Handbary w V-Stromie 1000

[Vorenus]

Jak część z Was wie (część nawet widziała ) wczesną jesienią zmieniłem małego V-Stroma na dużego. Ku mojemu zaskoczeniu handbary w dużym prawie w ogóle nie chronią przed wiatrem. Jest to szczególnie odczuwalne poniżej 5 stopni Celsiusza. Małym zdarzało mi się jeździć nawet w chłodniejsze dni i było ok (albo znośnie ). Szczerze mówiąc nie wiem jakie handbary mi zamontowano, dostałem je w cenie motocykla (podobnie ja poprzednio), dlatego poniżej załączam zdjęcia. Wydaje mi się jednak, że w małym handbary zamontowane były wyraźnie wyżej i bardziej osłaniały górę dłoni. W dużym nie da się tego przesunąć.
Pytanie Jakie Wy macie doświadczenia w tym zakresie. Czy są jakieś handbary, które skutecznie ochronią przed wiatrem w dużym DLu?

p.s. pobawię się w jasnowidza : To nie jest temat o grzanych manetkach, więc proszę pisać tylko o handbarach W żadnym z motocykli nie miałem zamontowanych takich manetek. W 650 spokojnie wystarczały handbary.

Poprzednie moto:


Obecne noto:

[bzyku]

Perspektywa zrobionego zdjęcia jest inna. Ja nie zauważyłem jakiejś diametralnej zmiany po przesiadce z 650 k6 na nowego 1000ca. A pewnie bym zauważył że mi bardziej ręce marzą.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[JARON]

To są moje pierwsze handbary w życiu, Ale moim zdaniem robią swoją robotę. Wczoraj przy gradobiciu nawet nic nie czułem na dłoniach a jechałem w rękawiczkach letnich bez palców. Nie mam grzanych manetek a bywało że jeździłem w tych rękawiczkach przy 10 stopniach i było ok. Komfortu nie można się wtedy spodziewać ale można jeździć.