Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Miejsce do pogaduszek i dzielenia się doświadczeniem o motocyklach innych niż V-Strom.
Awatar użytkownika
crimson
A+B+C+D+E+T
Posty: 3732
Rejestracja: 27 wrz 2017, 14:19
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: crimson »

No i dzisiaj pogoda łaskawie pozwoliła pojeździć dwoma wcieleniami nowej Africa Twin
1. Africa Twin DCT
2. Africa Twin Adventure Sports (w manualu, z elektroniczną regulacją zawiasu)

Oba motorki dają dużo radości z jazdy, silnik brzmi przepięknie. DCT ciekawe rozwiązanie - ale to nie dla mnie.
W trybie Drive dość szybko daje wysoki bieg, np. jadąc powoli przez wioskę 50 km/h, a tu już 6-bieg. Można go zredukować "łopatką". Jeśli jedzie się bardziej dynamicznie, to skrzynia dłużej trzyma niższe biegi i jest ok. Z kolei z takich 50 km/h odkręcenie manetki nie powoduje zrzucenia na niższy bieg i wykorzystywana jest elastyczność silnika (czasem z odrobiną telepania). Zjawisko nie występuje w trybie Sport. Generalnie ciekawy patent, ale ja wolę klasyczne machanie stopą :)

Zwłaszcza, ze w drugim egzemplarzu "manualna" skrzynia i sprzęgło pracują wyśmienicie :)
Wyświetlacz jest bardzo czytelny. Pozycja za kierownicą bardzo wygodna, hamulce bardzo dobre.
Ochrona przed wiatrem w wersji DCT jest przysłowiowa, ale nie ma za to turbulencji. W wersji z wyższą szybą turbulencje było mocno odczuwalne (znacznie lepiej oceniłem ochronę w Tiger 900).

Podsumowując - coś między nami zaiskrzyło :) , tzn. podobało mi się bardziej niż na poprzednich moto, które testowałem :) Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie :)

Bardzo dziękuję za współudział w testach @dziadekH - na pewno dopisze coś od siebie.


DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS

Awatar użytkownika
Dziadek3H2M
A+B+C
Posty: 1114
Rejestracja: 04 cze 2018, 15:46
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Dziadek3H2M »

Całkowicie zgadzam się z oceną Crimsona. Wywołany do tablicy mam tylko kilka subiektywnych uwag dla których punktem odniesienia jest mój Dl 650 AL5.
Ochrona przed wiatrem jest niezła ale w Dl -u jednak lepsza. Pozytywnie zaskoczyło mnie działanie malej szybki w podstawowej wersji Africi. Jazda z prędkością ponad autostradową i w lekkim deszczu nie była przykrością. Niestety ochrona dłoni przed wiatrem jest bardzo mizerna w obu wersjach którymi jeździliśmy.
Manualna skrzynia biegów i sprzęgło na lince, pracują perfekcyjnie.
Skrzynia DCT nie działała tak jak się spodziewałem po reklamowych zachwytach, redukcji biegów towarzyszył wyraźny stuk. W trybie D nie do jazdy, no może gdy są długie proste na autostradzie. Tryb Sport to zupełnie co innego, bardzo płynna zmiana w górę, redukcja jednak ze stukami. Silnik i wydech brzmią bardzo miło i nienachalnie ( takiego brzmienia brakuje 1050XT). Niestety silnik w obu wersjach, przy około 3000obr/min generuje wyczuwalne na podnóżkach drgania, takie mrowienie stóp. Zakochani w Africe wybaczą jej tą pieszczotę.
Wyświetlacz a właściwie dwa wyświetlacze, bardzo czytelne i graficznie dopracowane. Szkoda że, nie było okazji sprawdzić jak wyglądają w ostrym słońcu. Lusterka wprawdzie nie od autobusu ale widać w nich sporo, są OK.

Na koniec prawie zapomniałem napisać o największej wadzie Hondy Africa Twin Adventure Sports to cena. :cry:


LWG



DL 650 XT AL5, CRF 1100 ATAS

Awatar użytkownika
Iżu
A+B+C+D
Posty: 2248
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Iżu »

Cześć, zapraszam na zaległy filmik z jazdy testowej nową Hondą CRF1100L Africa Twin ze skrzynią automatyczną DCT, wprawdzie nie była to wersja Adventure Sports, ale i tak mogłem sobie w końcu wyrobić jakieś zdanie o nowym modelu.
Gdybym miał kupować Hondę AT to absolutnie nie w tej ubogiej wersji, o czym powiedziałem w tym materiale:



Generalnie nowa Honda w tej wersji jakoś szczególnie mnie nie zachwyciła, poza nowym wyświetlaczem i praktycznie brakiem szyby nie zauważyłem w tym motocyklu jakichś rewolucyjnych zmian które mogłyby skusić użytkownika poprzedniej wersji do zmiany na najnowszy model.

Miłego oglądania 8-)


Iżu

Awatar użytkownika
Vorenus
A1
Posty: 68
Rejestracja: 03 paź 2016, 18:33

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Vorenus »

Jeżdżę ATAS z 2018r. i przyznam szczerze, że na nową bym jej nie zamienił. Niestety nowa ATAS znacznie przytyła, obniżono jej zawieszenie i siedzenie (co dla wyższych riderów jest kiepską informacją). Z kolei zwykła 1100 bardzo mi się podoba. Mała szybka ułatwia i co ważniejsze czyni znacznie bezpieczniejszą jazdę w terenie. Jest zwarta i fajnie oddaje moc :) Byłoby idealnie gdyby udało się zrzucić jeszcze trochę kilogramów.
Myślę że Honda zostanie ze mną jeszcze jakieś dwa lata, na ten moment nie mam zielonego pojęcia na co ją wymienię. :)



Awatar użytkownika
motif
A+B+C
Posty: 1203
Rejestracja: 05 cze 2019, 14:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: motif »

dopiero nowa Africa 850 będzie warta zainteresowania.



Awatar użytkownika
bojaco
A+B+C
Posty: 1313
Rejestracja: 01 maja 2018, 21:44
Lokalizacja: Reksio, Bolek i Lolek...

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: bojaco »

Pytanie kiedy się pojawi na rynku i ile czasu zajmą choroby wieku dzięcięcego. Obawiam się, że lekki ci on nie będzie.


DL650 2013 -> DL1000 2016 -> R1200GS Adv 2016 czyli Mniejszość Niemiecka :shock:

Awatar użytkownika
lukas76
A+B+C+D+E+T
Posty: 4395
Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
Kontakt:

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: lukas76 »

No czytałem że ok 200 kg, tylko nie wiem czy na sucho czy zalany


Ponowne przyjęcie do Mniejszości Niemieckiej 🤣
BMWał
[media]https://www.dampfbier.de/[/media]

Awatar użytkownika
Oskar
A+B+C
Posty: 1299
Rejestracja: 23 wrz 2019, 20:22

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Oskar »

@Iżu ja go oceniam tak po obejrzeniu twego filmiku i recenzji słownej .
Honda tego modelu najmniej sprzeda tak myślę .
Szybe trzeba odrazu wymienić żeby gdzieś dojechać to samo jest w T 700
Za tą cenę niema nawet gniazda zapalniczki w T 700 jest
Jakaś gumką przydała by się zasłaniająca śrubę dociskająca główkę łorzyska ( wiem że to pierdoły ale..) jaka kasa
Jeśli już to zwykła skrzynia no może elektryczne zawieszenie chociaż, też bym odpuścił żeby był jak najlżejszy .
Doposażyć trzeba wsadzić sporo kasy więc już jest ta wyższa klasa Afryki
Chyba @crimson mi opowiadał że przy upadku tej wersji ze skrzynią automatyczną ktoś w w Romuni niemogł odpalić tej Hondy .
Gdybyśmy pojechali na Transfongarska lub do Norwegii z tą skrzynią góra dół i winkle mógłby punkt widzenia się zmienić co do tej skrzyni a zwłaszcza jak zjeżdżasz i zjeżdżasz końca nie widać chciałbym ja w takich warunkach sprawdzić ..
Tam ta skrzynia mogła by być przetestowana i mógłby się punkt widzenia zmienić .
Ale wygląd ogulnie jest bardzo ładny w tej czerwonej ramię prezentuje się rewelacyjnie .
Czy bym kupił Nie albo tą wersję wyższa. Ale przy moim stylu jazdy napewno ta mniejszą wersję zwykła skrzynia zwykle zawieszenie i dzida.
Puki co T 700 nima konkurencji
Piona


Lepszy głupiec wędrujący po świecie niż mędrzec siedzący w domu

Awatar użytkownika
Vorenus
A1
Posty: 68
Rejestracja: 03 paź 2016, 18:33

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Vorenus »

lukas76 pisze:
14 paź 2020, 21:24
No czytałem że ok 200 kg, tylko nie wiem czy na sucho czy zalany
Jeżeli ważyłaby na mokro około 200 kg i miała deklarowane 95 kucy to brałbym w ciemno. No może nie w ciemno, ale bardzo poważnie bym rozważył.
Niektóre media twierdzą, że może wyjść w 2021, choć z drugiej strony to mogłoby zabić sprzedaż zwykłej afry, którą pozycjonuje się jako tę bardziej w teren. Myślę, że 850 nie wyjdzie wcześniej niż w 2022/23. Pewnie wtedy zmienią też coś w obecnych modelach, może wycofają 1100 nie adv (to by było logiczne).



Awatar użytkownika
Voyager
A+B
Posty: 518
Rejestracja: 13 lis 2018, 11:57
Lokalizacja: Polska południowa

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Voyager »

Oskar pisze:
14 paź 2020, 21:46

Honda tego modelu najmniej sprzeda tak myślę .
@Oskar Tym razem wyjątkowo pozwolę sobie z Tobą nie zgodzić. W drugiej połowie sierpnia spędziłem sporo czasu podróżując po Wysokich Alpach we Francji. Niestety, nie na moto. Za to motocykli turystycznych i wszystkich innych więcej, niż całej reszty pojazdów. Na moje oko trochę statystyki z tych obserwacji, kolejność w częstotliwości występowania:
- najwięcej motocykli to BMW z rodziny R1200, R1250, oczywiście najwięcej GS, ale wszystkich innych też sporo: RT, CL, nawet RnineT,
- zaraz na drugim miejscu właśnie Honda AT, w wersji 1000 i bardzo dużo nowych 1100,
- dalej reszta europejskich (Triumph, Ducati, MG itp)
- japońskie, w tym sporo goldasów, inne Hondy, Yamahy Tracery i serii MT,
- kilkanaście sztuk DL w każdym wieku, czyli zauważyć się da, ale szału ni ma.
Uwaga: nie brałem pod uwagę armatur, których było tam naprawdę dużo.
Najwięcej Afryk na blachach włoskich i szwajcarskich, no bo przecież blisko te kraje. Podobno we Włoszech nowe Afryki to przebój, sprzedaż zaraz po włoskich maszynach.
Czyli Honda jednak nadal ma wyczucie, a z AT wstrzeliła się w modę na motocyklowe SUV-y. Natomiast rodzinkę R1200/1250 póki co, nic w Europie nie pokona.


Romet Kadet -> Romet Ogar 200 -> Junak 901 -> Honda Varadero 125 -> Suzuki V-Strom DL650XT L8 -> Suzuki V-Strom DL650XT M0

Awatar użytkownika
Struna
A+B+C+D+E+T
Posty: 5206
Rejestracja: 08 sie 2017, 15:26
Lokalizacja: Skawina/Kraków
Kontakt:

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Struna »

Szacun za oko, że tak to sobie wszystko rozpoznałeś co do modelu :)


DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl

Awatar użytkownika
Voyager
A+B
Posty: 518
Rejestracja: 13 lis 2018, 11:57
Lokalizacja: Polska południowa

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Voyager »

Struna pisze:
15 paź 2020, 14:44
Szacun za oko, że tak to sobie wszystko rozpoznałeś co do modelu :)
To tak jest, jak motocyklista jedzie katamaranem, nawet po górach. Z nudów statystyki motocyklowej mu się zachciewa ;). Najpierw zaskoczyła mnie popularność rodzinki R1200,1250. Później zacząłem szukać (bez powodzenia) naszych DL. Aż zacząłem liczyć ile czego. Oczywiście, w miastach jest inaczej, to były obserwacje w zdecydowanie turystycznych rejonach. A oko do modeli motocykli i samochodów to taka zajawka z mojego dzieciństwa. Nawet z córką, jak mała była, bawiliśmy się w rozpoznawanie marek i modeli. Doskonała metoda na "tatusiu, daleko jeszcze?"


Romet Kadet -> Romet Ogar 200 -> Junak 901 -> Honda Varadero 125 -> Suzuki V-Strom DL650XT L8 -> Suzuki V-Strom DL650XT M0

Awatar użytkownika
motif
A+B+C
Posty: 1203
Rejestracja: 05 cze 2019, 14:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: motif »

Voyager pisze:
15 paź 2020, 14:36
Czyli Honda jednak nadal ma wyczucie, a z AT wstrzeliła się w modę na motocyklowe SUV-y. Natomiast rodzinkę R1200/1250 póki co, nic w Europie nie pokona.

zgadza się BMW mimo złej reputacji o niezawodności u tych co się znają, ludzie jakoś wciąż je kupują. Pewnie dlatego ze się czują lepiej przez to,
a może dlatego ze beamery są bez dwóch zdań najładniejsze i najwygodniejsze w segmencie adventure.

Co do Afryki to widziałem gdzieś statystyki sprzedaży na zachodzie i faktycznie nowe modele sa na drugim miejscu po GS-sach.
Jak widać producenci wolą sprzedać kilka motocykli po 80-100tys złotych za sztukę niż wiele po np 45k złotych. I maja racje,
ktos kto kupuje moto za 40k to niewiele więcej już zostawi w salonie bo mu ledwo starczyło na motorek, a ci co kupują za 100k zostawia jeszcze z 10k na dodatki i pytają czy nie ma ich wiecej dokupienia 8-)
Ocena: 5.88235%



Awatar użytkownika
Oskar
A+B+C
Posty: 1299
Rejestracja: 23 wrz 2019, 20:22

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Oskar »

Drogi Szanowny Wielce @Voyager no przecież .....
chodziło mi dokładnie o ten model Hondy która opisywał nasz prywatny tester motocykli i najlepszy @Iżu
Dlatego że @dziadek kupił sobie najdroższa wersję AT 1100
@crimson nawet taka samą no trochę ładniejsza bo nowsza
Jest na forum jeszcze paru raidersow co mają Afryki te z początku produkcji .AT 100O
Nawet w Białymstoku jeżdżą afrykami najnowszej generacji i tymi z pierwszej produkcjit też tylko tego modelu co opisywał @Iżu jakoś nigdzie nie widziałem ... Może dlatego że w tym roku odwiedziłem tylko Litwę i Białoruś
ale.za rok z szanowna małżonka wybieramy się niestety samochodem na Lofoty Norweskie i też będę obserwował a nawet zrobię dokumentację zdjęciową żeby Wielce szanowne grono forumowiczów poinformować jakich modeli najwięcej widziałem .
I Teraz będę bardziej obserwował jaki model Afryki smiga po i nie po Polskich drogach.
Puki co zazdroszczę Ci tej Francji z Wielce Szanowną Małżonka dla której przesyłam ukłony i pozdrawiam serdecznie .
Ocena: 5.88235%


Lepszy głupiec wędrujący po świecie niż mędrzec siedzący w domu

Awatar użytkownika
Voyager
A+B
Posty: 518
Rejestracja: 13 lis 2018, 11:57
Lokalizacja: Polska południowa

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Voyager »

@Oskar Aaa! To rozumiem. Ostry cień mgły mnie dopadł. Teraz pełna zgoda. Ta konkretna wersja AT to taka Afryka mało afrykańska.


Romet Kadet -> Romet Ogar 200 -> Junak 901 -> Honda Varadero 125 -> Suzuki V-Strom DL650XT L8 -> Suzuki V-Strom DL650XT M0

Awatar użytkownika
crimson
A+B+C+D+E+T
Posty: 3732
Rejestracja: 27 wrz 2017, 14:19
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: crimson »

Voyager pisze:
15 paź 2020, 23:41
@Oskar Aaa! To rozumiem. Ostry cień mgły mnie dopadł. Teraz pełna zgoda. Ta konkretna wersja AT to taka Afryka mało afrykańska.
Jak to mało afrykańska? Moja jest czarna :)
Ocena: 5.88235%


DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS

Awatar użytkownika
Oskar
A+B+C
Posty: 1299
Rejestracja: 23 wrz 2019, 20:22

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Oskar »

No przecież .......


Lepszy głupiec wędrujący po świecie niż mędrzec siedzący w domu

Awatar użytkownika
Iżu
A+B+C+D
Posty: 2248
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Iżu »

Cześć Panowie, kilka tygodni temu udało mi się przetestować w końcu najnowszą wersję - Hondy CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2021 - ze skrzynią manualną i manualnie regulowanym zawieszeniem.
Umówiłem się więc z Emilianem by korzystając z możliwości dłuższej jazdy testowej i ładnej pogody przetestować Hondę AT nie tylko na drogach asfaltowych ale także na szutrach, kamieniach i trawiastych podjazdach.
Miejscem docelowym naszej wycieczki był - Grandeus, stąd też pochodzą poniższe zdjęcia 8-)
Honda CRF 1100L AT AS (0).JPG
Honda CRF 1100L AT AS (0).JPG (339.16 KiB) Przejrzano 2888 razy
Honda CRF1100L AT AS (1).JPG
Honda CRF1100L AT AS (1).JPG (703.97 KiB) Przejrzano 2888 razy
Honda CRF1100L AT AS (2).JPG
Honda CRF1100L AT AS (2).JPG (568.96 KiB) Przejrzano 2888 razy
Emilian wybrał trasę którą lubi czyli wąskie drogi asfaltowe, lub takie ze zniszczoną nawierzchnią, szutry, ale też głębokie leśne koleiny, podjazdy i zjazdy, co dla jego motocykla - Suzuki GSX1200 Inazuma obutym w potężne terenowe kostki nie było problemem.
Suzuki GSX 1200 Inazuma Emiliana.JPG
Suzuki GSX 1200 Inazuma Emiliana.JPG (307.69 KiB) Przejrzano 2888 razy
Ja miałem w terenie znacznie gorzej, bo testówka którą jechałem wyposażona była w kiepskie ogumienie Bridgestone Battlax Adventurecross Tourer, o czym przekonałem się podczas podjazdu rozmokłą trawą na szczyt Magurki :D
Poza tym w umowie użyczenia motocykla jest klauzula odpowiedzialności finansowej do kwoty 4 tysięcy złotych w przypadku uszkodzenia motocykla z własnej winy :o
Honda CRF1100L AT AS & Suzuki GSX 1200 Inazuma Emiliana.JPG
Honda CRF1100L AT AS & Suzuki GSX 1200 Inazuma Emiliana.JPG (313.04 KiB) Przejrzano 2888 razy
Jazda testowa była ograniczona limitem km. mogliśmy więc zrobić nie więcej jak 260 km. i taką trasę przygotował Emilian.
Oczywiście jechaliśmy też dobrej jakości asfaltem z dużą ilością winkli, a więc sprawdziłem ten sprzęt we wszystkich możliwych sytuacjach drogowych, w tym też na autostradzie A4.

Nie będę wypisywał Wam tu szczegółów technicznych motocykla, bo to wszystko można łatwo znaleźć w necie, skupię się za to na moich odczuciach z jazdy nową Hondą CRF1100L AT AS, dodam tylko że "bieda wersja" jaką jeździłem w maju tamtego roku ma takie same skoki zawieszenia, prześwit, taki sam silnik, choć różniła się skrzynią DCT, której tym razem nie miałem pod tyłkiem.
Tamta wersja co pokazałem na moim filmie nie zachwyciła mnie jakoś szczególnie, głównie ze względu na ubogie wyposażenie standardowe, w tym mizerną szybkę czy brak gniazda 12V.

Testówka którą tym razem jechałem była pozbawiona większości wad wersji "bieda edytion", czyli miała dużą (aż za dużą) szybę, pełny pakiet elektroniczny, pełne handbary, grzane manetki i większy zbiornik paliwa co jest niewątpliwym atutem tej wersji.
Już od samego początku podróży niespecjalnie spasowało mi oryginalne siedzenie Hondy, gdyż uciskało tyłek w środku a pośladki bokiem zwisały, sądzę że jest spowodowane wąskim przekrokiem, który z kolei jest korzystny podczas jazdy w terenie na stojąco.
Kolejna sprawa to silnik.. piec Hondy ma wprawdzie wigor ale raczej od 4'000 obr/min w górę, poniżej przy mocniejszym odkręceniu manetki gazu, zwłaszcza na wyższych biegach silnik zaczyna się telepać i wibrować zanim wejdzie na obroty które lubi.
Bardzo mocno doskwierało mi szarpanie motocykla podczas każdego odpuszczenia gazu, nie wiem czy było to spowodowane luźnym łańcuchem, czy po prostu ten typ tak ma, ale po ustawieniu trybu kontroli trakcji (powiązanej z hamowaniem silnikiem) na minimum było o wiele lepiej.
Honda ewidentnie lubi obroty silnika powyżej 4 tysięcy, w okolicach 5 tysięcy bardzo ochoczo przyspiesza ale.. miałem wrażenie że mój Triumph Tiger 850 Sport ważący wraz z paliwem - 213 kg. mimo mniejszej mocy (85 KM i 82 Nm) lepiej przyspiesza od Hondy CRF1100L AT AS ważącej - 238 kg. (102 KM i 105 Nm), a na pewno trzycylindrowy silnik Tigera mniej drga niż ten z Hondy.
Dużym plusem Hondy AT AS jest pozycja za kierownicą, gdzie odciążone są ręce, a bardziej wyprostowana pozycja jest przyjemniejsza jak u mnie. Szerokość kiery Afryki jest idealnie dopasowana do charakterystyki tego motocykla o czym przekonałem się podczas kilkunastu km. dróg szutrowych, leśnych, trawy, czy głębokich poprzecznych kolein przez które trzeba było przejechać, tu niewątpliwie znaczenie ma przednie 21" koło również ułatwiało zadanie.
Virb 02.jpg
Virb 02.jpg (306.97 KiB) Przejrzano 2885 razy
Virb 03.jpg
Virb 03.jpg (288.76 KiB) Przejrzano 2885 razy
Virb 04.jpg.jpg
Virb 04.jpg.jpg (401.29 KiB) Przejrzano 2885 razy
Virb 05.jpg
Virb 05.jpg (259.9 KiB) Przejrzano 2885 razy
Virb 06.jpg
Virb 06.jpg (335.2 KiB) Przejrzano 2885 razy
Virb 07.jpg
Virb 07.jpg (411.63 KiB) Przejrzano 2885 razy
Scentralizowany środek ciężkości ułatwiał balansowanie motocyklem w terenie na stojąco, to dawało mi dużą pewność iż nic złego się nie wydarzy choć.. w pewnym miejscu gdy podjeżdżaliśmy pod Magurkę jechałem za Emilianem, po prawej stronie rosło drzewo a po lewej znajdował się głęboki rów z wodą, między nimi było zaledwie 40 cm, miejsca na przejazd po trawie..
Przejechałem przez to miejsce przodem, ale mimo zachowania ostrożności, delikatnego operowania gazem i sprzęgłem - tylne koło na tej gównianej oponie Bridgestone oślizgnęło się i tył Hondy znalazł się w rowie :|
Utrzymałem motocykl w pionie, sprzęt oparł się od spodu na płycie, zawołałem Emiliana który zorientował się że mam kłopoty, przybiegł i trzymając za uchwyt pasażera pomógł mi wyjechać.
Virb 00.jpg
Virb 00.jpg (301.36 KiB) Przejrzano 2885 razy
Tak wyglądały koła Hondy po tej przygodzie :D
Honda CRF1100L AT AS (3).JPG
Honda CRF1100L AT AS (3).JPG (515.44 KiB) Przejrzano 2885 razy
Honda CRF1100L AT AS (4).JPG
Honda CRF1100L AT AS (4).JPG (576.66 KiB) Przejrzano 2885 razy
Gdybym był tam sam, to musiałbym chyba pójść do wsi po jakiś ciągnik by wyciągnąć ten ciężar z rowu :lol:
To doświadczenie kolejny raz przekonało mnie że najważniejszą cechą motocykla do jazdy w terenie jest jego niski ciężar, nawet kosztem mocy silnika.
Wracaliśmy tą samą drogą czyli
Zjazd z Magurki.JPG
Zjazd z Magurki.JPG (458.74 KiB) Przejrzano 2885 razy
Na samym dole znajdowała się podmokła trawa i głębokie koleiny, które ledwo udało się przejechać na tym ogumieniu
Virb 01.jpg
Virb 01.jpg (318.46 KiB) Przejrzano 2885 razy
Wracając zaliczyliśmy już kilka suchych płaskich szutrów i sporo fajnych asfaltowych zakrętów, a jako że wjedździem się już w ten motocykl, składałem się w zakrętach na tyle nisko ze zostało zaledwie 0,5 cm do zamknięcia tylnej opony 8-)
Honda AT AS całkiem nieźle prowadzi się w winkach, owszem są motocykle bardziej zwrotne ale Honda umożliwia mocne zejście, gdyż jest bardzo przewidywalna, nie "wali się" strasząc kierowcę co daje odczucie pewności prowadzenia.
Virb 08.jpg
Virb 08.jpg (364.21 KiB) Przejrzano 2880 razy
Virb 09.jpg
Virb 09.jpg (225.63 KiB) Przejrzano 2880 razy
Reasumując - Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2021 jest motocyklem o polepszonych właściwościach pokonywania dróg nieasfaltowych, na pewno pomaga w niej duży prześwit, spore skoki zawieszenia, centralizacja masy i pozycja na stojąco, jednak przy fabrycznym ogumieniu jazda nawet na suchym jest obarczona ryzykiem, bo ogumienie na którym jechałem nie radzi sobie w takich warunkach.
Gdyby jednak zastosować tu pełne terenowe kostki bez wątpienia dzielność terenowa tego motocykla by wzrosła.
Maszyna na pewno świetnie sprawdzi się w turystyce, jest całkiem wygodna (poza siedzeniem), pakowna, silnik zapewnia należytą dynamikę, choć do osiągów BMW R1250 GS bardzo mu brakuje.
Mnie przeszkadzała także skomplikowana obsługa menu, np. by włączyć grzane manetki należy wybrać odpowiedni tryb przyciskiem fm po prawej stronie kiery, po czym przyciskiem fm na lewej stronie kiery należy to potwierdzić wybierając stopień grzania.
Nie do końca podobało mi się to że wystarczyło niechcący nacisnąć strzałkę w dół na zestawie przycisków przy lewej manetce by nieświadomie zmienić tryb jazdy.
Obsługę systemu uważam za zbyt skomplikowaną, choć dużym plusem jest duży, kontrastowy i czytelny wyświetlacz TFT, oraz grafia jaką tam zastosowano.

Czy kupiłbym taką Hondę ? Po tej jeździe i ostatnich testach oświetlenia - NIE, dlaczego ?
Głównie ze względu na większą wagę i silnik, po prostu wolę trzycylindrowy piec o większej kulturze pracy i mniejszej ilości wibracji, nie do końca pasuje mi też naćkana ilość przycisków na lewej części kierownicy, męczący jest ten nadmiar trybów, informacji i ustawień, przeszkadza zbyt wysoka szyba w którą przy podjazdach na stojąco uderzałem dołem kasku mimo obniżenia jej maksymalnie, a ostatnie testy oświetlenia pokazały też że lampy główne Hondy nie świecą zbyt mocno.

Z moich odczuć wynika że Honda CRF1100L AT AS 2021 jest dobrym motocyklem i jak najbardziej poprawnym, którym pojedziemy w terenie o ile będzie sucho i twardo, ale osobiście wolałbym nowego Triumpha Tigera 900 Rally Pro.
Gdybym miał jednak nabyć taką Afryczkę to tylko i wyłącznie ze skrzynią DCT, która dzięki swojej pracy niweluje wady tego silnika.

Pozdrówko - Iżu 8-)
Ocena: 5.88235%


Iżu

Awatar użytkownika
Oskar
A+B+C
Posty: 1299
Rejestracja: 23 wrz 2019, 20:22

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: Oskar »

Muszę tą skrzynią DCT się kiedyś przejechać ..
Koleszka kupił właśnie GS 1200 z 2015 roku i jest wniebowzięty lekkością manewrowania tym motocyklem a zastanawiał się nad tą Afryką która Iżu testowałes i rozmawiałem wczoraj z nim że może da mi się przejechać powiedział niema sprawy ale jest to niebezpieczne i uzależniające..
Wszyscy skończymy na gsach. :lol: :lol: :lol: :lol:
Ocena: 11.76471%


Lepszy głupiec wędrujący po świecie niż mędrzec siedzący w domu

addamlca
A
Posty: 387
Rejestracja: 21 maja 2019, 18:26

Re: Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

Post autor: addamlca »

Nt1100
Nt1100
348206_2022_HONDA_NT1100_Easy-Resize.com_-1536x1024.jpg (286.62 KiB) Przejrzano 2637 razy
Tak mi sie wydaje ze najtansza wersja AT nazywa sie NT1100 :)
Popatrzcie na wyposazenie w standarcie i cene.Tak doposazona Africa to sporo ponad 10tys zl drozsza.Tyle zdaje sie kosztowac legenda AT:)
Oczywiscie to nie Adventure ale turystyk rzeklbym w starym stylu,ale przeswit 175mm to zdaje sie wiecej niz DL1050.
Fajnie to moto jak dla mnie wyglada i swietnie wycenione.
Rzeklbym ze promocja.

www.honda.pl/motorcycles/range/touring/ ... tions.html


Litr jest jak Media Markt-nie dla idiotow.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Motocykle niesłuszne (czyli nie V-strom)”