziale to Garmin albo TomTom).
Jakieś podsumowanie co najlepiej? Czy jednak zależy od preferencji? To co jedynie udaje mi się o nawigacjach przeczytać do informacje typu "kupiłem, przejechałem się raz i sprzedaję".
-
- A+B+C
- Posty: 1209
- Rejestracja: 03 maja 2020, 21:19
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
@askrtyptor tylko że na ten przykład oukitel ma jedną poważną zaletę: ma ogromną baterię. Przepuszczam, że ze 16h obleci na jednym ładowaniu. Prędzej Ci tyłek wysiądzie po takiej trasie niż ta bateria. Są jeszcze inne telefony z jeszcze większą baterią.
Romet Komar 2350 -> Honda Shadow 500 -> Yamaha XJ6 Diversion -> DL 650 AL9 -> Burgman 400 2010
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Ile on się ładuje? Prądem ~1,5A i wiekszym (o ile umie to obsłużyć)?kaloryferarz pisze:@askrtyptor tylko że na ten przykład oukitel ma jedną poważną zaletę: ma ogromną baterię. Przepuszczam, że ze 16h obleci na jednym ładowaniu. Prędzej Ci tyłek wysiądzie po takiej trasie niż ta bateria. Są jeszcze inne telefony z jeszcze większą baterią.
Zdrówko シモン
Mniejszość Niemiecko Japońska
Mniejszość Niemiecko Japońska
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
@askryptor - ja miałem kiedyś (całkiem może niedawno - do 4 lat temu może) na rower uchwyt, w którym "baza" (montowana do kierownicy) z częścią trzymającą telefon miał właśnie takie ząbki. (uchwyt z tego linkasa co podałeś: https://pl.aliexpress.com/item/4000047243529.html)
Teraz przeczytaj uważnie. MIAŁEM
Po pewnym czasie same zaczęły odpadać - a jak już jedna "poszła" - to było w mgnieniu oka - co najlepsze rower nie leżał. Napiszecie - rower gorsze warunki pracy dla uchwytu, ale mniejsze ramię - bo nie ma takiego długiego pałąka, więc ja się wyleczyłem z takiego systemu montażu. Ale nic nikomu nie mogę zabronić - ja bym tego w życiu nie brał
Teraz przeczytaj uważnie. MIAŁEM
Po pewnym czasie same zaczęły odpadać - a jak już jedna "poszła" - to było w mgnieniu oka - co najlepsze rower nie leżał. Napiszecie - rower gorsze warunki pracy dla uchwytu, ale mniejsze ramię - bo nie ma takiego długiego pałąka, więc ja się wyleczyłem z takiego systemu montażu. Ale nic nikomu nie mogę zabronić - ja bym tego w życiu nie brał
DL 650 UEL0 @ll Foto-tag: 17
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
@KroQ Akurat uchwyt w tym temacie ma dla mnie mniejsze znaczenie. Od biedy mogę sam sobie wydrukować coś co będzie mi odpowiadać lub zmodyfikować chińczyka. Najchętniej kupiłbym dedykowaną nawigację, ale ich możliwości oraz toporność przeważnie negatywne lub średnie oceny dość mocno mnie odpychają.
Co do takiego Redmi lub nieco wyższych modeli od Xiaomi, Huaweia lub innych producentów przemawia do mnie cena, która jest przeważnie o 1/2 niższa od Oukitela i 5G, choć chwilowo to tylko bajer. Szkoda że nie ma dedukowanego uchwytu i że tylne złącze pod latarkę nie służy do ładowania. Wtedy mógłbym się skusić.
Co do takiego Redmi lub nieco wyższych modeli od Xiaomi, Huaweia lub innych producentów przemawia do mnie cena, która jest przeważnie o 1/2 niższa od Oukitela i 5G, choć chwilowo to tylko bajer. Szkoda że nie ma dedukowanego uchwytu i że tylne złącze pod latarkę nie służy do ładowania. Wtedy mógłbym się skusić.
- Smerfciamajda
- A+B+C+D
- Posty: 2473
- Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
Pozwolę się nie zgodzić jako użytkownik Tt550. A jeździłem również z telefonem i tanim Navitelem.askryptor pisze: ...
To co jedynie udaje mi się o nawigacjach przeczytać do informacje typu "kupiłem, przejechałem się raz i sprzedaję".
Dedykowana dobra nawigacja to najlepsze rozwiązanie bo właśnie do tego celu jest stworzone.
Mało użytkowników sie tu wypowiada bo nie muszą kombinować z telefonami, uchwytami, mapami itp tylko użytkują dedykowane urzadzenie jak należy.
Nie mam nic przeciwko telefonowi, sam czasem użyje a w szczególności MapyGoogle w mieście, gdzie prowadzi omijając korki, albo szukam w telefonie punktów. Ale trasa to tylko normalna nawigacja.
Bo skupiam sie na jezdzie a nie na ładowaniu, drganiach, problemach z dotykiem czy wylaczeniem aplikacji.
Wiem ze dedykowane urzadzenie kosztuje ale uważam że kombinacje kosztują finalnie więcej, a nigdy nie dościgną oryginalu. A szczerze mówiąc to właśnie do tego dążą, do bycia tym czym jest dedykowane urzadzenie. Nie slyszalem żeby ktoś próbował nawigacją udawać telefon
Choc TT ma taką funkcję i działa fajnie to jest zbyteczna.
Tyle w temacie ode mnie.
I broń Boże nie neguję waszych pomysłów, nie taki jest zamysł mojego posta.
Na dzis najlepszym rozwiązaniem przyszłości motocykli będzie duży ekran z wydzielonym polem do komunikacji z telefonem CarPlay czy AndroidAuto po wireless. Na razie możemy pomarzyć.
Re: GPS Vs. Smartphone (komórka)
@askryptor no chyba nie oczekujesz konkretnej odpowiedzi na forum dyskusyjnym toć wiadomo gdzie 2 Polaków tam 3 opinie
A tak już bardziej poważnie. Sam założyłem ten wątek, jak się okazuje niemal 4 lata temu Mam jakieś tam, po tym czasie doświadczenia i przemyślenia.
Pierwsze zajebiście ważne pytanie jakie trzeba sobie zadać to: Jak daleko, jak często i w jakich warunkach będę jeździł i ile mam $$$ do wydania na to.
Dla porządku zacznę od podsumowania
Poszedłem w opcję (i w niej trwam ):
- wodoodporny telefon (Galaxy A8)
- uchwyt RAM-MOUNT Quick Grip (absolutnie bezpieczny chwyt telefonu w porównaniu do X-Grip'a, szczególnie na szybszych przelotach po dziurach i wybojach)
- ładowarka schowana pod czachą, z wypuszczonym kablem
Oprogramowanie (zależnie od tego jak daleko i w jakim stylu jadę):
- Yanosik (ZAWSZE)
- Google Maps (dalsze trasy i jazda "na czas")
- Kurviger https://kurviger.de/en (pętelka bocznymi drogami itp.)
- Locus Map / OsmAnd (jazda poza czarnym)
- DriveSync (synchronizuje mi foldery na kompie, Google Drive i w telefonie)
Jak się to sprawdza? Noo jak dla mnie w kategorii poniesione koszty / efekt = 4+
Wady:
- ekran komórki nie jest aż tak jasny jak bym tego chciał (jednak jest czytelny)
- w czasie deszczu kropelki na ekranie potrafią oszukiwać telefon, myśli że ktoś go tyka
- jeżeli moto zostało na deszczu (np. na noc) przed odpaleniem i podpięciem telefonu, trzeba zajrzeć do wtyczki zasilania (USB-c) czy aby nie ma tam kropelki wody
Zalety:
Cała reszta.
Generalnie, jak już pisałem na wstępie. Zależy ile jak i gdzie się jeździ. Dla mnie gotowe urządzenie GPS ma kilka wad, które moim zdaniem nie uzasadniają jego ceny.
Pierwsza sprawa Yanosik (dla mnie niezbędny) wożenie dwóch urządzeń "na kierownicy" to przesadna choinka i komplikacje na postojach itp.
Druga sprawa "traffic" na przelotach dojazdowych. Mechanizmy GoogleMaps są bardzo dobre bo mają ogromna bazę "dostawców" danych - nas kierowców. Żaden system TomToma czy Garmina nie będzie tak dobry.
Kolejna sprawa to mnogość i łatwość przeglądania wszelkiego rodzaju POI na mapie. No znowu GoogleMaps jest nie do pobicia.
Telefon dzięki aplikacjom jest prawie jak kilka dedykowanych urządzeń (navi na szybką trasę, trasę w teren, szukanie knajpy na obiad [oceny, zdjęcia], ostrzeganie o wypadkach,suszarkach itp.) Natomiast navi motocyklowa jest tylko podstawowym GPSem w świetnej obudowie i jest łatwa w użyciu to jej duże zalety, tylko czy aby to jest tyle warte?
A tak już bardziej poważnie. Sam założyłem ten wątek, jak się okazuje niemal 4 lata temu Mam jakieś tam, po tym czasie doświadczenia i przemyślenia.
Pierwsze zajebiście ważne pytanie jakie trzeba sobie zadać to: Jak daleko, jak często i w jakich warunkach będę jeździł i ile mam $$$ do wydania na to.
Dla porządku zacznę od podsumowania
Poszedłem w opcję (i w niej trwam ):
- wodoodporny telefon (Galaxy A8)
- uchwyt RAM-MOUNT Quick Grip (absolutnie bezpieczny chwyt telefonu w porównaniu do X-Grip'a, szczególnie na szybszych przelotach po dziurach i wybojach)
- ładowarka schowana pod czachą, z wypuszczonym kablem
Oprogramowanie (zależnie od tego jak daleko i w jakim stylu jadę):
- Yanosik (ZAWSZE)
- Google Maps (dalsze trasy i jazda "na czas")
- Kurviger https://kurviger.de/en (pętelka bocznymi drogami itp.)
- Locus Map / OsmAnd (jazda poza czarnym)
- DriveSync (synchronizuje mi foldery na kompie, Google Drive i w telefonie)
Jak się to sprawdza? Noo jak dla mnie w kategorii poniesione koszty / efekt = 4+
Wady:
- ekran komórki nie jest aż tak jasny jak bym tego chciał (jednak jest czytelny)
- w czasie deszczu kropelki na ekranie potrafią oszukiwać telefon, myśli że ktoś go tyka
- jeżeli moto zostało na deszczu (np. na noc) przed odpaleniem i podpięciem telefonu, trzeba zajrzeć do wtyczki zasilania (USB-c) czy aby nie ma tam kropelki wody
Zalety:
Cała reszta.
Generalnie, jak już pisałem na wstępie. Zależy ile jak i gdzie się jeździ. Dla mnie gotowe urządzenie GPS ma kilka wad, które moim zdaniem nie uzasadniają jego ceny.
Pierwsza sprawa Yanosik (dla mnie niezbędny) wożenie dwóch urządzeń "na kierownicy" to przesadna choinka i komplikacje na postojach itp.
Druga sprawa "traffic" na przelotach dojazdowych. Mechanizmy GoogleMaps są bardzo dobre bo mają ogromna bazę "dostawców" danych - nas kierowców. Żaden system TomToma czy Garmina nie będzie tak dobry.
Kolejna sprawa to mnogość i łatwość przeglądania wszelkiego rodzaju POI na mapie. No znowu GoogleMaps jest nie do pobicia.
Telefon dzięki aplikacjom jest prawie jak kilka dedykowanych urządzeń (navi na szybką trasę, trasę w teren, szukanie knajpy na obiad [oceny, zdjęcia], ostrzeganie o wypadkach,suszarkach itp.) Natomiast navi motocyklowa jest tylko podstawowym GPSem w świetnej obudowie i jest łatwa w użyciu to jej duże zalety, tylko czy aby to jest tyle warte?
- Ocena: 11.76471%
Zdrówko シモン
Mniejszość Niemiecko Japońska
Mniejszość Niemiecko Japońska