Kuchnia pod gwiazdami

[QraC]

Bo "najważniejsze są widoki"

Widzę że odkopałeś trochę przykurzony temat

[biblo]

Po tegorocznych eskapadach pewnie pojawią się kolejne "widoki"

[MrWaski]

Kawiarkę jednak wziąłem. O tę: https://pl.aliexpress.com/item/10050058 ... pt=glo2pol
Zdecydowałem się na stal nierdzewną. Jak dojdzie, zobaczymy smak espresso jakie potrafi zrobić.

jak już dostaniesz, koniecznie napisz jakie wrażenia i czy dobra kawa - też jestem zainteresowany

Kawiarka dotarła z Chin dość szybko.
Zrobiłem dwie espresso i powiem, że bardzo mi przypadły do gustu. Niestety, kawiarka ma feler. Przy parzeniu trzeciej espresso zaczęła sikać przez małą dziurkę. Otworzyłem spór, opisałem problem, dołąćzyłem 3 zdjęcia i mają mi odesłać pieniądze.
Ja jednak spróbuję zaspawać tę dziurkę. Stal nierdzewna bardzo ładnie spawa się TIG-iem.

[MrWaski]

Tydzień temu pospawałem i zrobiłem już kilkanaście kaw. Wygląda na to, że operacja się udała!

PS
Kasę Ali oddało w dwa dni, na konto z którego płaciłem blikiem.

[MrWaski]

Dziś kurier dostarczył mi minimłynek do kawy od kitajców. O ten w wersji small za 196 zeta: https://pl.aliexpress.com/item/10050050 ... pt=glo2pol
Gabaryty minimalistyczne. Wykonanie na wysokim poziomie. Żarna z utwardzonej stali, a nie jakieś slabe i kruche ceramiczne. Maks na jedno załadowanie to ok. 11 gram. Czyli na espresso w sam raz. Przetestowany, miele wyśmienicie, a kawa smakuje prawie jak z mojego ekspresu Nivony. Na przedzlocie w Czorsztynie będę go miał, to potestujeMy.

[PiotrEm]

Żarna z utwardzonej stali, a nie jakieś slabe i kruche ceramiczne.

Bo jak ceramiczne, to tylko japońskie (z motocyklami podobnie )

Chińskich nie znam. Mam trzy młynki: browin (50 zł), hairo slim (120 zł) i porlex mini (320 zł). Każdy ma żarna ceramiczne, ale inaczej wyprofilowane (te sprilne wyżłobienia). I żeby uzyskać przemiał tej samej grubości (a raczej drobności), to najbardziej muszę się namachać browinem, więc przeznaczyłem go do mielenia pieprzu, a najszybciej miele porlex. Jego żarna wciągają kawę jak czarna dziura światło. Ciekaw jestem, jak stal sobie radzi, czy nie będzie za gładka i za śliska.

[MrWaski]

Ciekaw jestem, jak stal sobie radzi, czy nie będzie za gładka i za śliska.

To zależy od utwardzenia, znaczy, czy jest wykonane to profesjonalnie, czy bele jak. Są ostre jak brzytwa. Wszystkie profesjonalne młynki mają żarna stalowe. Praktycznie niezniszczalne przez wiele lat. Ceramiczne jak pękną, to w kosz. Wystarczy mały kamyczek jaki może się znaleźć w ziarnach kawy.
Na oko te chińskie są odpowiednio utwardzone. Kto zna się na ślusarstwie, bez problemu to umie sprawdzić byle pilnikiem. Kitajce utwardzanie stali mają opanowane do perfekcji. Znam z autopsji, bo wiele narzędzi tam kupiłem. Za bardzo utwardzić też nie można, bo będą kruche. To nie jest żadna filozofia jak się wie jak i wcale nie podraża kosztów produkcji w stopniu takim, by mieli na tym oszczędzać.

[Janek-2004]

Prawdziwy rider nie używa młynka i kawiarki ale jest jak Chuck Norris - ziarna kawy rozgryza w zębach i przepija wrzątkiem.

[MrWaski]

Żeby rozgryzać, trza mieć czym...

[PiotrEm]

@MrWaski, jak Ty mnie zaimponowałeś! Będziesz musiał mi pokazać, jak Ty na tych profiżarnach 1400 rpm wyciągasz!
https://www.przyjacielekawy.pl/p/mlynek ... lack-matt/

[MrWaski]

Będziesz musiał mi pokazać, jak Ty na tych profiżarnach 1400 rpm wyciągasz!

Dla Ciebie, po starej znajomości, prezentacja gratis.

[PiotrEm]

Taka ciekawostka n/t kawy.
Kremę można zrobić z cukru (jak ktoś słodzi kawę, ja nie). Dowiedziałem się o tym przypadkiem ( są podtytuły po angielsku)
A tu wariacje na temat. Kobita mówi, że taki "zacier" wytrzyma 3 dni.