Moje Suzuki DL1000 :D

Tu przedstawiamy nasze motocykle
jacek.m
A2
Posty: 247
Rejestracja: 06 maja 2019, 21:35
Lokalizacja: Siecino k.Złocienica

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: jacek.m »

Jeszcze tylko miesiąc i zaczynam sezon maszyna gotowa do jazdy . Pogoda u nas jest brzydka bo leje ale jest w miarę ciepło w zachodniopomorskim. Do zobaczenia na trasie .



Awatar użytkownika
zimny
A2
Posty: 213
Rejestracja: 18 lip 2018, 22:15
Lokalizacja: Garwolin

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: zimny »

Ładny tysiąc, udanego użytkowania!

Ja miałem 650, ostatnio dwa lata 1000 z 2005 w super stanie ale przy moim nikczemnym wzroście trochę ciężki dla mnie był, trochę klocowaty i sporo palił. Sprawdźcie sobie magneto czy wam się magnesy nie odklejają bo to standard w tym modelu. Podobnie kosz sprzęgła i wibracje w okolicach 3-4 tys, jest na to recepta, przeróbka.

Niemniej jak kto lubi moc, i jest słusznej postury i masy to fajna torpeda :) ja wróciłem do 650 która lepiej mi leży.

Zimny


Moje V-Stromy: K5 650 -> AL2 650 -> K4 1000 -> K5 650 -> DL1000 AL8 :)

wojtek162
A1
Posty: 26
Rejestracja: 03 lis 2018, 20:30

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: wojtek162 »

zimny pisze:Ładny tysiąc, udanego użytkowania!

Ja miałem 650, ostatnio dwa lata 1000 z 2005 w super stanie ale przy moim nikczemnym wzroście trochę ciężki dla mnie był, trochę klocowaty i sporo palił. Sprawdźcie sobie magneto czy wam się magnesy nie odklejają bo to standard w tym modelu. Podobnie kosz sprzęgła i wibracje w okolicach 3-4 tys, jest na to recepta, przeróbka.

Niemniej jak kto lubi moc, i jest słusznej postury i masy to fajna torpeda :) ja wróciłem do 650 która lepiej mi leży.

Zimny
Dzięki wielkie.A co do magneta to sprawdzę na przyszły już rok jak bede jechał na wycieczkę za granicę.Ogólnie sprzęgło na razie nie daje dosłownie żadnych objawów .A spalanie mi sie wydaje ze jest spoko wyszło mi maxymalnie 6.5l. A tak jak jeżdżę za zwyczaj spokojnie to od 4.6-5.5 maxymalnie :D



jacek.m
A2
Posty: 247
Rejestracja: 06 maja 2019, 21:35
Lokalizacja: Siecino k.Złocienica

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: jacek.m »

To podobne spalanie jest w moim tysiącu a co do sprzęgła to już dwa razy regenerowałem wine podniosły sprężynki ale teraz jest OK



Awatar użytkownika
zimny
A2
Posty: 213
Rejestracja: 18 lip 2018, 22:15
Lokalizacja: Garwolin

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: zimny »

To mój litr z 2004 palił od 6,3 do 8,5 jak się postarałem. Jakby palił 5,5 to byłbym zachwycony :)

Niemniej, jak maszyna Ci leży to niech wozi gdzie tylko zapragniesz, bezpiecznie!


Moje V-Stromy: K5 650 -> AL2 650 -> K4 1000 -> K5 650 -> DL1000 AL8 :)

wojtek162
A1
Posty: 26
Rejestracja: 03 lis 2018, 20:30

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: wojtek162 »

Screenshot_20200202-230315.png
Zawsze zapisywalem sobie spalanie z tamtego roku a to taki do tego podgląd ;)



jacek.m
A2
Posty: 247
Rejestracja: 06 maja 2019, 21:35
Lokalizacja: Siecino k.Złocienica

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: jacek.m »

To moim zadaniem nie jest tak złe



Awatar użytkownika
zimny
A2
Posty: 213
Rejestracja: 18 lip 2018, 22:15
Lokalizacja: Garwolin

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: zimny »

A powiedz, czy masz fabryczne przełożenia napędu 17/41?

Bo aż ciężko mi uwierzyć w spalania na poziomie 5 w starym 1000. Miałem idealnie wyregulowany i poniżej 6 chyba raz było. A norma 6,5 - 7.

No chyba że bardzo oszczędzasz manete, to może...?

Ciekawe. Najważniejsze że jesteś zadowolony :)


Moje V-Stromy: K5 650 -> AL2 650 -> K4 1000 -> K5 650 -> DL1000 AL8 :)

wojtek162
A1
Posty: 26
Rejestracja: 03 lis 2018, 20:30

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: wojtek162 »

Napęd mam serię. A co do mojej jazdy to raczej mam styl jazdy spokojny rzadko kiedy przekracza 140km/h.



Awatar użytkownika
NIKT
A+B
Posty: 507
Rejestracja: 17 sie 2017, 10:22

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: NIKT »

Notuje sobie spalanie w exelu i po wyjazdach uzupełniam i takie mam wyniki "z dystrybutora" od rezerwy do rezerwy:

2 osoby + 3 kufry + namiot + karimaty i śpiwory przytroczone do kufrów:
Trasa 120 - 5,4
Trasa 100 - 4,51 - 4,6
Trasa 120-150 - 5,87
Trasa 130-140 - 5,63

Solo + kufer centralny:
Miasto 5,94, 6,38 - Orlen.
Miasto 7,46 - Lukoil
Miasto zabawa ze ścigaczami spod świateł - 7,55 Orlen.

Moje wartości 1000 K7 - miasto Łódź.

Styl jazdy - bez zamulania ale do 3-4 tys RPM.

Boso, ale w ostrogach



wojtek162
A1
Posty: 26
Rejestracja: 03 lis 2018, 20:30

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: wojtek162 »

Motocykl już został przygotowany do sezonu. :D Zmieniłem olej, płyn chłodzący, płyn hamulcowy oraz od sprzęgła. Poprawiłem podłączenie instalacji pod kostki waga podpatrzyłem na forum fajny pomysl bo od razu zrobiło się czystko koło akumulatora :ugeek:



Awatar użytkownika
Tomek 69
A+B
Posty: 550
Rejestracja: 09 maja 2019, 21:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: Tomek 69 »

To teraz już tylko czekać wiosny lać paliwo i ruszać w drogę, choć za oknem to już jest wiosna :D Życzę udanego sezonu i satysfakcji z jazdy tyle powrotów co wyjazdów LWG
b27ec73bf8ad0cc2d1b54c5cc41d0c4d.gif
b27ec73bf8ad0cc2d1b54c5cc41d0c4d.gif (39.1 KiB) Przejrzano 4308 razy


Romet, Ogar, CZ 175, Suzuki Bandit 400 i obecnie od maja 2018 V-strom Dl 650 k 5 czarny

Awatar użytkownika
bojaco
A+B+C
Posty: 1331
Rejestracja: 01 maja 2018, 21:44
Lokalizacja: Reksio, Bolek i Lolek...

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: bojaco »

Lepiej traktować szybę jako owiewkę a nie dosłownie. Kiepskie właściwości optyczne, zniekształcenia, refleksy nocą, w deszczu itp.


DL650 2013 -> DL1000 2016 -> R1200GS Adv 2016 czyli Mniejszość Niemiecka :shock:

wojtek162
A1
Posty: 26
Rejestracja: 03 lis 2018, 20:30

Re: Moje Suzuki DL1000 :D

Post autor: wojtek162 »

szuwarek pisze:Lepiej traktować szybę jako owiewkę a nie dosłownie. Kiepskie właściwości optyczne, zniekształcenia, refleksy nocą, w deszczu itp.
Dokładnie tez tak uważam .Dla mnie ona służy jedynie przed ochrona wiatru .Wybrałem ciemna bo latem fajnie osłania przed słońcem navi i resztę wiem bo miałem w innym motocyklu :D ;)



ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze Motocykle”