II BiwakOFF - Chodel 20-22.07.18

[Suszny]

Spokojnie, wyciągarki nie będziemy potrzebować Jeśli jakieś błoto ma wystąpić to tylko na niektórych odcinkach, możemy je ominąć.

[Perlik]

Piątek zapowiada się już słoneczny. Ja jestem spokojny o trasę. Mamy lato i to co napada bardzo szybko schnie.
W najgorszym wypadku, jak pisze Suszny, zmienimy trasę.
A to że popadało, ma swoje plusy W lasach nie ma zagrożenia pożarowego i nie będzie się kurzyć

[Suszny]

Jedziemy po robocie na szybki rekonesans. Dam znać wieczorem jak wyglądają warunki na trasie.
Nie wiem jak u was, ale w naszym regionie opady są raczej przelotne, jest ciepło. Na weekend prognozy są sprzyjające, więc myślę, że będzie trochę motocykli

Edit: jest dobrze, widzimy się w Chodlu !

[griba]

Podoba mi się to co robicie i jak jeździcie.

Widzimy się - jeśli nic nie zaskoczy mnie na tranzycie - jutro.

[Suszny]

Uważajcie na drodze dzisiaj, ma być jakaś akcja prędkość w całej Polsce. Straszą nieoznakowanymi pojazdami i suszeniem.

[scyzor_2007]

Czekałem na was w Kaziku

[darekkaw]

Dziękuję za przemiłą atmosferę podczas przejazdu, mimo licznych otarć na ciele i na sprzęcie za rok jeśli tylko będzie impreza na pewno jestem, tym razem zdejmę szybę. Początek trasy dał mi i mojemu rumakowi ostro po dupie, nie sądziłem że DL pokona tą trase, dzięki niezliczonej ilości zaliczonych gleb nie czuję przed tym strachu jaki miałem do tej pory. Końcówka trasy okazała się dla mnie bolesna bo przeleciałem przez kiere i wtedy połamałem szybę, oczywiście z mojej winy za duża prędkość na piasku kturej się przestraszyłem i odpuściłem manetkę koło od razu się zakopało w piasku i bęc. Dodam że jechałem na szosowych oponach z czego przednia ma nalatane 30 tys. Jeszcze raz dziękuję wszystkim uczestnikom.

[JARON]

Aż miło popatrzeć

[Struna]

Takie sprzed chwili

[Graboss]

I ja dziękuję bardzo organizatorom i uczestnikom - było SUPER

W skrócie opiszę jak to u mnie wyglądało
- O!!!! Ku...a!!!! chyba Wasz poje...ło!!! ja tego nie przejadę....
- o kuna udało się przejechałem ale zajebiście, a za 20sekund od nowa O!!!! Ku...a!!!!......

A tu krótki filmik z pokonywania przeszkody o wilgotności 100%

[Centrino]

Jak widać V-strom ma dość spore zanurzenie

[Suszny]

Wielkie brawa dla wszystkich uczestników !!!

Obserwowałem na trasie wielu z was i przeskok umiejętności i pewności siebie rósł z każdym kilometrem. Na prawdę nie spodziewałem się że pójdzie nam to tak sprawnie! Wszystko odbyło się tak jak sobie to wymarzyliśmy, pogoda kolejny raz była jak na zamówienie. Mimo opadów deszczu jakie przechodziły cały tydzień, na trasie było w 80% sucho, a te pojedyncze kałuże jedynie urozmaicały cały przejazd. Doświadczyliście chyba każdego rodzaju utrudnień jakie można spotkać poza asfaltem. Już sam początek trasy był jednym z "trudniejszych" odcinków całej pętli. Ta przeprawa wodna nie była planowana, tam zawsze była droga... Stan wody w płynącej obok rzece podniósł się na tyle, że na dawnej drodze była woda w kolano Zaraz za lekkim sprzętem V-stromem pojechał Griba ! A później jakoś to poleciało Griba - Szacun ! Póki co wrzucę kilka zdjęć, na film trzeba bedzie trochę zaczekać bo materiał rozrzucony jest po całej Polsce
Darekkaw - dobry wariat jesteś ! Pokazałeś klasę
Graboss - tysiąc na anakee 3 w piachu i błocie szedł jak po asfalcie Brawo ! Tak jak opisałeś, Co chwila coś wydawało się dla niektórych niemożliwe, a po przejechaniu zastanawiali się co w tym trudnego ?! Wszystko siedzi w głowie
Struna - podnoszenie motocykla szło ci zdecydowanie sprawniej niż rozkładanie i składanie trzy sekundowego namiotu Pozdrawiam !

37035544_1809186169126951_2299872038304612352_n.jpg (107.92 KiB) Przejrzano 7109 razy

[Suszny]

Dla zfejsbukowanych - kilka filmów wrzuciłem na swoim profilu, zapraszam do oglądania.
https://www.facebook.com/profile.php?id=100001067554229

[Perlik]

Suszny napisał już wszystko co trzeba ale napiszę i ja coś od siebie chociaż nie jestem w tym taki dobry ;p
Moim zdaniem cel biwaku został osiągnięty.
Udowodniliśmy wszyscy razem, że DLem można naprawdę sporo a ograniczenia to głównie nasza głowa.
Myślę, że teraz nikt się nie przestraszy jakiegoś piasku czy błota tylko pójdzie przez niego jak zły Wink.
Tak jak pisał Suszny z każdym kilometrem widać było postęp i pewność.
Brawo dla wszystkich!!! Było super!

[Struna]

Dzięki panowie za spocik, organizację i pokazanie do czego DL jest zdolny.

Suszny - podnoszenie moto to też cenna umiejętność

Ps. Jeszce raz dzięki za "wulkanizacje"

[griba]

Super impreza!

WIELKIE BRAWA dla organizatorów! Chłopaki poświęciły mnóstwo czasu na przygotowania i cały weekend, żebyśmy mogli wspólnie trochę się "pobawić".

Trasa świetna! Miejscami wymagająca (przynajmniej dla mnie), ale przecież o to chodziło!

To jak jeździcie... Nie wiem co napisać... Przekraczacie bariery, łamiecie stereotypy... MEGA SZACUN dla Was!

Dzięki za wszystko! Szkoda tylko, że tak krótko się widzieliśmy. Nie udało mi się nawet ze wszystkimi pogadać.

Kiedy znowu umawiamy się na OFF?

[Grzechu (Kobyłka)]

Super weekend! Pozazdrościć

[Suszny]

Dzięki za miłe słowa ! To motywuje do kolejnych działań. Już mamy kilka pomysłów na kolejny rok. Na pewno termin będzie podobny więc pamiętajcie żeby końcem czerwca/początkiem lipca szukać informacji na temat III BiwakOFFu.

Proszę również o nie udostępnianie śladu trasy i zachowanie go dla siebie. Chodzi o to, że jeśli przejedziemy raz do roku bandą po okolicy to nawet nikt tego nie zauważy. A jeśli trasa będzie znana i zaczną jeździć po niej inni być może częściej, głośniej i z zachowaniem mniejszej ostrożności i szacunku do innych, będziemy mieli problem z organizacją kolejnych imprez.

[Suszny]

Kto ma jakieś zdjęcia czy filmy proszę o wysyłanie do mnie. Zrobię jakiś film. Maila podałem w pierwszej wiadomości, na fejsa też można.

[Iżu]

I ja dziękuję bardzo organizatorom i uczestnikom - było SUPER

W skrócie opiszę jak to u mnie wyglądało
- O!!!! Ku...a!!!! chyba Wasz poje...ło!!! ja tego nie przejadę....
- o kuna udało się przejechałem ale zajebiście, a za 20sekund od nowa O!!!! Ku...a!!!!......

A tu krótki filmik z pokonywania przeszkody o wilgotności 100%

Panowie.. mega szacun za odwagę, wszak niewiele trzeba by silnik zassał wodę, a wtedy już tylko remont.. brakowało Wam chyba stroju rybaka i jakichś długich kaloszy
Motocykle jak widzę nieźle dostały po dupie, ale w końcu czego się nie robi dla własnej przyjemności

Pozdrówko