Honda CRF1100L Africa Twin Adventure Sports 2020

[Iżu]

Witaj. Izu sporo twoich filmików oglądałem dziękuję za relacje trochę krótkie a fajne Simsone nie jesteś ale i budżet inny ale szacun a propo hondy .Honda chyba poraz pierwszy tak dała dupy żeby po 3 latach praktycznie zmienić aż. Aż tak motocykl i wprowadzić wersję na rynek sprzedając ja nieprzetestowana zobacz ile zmian i to niesa zmiany jak w dużej teresce zegary i elektroniczne zawieszenie a w nową Honda to jest kurde inny motocykl opony. Zegary . Bak rama .wał .zbiornik czacha to kosmetyka hm...ramę zmieniać po 3 latach dzisiaj widziałem na ile gość sprzedaje hondę Afryce z 2017 roku za 38 tysia 16 tys km w grudniu kończy się gwarancja ilu się dało nabrać czemu Yamaha z małą Tereska testuje ja już 3 lata zanim zacznie sprzedawać i już w niej widzę że parę rzeczy ale nie tyle co w Afryce będzie do zmiany to taka moja sugestia zrób test v stroma na kostce po szutrach mam trasę zapraszam na Podlasie pojedziemy na. Litwę przy białoruskiej granicy same szutry i super jedzenie i zupie chmielowej nie wspomnę

Cześć, dzięki, a tak przy okazji to na dniach wpadnie na mój kanał wywiad z Michałem Brzozowskim "Brzozą" z serii RIDERS, Michał ostatnio pracował w Motogen, ale teraz jest właścicielem i redaktorem naczelnym swojego portalu "Motovoyager.pl".
Z Andrzejem Drzymulskim "Simpsonem" jestem już umówiony na wywiad na wiosnę 2020 roku, tak samo jak z Piotrem Baryłą "Barrym" z portalu "Ścigacz.pl"

Piszesz straszne rzeczy o tej Hondzie, a ona ma tą samą ramę od wielu lat, tyle że wycięto z niej jedną poprzeczkę by rama była bardziej elastyczna, są też drobne zmiany z tyłu, ale Honda poprawiła wszystkie mankamenty jakie zgłaszali klienci w tym:

* teraz kanapa jest już na tyle niska iż na tym motocyklu mogą podróżować także niższe osoby
* zastosowano w końcu felgi z nyplami szprych mocowanymi do rantów felg, co umożliwiło zastosowania opon bezdętkowych (tylko wersja Adventure Sports)
* zmieniono wyświetlacz na większy, jaśniejszy o większej rozdzielczości ponoć nie ma już problemów z refleksami
* w końcu zastosowano tempomat tak przydatny w turystyce
* dodano poza gniazdem zapalniczki także USB z obsługą telefonów (niestety póki co tylko tych z jabłuszkiem)
* zmniejszono masę silnika i skrzyni DCT
* zmieniono lampę przednią (teraz obie świecą jako mijania), są także lampy do jazdy dziennej i te doświetlające zakręty
* dodano możliwość zakupu elektronicznie sterowanego zawieszenia

Tak więc według mnie jest to dobry krok tego producenta, jak to jeździ tego nie wiem, poprzednie wersje były świetne i zdecydowanie silnik Hondy bardziej mi spasował niż Suzuki DL-1000, ale to oczywiście kwestia indywidualna.

W temacie Twojej propozycji - jeśli mi udostępnisz takiego V-Stroma na kostkach to z przyjemnością mogę zrobić taki test w terenie, choć to nie zmieni mojego zdania iż nie jest to sprzęt do takiej jazdy - zbyt ciężki, ze zbyt małym prześwitem, zbyt małym skokiem zawieszenia, ale na upartego na każdym się da, wszak ostatnio Emilian swoją Inazumą nie miał żadnych problemów na ostatnim zlocie, a chłopaki na V-Stromach zaliczali paciaki
Mojego motocykla nie mam zamiaru katować w terenie bo to wpływa na szybsze jego zużycie.

Piona

[Iżu]

nie jeździłem wersją 2016 więc się nie będę kłócił bo wiem że były zmiany w silniku pewne po 2017, w mojej 2019xt nic takiego nie występuje.
Silnik jest wysoko obrotowy i trzeba go kręcić, on się nie męczy tylko fajnie gada właśnie na wysokich obrotach, moc mam nawet na 6tym biegu na autostradzie jak chce kogoś śmignąć więc nie generalizuj bo wprowadzisz potencjalnych nabywców nowych modeli w błąd. Tak jak pisałem 70 koni to wystarczająco do normalnej jazdy turystycznej w takim lekkim moto, i nie dawajcie tu 1000ca za przykład bo on jest bardzo akurat ociężały w porównaniu z 650tką, wiem bo przejechałem z kolegą który jechał dl1000 całe bałkany

Bałkany można przejechać nawet Rometem 125, kwestia tylko w jakim stylu
Zgadzam się z Prebusiem iż Suzuki V-Strom DL-650 ma te kilka wad, hamulce są słabe, kiepskie jest także zawieszenie, a silnik oczywiście w jedną osobę daje radę, tyle że wtedy jedziesz na 100% jego możliwości i mam tu na myśli wyprzedzanie na krętej górskiej drodze, gdzie mamy ze sto metrów na to by wyprzedzić jakąś ciężarówkę, wtedy nie ma już żadnej rezerwy mocy.
Owszem DL-650 wkręca się w obroty tyle że blisko maksymalnych już "nie ciągnie" tylko ryczy, błagając o.. wiatr w plecy
Między Suzuki DL-650 a DL-1000 jest przepaść, polecam każdemu przejechać się po górskich winklach DL-1000 z pasażerem i bagażem, a potem zrobić to samo na DL-650, wrażanie będzie niezwykłe
DL-1000 ma mocny aczkolwiek nieco wibrujący silnik, zdecydowanie lepsze zawieszenie i doskonałe hamulce, można nim jechać autostradą bez stresu jak w przypadku małej Suki że silnik zaraz nam wyleci z ramy

[motif]

Bałkany można przejechać nawet Rometem 125, kwestia tylko w jakim stylu
Zgadzam się z Prebusiem iż Suzuki V-Strom DL-650 ma te kilka wad, hamulce są słabe, kiepskie jest także zawieszenie, a silnik oczywiście w jedną osobę daje radę, tyle że wtedy jedziesz na 100% jego możliwości i mam tu na myśli wyprzedzanie na krętej górskiej drodze, gdzie mamy ze sto metrów na to by wyprzedzić jakąś ciężarówkę, wtedy nie ma już żadnej rezerwy mocy.
Owszem DL-650 wkręca się w obroty tyle że blisko maksymalnych już "nie ciągnie" tylko ryczy, błagając o.. wiatr w plecy
Między Suzuki DL-650 a DL-1000 jest przepaść, polecam każdemu przejechać się po górskich winklach DL-1000 z pasażerem i bagażem, a potem zrobić to samo na DL-650, wrażanie będzie niezwykłe
DL-1000 ma mocny aczkolwiek nieco wibrujący silnik, zdecydowanie lepsze zawieszenie i doskonałe hamulce, można nim jechać autostradą bez stresu jak w przypadku małej Suki że silnik zaraz nam wyleci z ramy

sorry ale to bzdury, ale jak kto lubi to niech sobie kupi honde fireblade i nie zawraca głowy na forum v-stroma

A wyprzedzanie nie polega tylko na odkręceniu manetki do oporu tylko na przewidywaniu, planowaniu i sprycie.
Jak się nie umie wyprzedzać mając do dyspozycji 50 koni to tym bardziej jak się ma 100 koni. amen

[Maarcel]

sorry ale to bzdury, ale jak kto lubi to niech sobie kupi honde fireblade i nie zawraca głowy na forum v-stroma

A wyprzedzanie nie polega tylko na odkręceniu manetki do oporu tylko na przewidywaniu, planowaniu i sprycie.
Jak się nie umie wyprzedzać mając do dyspozycji 50 koni to tym bardziej jak się ma 100 koni. amen

Motif - taka jest specyfika wszystkich for... Muzycznych, fotograficznych, motoryzacyjnych...

Spostrzeżenie dość uogólniające jest takie (i nie mam tutaj zamiaru nikogo urazić):
1) jedna frakcja zajmuje się działaniem związanym z tematyką forum
2) druga frakcja uprawia coś co nazywam "onanizm sprzętowy", oczywiście również w tematyce forum

Do klubu foto przynosiliśmy kiedyś zdjęcia.
Część z nich była na jakiś temat (robiliśmy co miesiąc taki pseudo konkurs na temat - reportaż, portret, pejzaż), a część była wyłącznie "testowaniem obiektywu" - tutaj autor zawsze opowiadał, jaki ma super sprzęt, jak ostro rysuje mu obiektyw, że nie ma aberracji chromatycznej i tym podobne historie... Niestety zdjęcie poza zaprezentowaniem właściwości sprzętu, większej wartości nie przedstawiało.
A dyskutować o tym, to można latami oczywiście wszyscy są w jakiś sposób sobie potrzebni, chociażby po to żeby się ponapinać
Fajnie jest też to połączyć, bo wiedza z obu obszarów się przydaje.

[QraC]

Swoje dwa grosze w kwestii wyprzedzania wtrącę... dopóki nie zacząłem jeździć VStromem 1000 też myślałem że 650 niczego nie brakuje...

[staszek_s]

Z drugiej strony co byśmy nie mieli to zawsze będzie coś bardziej wypasione, elastyczne, szybkie, samozmieniajace nastawy zawieszenia trzy razy na minutę, ewentualnie po prostu w nowym malowaniu Lepiej chyba cieszyć się życiem i planować letnie wyjazdy niż szukać świętego graala...

[prebenny]

Cóż - nie ma motocykla idealnego, który będzie pasował wszystkim. Ba, myślę, że nawet nie ma motocykla idealnego, który nie będzie miał ŻADNYCH wad.

I tak jak z Tigera 800 jestem mega zadowolony tak brakuje mi w nim wału. Ale czy jak zmienią łańcuch na wał to nadal wszystko inne będzie tak fajne i dobre jak teraz? Czy nadal będzie ważył 220 kg czy jednak przytyje i będzie ważył 270 jak Tenera, które ten wał ma? Nie żebym chciał tutaj dyskredytować Tenerę, bo teraz gdybym miał motocykl kupować to właśnie między tymi 2 bym wybierał. Który bym wziął - nie wiem Fakt jest taki, że jeden ma swoje plusy i wady tak samo drugi ma swoje plusy i wady. Cóż... Co zrobisz jak nic nie zrobisz

[Maarcel]

Co zrobisz jak nic nie zrobisz

"Kobiety nie zmienisz. Możesz zmienić kobietę, ale to nic nie zmieni."

[gorghu]

Na ciekawy komentarz trafiłem w necie i pozwolę sobie go tu zacytować (nie w całości ale odnośnie właśnie hondy):

...
Z nowej Hondy 2020 zrobili zabawkę z kuframi, która robi wszystko za Ciebie, oprócz smarowania łańcucha, a jak nie masz 80tyś to ta tańsza wersja wymaga inwestycji choćby w łyżki bo tam już są dętki i oczywiście łańcuch. W roczniku 2019 i starszych Hondach masz wszędzie dętki. Teresa rządzi w trasie. Honda 2020r w internecie i na plakatach trafiając do ludzi z bujną wyobraźnią. W tych klimatach tylko Tygrys, ale to już nie Japonia.

[motif]

Co zrobisz jak nic nie zrobisz

"Kobiety nie zmienisz. Możesz zmienić kobietę, ale to nic nie zmieni."

dlatego ja zmieniłem kobietę na motocykl...

[Iżu]

sorry ale to bzdury, ale jak kto lubi to niech sobie kupi honde fireblade i nie zawraca głowy na forum v-stroma

A wyprzedzanie nie polega tylko na odkręceniu manetki do oporu tylko na przewidywaniu, planowaniu i sprycie.
Jak się nie umie wyprzedzać mając do dyspozycji 50 koni to tym bardziej jak się ma 100 koni. amen

Forum służy do merytorycznych dyskusji i takie tu podejmujemy, miałem pod tyłkiem już kilkadziesiąt motocykli i wiem co mówię, większa moc i moment to większy komfort wyprzedzania, a im szybciej wyprzedzisz tym jest bezpieczniej dla każdego użytkownika drogi.
Nie wiem ile lat Ty jeździsz, ale ja mam do czynienia z motocyklami i samochodami różnych typów już 30 lat także jako zawodowy kierowca, więc takie teksty mnie bawią
Widzę że koniecznie za każdym razem chcesz potwierdzić że masz najlepszy motocykl na świecie, mam w zasadzie taki sam i twierdzę że są znacznie lepsze jak choćby jego większy brat, choć oczywiście DL-650 jak na te pieniądze które kosztuje działa całkiem znośnie.
Ale temat wątku był o Hondzie CRF1100L Africa Twin Adventure Sports, więc do niego wróćmy

[Smerfciamajda]

No właśnie.

O ile fajnie że Honda usprawniła moto, wspomniane felgi, obniżenie masy, siedziska czy regulowany zawias to z drugiej strony dokładają zbędne gadżety chyba tylko w celu usprawiedliwienia podwyzki.
Czy na prawde komuś przeszkadza ze swiatlo drogowe swieci sie jeden reflektor, albo potrzebne jest doswietlanie zakrętów tym bardziej ze patrzymy daleko przed moto

System CarPlay dla iPhone czy ma sens w morocyklu? I tak wymaga podłączenia kablem wiec tel trzeba gdzieś powiesić. Po co zatem wyświetlać cos z telefonu na ekranie motocykla skoro i tak mozna mieć telefon przed nosem? Bluetooth w moto? Telefon połączy sie z interkomem i nawigacja ale po co z motocyklem?
Kawa w nowym Versys1000 ma aplikacje do sprawdzania ile dzis przejechałem i jaki jestem zajebisty. Z pozimu apki można ustawić zawieszenie. Naprawdę tego potrzebuje motocyklista?
Tego potrzebuje pewna grupa ludzi w celu pokazania na kanapie w knajpie przy latte sojowym jak ladnie dzis objechał miasto. A teraz wracam do domu po szutrach wiec se juz ustawię silnik i zawias w tryb "przygoda".

Takie mamy czasy, takich klientów mają koncerny, takie oferują produkty.

Namiot na motocykl z watku obok, zeby wybijać sobie oko wychodzac w nocy na siku

Przykre że motocykle ida w te stronę.
A ida bo korpo-szczur, drVictorVector czy mecenas Papuga tez chcą pokazać ze sa twardzielami na motocyklach przygodowych, twardzielami na Harleju czy wyniataczami na Dukatach Panigale.

Nie zrozumcie mnie źle, nikomu nie zaglądam w styl życia ani portfel ale tak to wygląda. Taka moda, takie czasy, takie potrzeby.

A zapoczątkowało to BMW z GSem który jest świetnym motocyklem, ale z twardziela wyewoluował w motocykowego SUVa.


Dlatego nadal z zachwytem patrze na Yamahe T7 i dowego DL1000.
Mają co potrzeba, nie maja tego co moze się zepsuć stajac w deszczu bez namiotu....

A Africa jest ładna...







Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Maarcel]

Bez bezpośredniej relacji na Insta Story czy YouTube to i tak ch.. a nie motocykl

[motif]

No właśnie.

O ile fajnie że Honda usprawniła moto, wspomniane felgi, obniżenie masy, siedziska czy regulowany zawias to z drugiej strony dokładają zbędne gadżety chyba tylko w celu usprawiedliwienia podwyzki.
Czy na prawde komuś przeszkadza ze swiatlo drogowe swieci sie jeden reflektor, albo potrzebne jest doswietlanie zakrętów tym bardziej ze patrzymy daleko przed moto

System CarPlay dla iPhone czy ma sens w morocyklu? I tak wymaga podłączenia kablem wiec tel trzeba gdzieś powiesić. Po co zatem wyświetlać cos z telefonu na ekranie motocykla skoro i tak mozna mieć telefon przed nosem? Bluetooth w moto? Telefon połączy sie z interkomem i nawigacja ale po co z motocyklem?
Kawa w nowym Versys1000 ma aplikacje do sprawdzania ile dzis przejechałem i jaki jestem zajebisty. Z pozimu apki można ustawić zawieszenie. Naprawdę tego potrzebuje motocyklista?
Tego potrzebuje pewna grupa ludzi w celu pokazania na kanapie w knajpie przy latte sojowym jak ladnie dzis objechał miasto. A teraz wracam do domu po szutrach wiec se juz ustawię silnik i zawias w tryb "przygoda".

Takie mamy czasy, takich klientów mają koncerny, takie oferują produkty.

Namiot na motocykl z watku obok, zeby wybijać sobie oko wychodzac w nocy na siku

Przykre że motocykle ida w te stronę.
A ida bo korpo-szczur, drVictorVector czy mecenas Papuga tez chcą pokazać ze sa twardzielami na motocyklach przygodowych, twardzielami na Harleju czy wyniataczami na Dukatach Panigale.

no dokładnie to co myślę o Afryce, a tak się dobrze zapowiadało w 2015 roku ciekawe czy pomyśleli chociaż o tym co faktycznie się przydaje czyli np o samowyłączaniu sie kierunkowskazów bo się niestety o tym zapomina czasami a to może być groźne....zamiast np kilkunastu trybów hamowania silnikiem honda nie ma szans na konkurencje z bmw 1250GS więc po co się pcha w ten segment?

[prebenny]

Z doświadczenia na Tigerze powiem, że to autowyłączanie kierunkowskazów jest irytujące, bo raz zadziała za szybko a raz w ogóle

[motif]

Z doświadczenia na Tigerze powiem, że to autowyłączanie kierunkowskazów jest irytujące, bo raz zadziała za szybko a raz w ogóle

ale masz przynajmniej zabezpieczenie że jak zapomnisz to może moto nie zapomni
z motorem to tak trochę jak z samolotem, im więcej zabezpieczeń tym bezpieczniej.

[Iżu]

Na ciekawy komentarz trafiłem w necie i pozwolę sobie go tu zacytować (nie w całości ale odnośnie właśnie hondy):

...
Z nowej Hondy 2020 zrobili zabawkę z kuframi, która robi wszystko za Ciebie, oprócz smarowania łańcucha, a jak nie masz 80tyś to ta tańsza wersja wymaga inwestycji choćby w łyżki bo tam już są dętki i oczywiście łańcuch. W roczniku 2019 i starszych Hondach masz wszędzie dętki. Teresa rządzi w trasie. Honda 2020r w internecie i na plakatach trafiając do ludzi z bujną wyobraźnią. W tych klimatach tylko Tygrys, ale to już nie Japonia.

Gorghu - ja rozumiem że każdy chwali swoje ale.. jak można podejmować się krytyki motocykla nie jeżdżąc nim?
Dla mnie Yamaha XT1200Z/ZE byłaby idealnym motocyklem gdyby właśnie miała taki duży czytelny wyświetlacz z obsługą telefonu i nawigacji i światła w technologii LED jakie ma właśnie Honda CRF1100L

[prebenny]

Z doświadczenia z tigerem powiem szczerze, że z ledów nie jestem zadowolony. Świecą nieźle ale po ledach oczekiwałbym efektu jakieś 2-3 razy lepszego. Zresztą jak w teresie są soczewki to dobra żarówka załatwia problem słabych świateł i szczerze wolę takie rozwiązanie, bo jest ok bardziej zawodne ale łatwiej naprawialne. Natomiast dla mnie nawigacja na wyświetlaczu motockla to bajer. Jak jedziesz gdzieś dalej i tak lepiej mieć 'standalone' urządzenie typu tomtom, które działa offline i nie katuje baterii telefonu.

Ale znowu - to co dla mnie jest pierdołą może mieć znaczenie dla Ciebie więc gusta są jak dupa... każdy ma swoją.

[motif]

Z doświadczenia z tigerem powiem szczerze, że z ledów nie jestem zadowolony. Świecą nieźle ale po ledach oczekiwałbym efektu jakieś 2-3 razy lepszego. Zresztą jak w teresie są soczewki to dobra żarówka załatwia problem słabych świateł i szczerze wolę takie rozwiązanie, bo jest ok bardziej zawodne ale łatwiej naprawialne.

zgadzam sie, ledy generalnie są gorsze od dobrej halogenowej żarówki, powtarzam dobrej - można sobie pooglądać testy.
Zresztą co to za kryterium wyboru czy oceny motocykla po tym czy ma ledy czy nie?

[gorghu]

@Iżu ja tu niczego nie chwalę ani nie oceniam. zaprezentowałem częściowy cytat odnośnie nowej Hondy, który w jakiś sposób do mnie trafił i generalnie po części się z nim zgadzam. I już tłumaczę Ci mój punkt widzenia. Producenci co chwilę chcąc zwiększyć sprzedaż dowalają jakiś bajer do modelu. To często wymusza jakieś przeróbki konstrukcyjne. I jeśli tak co chwilę jest coś nowego wprowadzane to kiedy oni mają czas w pełni to przetestować (na krótką metę może działać ale w dłuższym okresie może się wykrzaczać). Dlaczego np stary olejak GSa jest uważany za ostatni niezawodny model od BMKi, natomiast każdy kolejny jego rocznik to awaria za awarią? bo co roku coś w nim zmieniają i dodają. A kiedy mają czas na długoterminowe testy? Nie ma. A dlaczego np DL czy tenera uważane są za raczej niezawodne sprzęty? Bo ewentualne zmiany robione są co kilka lat i jest czas aby wyeliminować możliwe usterki które mogą się pojawić w nowszej wersji (bo jest czas na przemyślenie wszystkiego i przetestowanie). Wiem. Przez to te dwa modele robią się nudne i odstają technologicznie od konkurencji pod względem nowinek technicznych. Niestety takie zmiany i bajery wymusza rynek i klienci, np Ty (tu piszę z szacunkiem i bez obrazy) który koniecznie widzisz tylko LEDy w motocyklu oraz połączenie telefonu z wyświetlaczem. Sorry, ale dla mnie to są zbędne bajery. Ja wole mieć motocykl który nie będzie awaryjny, do którego będę miał pewność że zawiezie mnie tam i z powrotem bez problemów, niż "cudo" z nowinkami elektronicznymi jak to połączenie telefonu z wyświetlaczem. Szczególnie, że tak jak w przypadku nowej AT, to połączenie z wyświetlaczem możliwe jest tyko z poziomu iPhona (androida nie połączysz). Dlaczego z jednym się da a z drugim nie? Z Androidem jest dużo łatwiej napisać oprogramowanie (bo jest to linux, praktycznie darmowy i dostępny). Z oprogramowaniem dla Iphona musieli mocno współpracować z Aplem. I dla mnie jest to ewidentne zagranie pod rynek amerykański i marketingowy bełkot w necie jak to ładnie wygląda. Tylko pytam po co to jeżeli nie mogę i tak z tego skorzystać? No chyba że kupując motocykl za 80k pln dokupię jeszcze srajfona za minimum 4k pln i wtedy będę mógł zaszpanować taką możliwośćią. Afryką nie jeździłem i nie będę się wypowiadał o jej właściwościach jezdnych. Jest ładna i tu nie będę się kłócił. Tyle że pod względem ilości zastosowanej elektronik coraz bardziej przypomina "wszystkomającego" GSa. I w cenie także. Oby tylko nie w awaryjności