Oukitel WP5 - pancerny telefon jako navi

[paciks]

Na sklepie google jest opcja konta developerskiego ale aby takowe aktywować trzeba dostać link do testowej aplikacji od jej twórcy - np. Kurviger udostępnia takowy (Kurviger beta).

Właśnie sprawdziłem na swoim telefonie (Samsung Note9, Android 10) i TomTom jest dostępny w wersji 1.18.1 ale przynajmniej data aktualizacji jest poprawna tj. 29 października 2019r.

[gorghu]

To aż tak to nie mam tego pozaznaczanego bo nie mam takiej potrzeby
A doczytałem właśnie że Google udostępnia nowe wersje aplikacji w sklepie falami. Gość opisywał sytuację gdzie mając dwa takie same telefony (te same wersje androida i aktualizacje) na jednym z nich jeden program miał wersję nowszą w porwaniu do drugiego telefonu. Co ciekawsze na telefonie ze starszą aplikacją sklep Google Play pokazywał że jest to wersja najbardziej aktualna. Tak więc bądź tu mądry

[kaloryferarz]

A, to dam sobie na razie spokój z tą wersją 2.0. I tak co jakiś czas TT mi pokazuje, że nadchodzą zmiany. To pewnie o nowszą wersję chodzi.
@gorghu wielkie korpo słyną z tego, że mają wyjbne na użytkownika i robią jakieś zmiany wg własnego uznania i absolutnie nie tłumaczą tych zmian. Dlatego mnie to nie dziwi.

[paciks]

To aż tak to nie mam tego pozaznaczanego bo nie mam takiej potrzeby
A doczytałem właśnie że Google udostępnia nowe wersje aplikacji w sklepie falami. Gość opisywał sytuację gdzie mając dwa takie same telefony (te same wersje androida i aktualizacje) na jednym z nich jeden program miał wersję nowszą w porwaniu do drugiego telefonu. Co ciekawsze na telefonie ze starszą aplikacją sklep Google Play pokazywał że jest to wersja najbardziej aktualna. Tak więc bądź tu mądry

To wypuszczanie falami to coś normalnego i też na początku myślałem, że tutaj jest problem ale potem zerknąłem, że wersja 1.18.1 z października 2019r. i od tego czasu wyszło kilka nowszych wersji. W internecie można znaleźć wątki dot. niezadowolenia z wersji 1.19 etc.

@kaloryferarz możesz spróbować zainstalować aplikacje ze strony apkmirror, jeżeli nie masz włączonej instalacji z niezaufanych źródeł ani root'a na telefonie to nie powinno się nic złego stać bo telefon sprawdza czy aplikacja jest podpisania poprawnie.

[kaloryferarz]

Obczaję potem tego apkmirrora. Nie wiedziałem, że takie coś jest. No ale ja jestem prostym użytkownikiem telefonów

[Struna]

Nie wszystkie aplikacje pochodzą z Google Play-a ( z różnych przyczyn )

[kaloryferarz]

A dziś wystrugałem takiego gościa. Póki co uchwyt jest zbyt mocno spasowany i tel muszę wyjmować dwoma rękami. Jutro spróbuję go luźniej skręcić i równo przyciąć. Wydaje mi się, że będzie się świetnie sprawdzał.

[paciks]

Fajny patent z wykorzystaniem uchwytu GUB'a

[Smerfciamajda]

Im dłużej czytam ten wątek tym bardziej podziwiam....

...a do tego jeszcze bardziej doceniam mojego TtR550 i fakt że klikam i działa.

[kaloryferarz]

@Smerfciamajda gdyby tak było, że klikam i działa tobym już dawno miał TT Ridera 550 u siebie na moto. Problem tylko w tym, że sam TT Rider 550 się kompletnie do niczego nie nadaje. Trzeba się zawsze posiłkować googlami na kompie albo telefonie. A yanosik mi wczoraj dupe uratował bo jak wracałem z Gorlic to myślę, że by mi prawko zabrali na 3 miesiące. No kurde był las, zero domów prosta ze 2km i teren zabudowany, na końcu smerfy.

[Smerfciamajda]

Mnie do zabierania prawka nie mieszaj, ja byłem ze Smerfetką

Nadal widzę przewagę TT w stosunku do telefonu, który i tak zawsze mam przy dupie i traktuje jak komputer. Nawet mi wygodniej.
Na postoju wyciągam tel, szukam punktu w GM np restauracja, czytam co tam podają a potem wbijam to na TT. Czy fizycznie paluchem czy wysyłając przez aplikację MyDrive.
Nie mam za to tego smarowania z kombinacja z uczwytami, zabawą w deszczu czy problemami z kabelkami albo przegrzewaniem sie na słońcu czy ładowaniem baterii.

Yanosik odpalony w tle gada do mnie w kasku.

Dopóki motocykle nie będą miały ekranów z Carplay to dedykowane urzadzenie będzie miało przewagę.

W samochodzie np CarPlay bije na łeb wbudowane nawigacje. Ich jedyną przewaga jest to że mozna wyświetlać mape na desce miedzy zegarami ale majac zwykle wskaźniki i ekran na konsoli centralnej CarPlay jest nie do pokonania.

[kaloryferarz]

A, no to w takiej konstelacji TT wygrywa. Przecież nie twierdzę, że nie. Mnie denerwuje osiąganie celu (czyli dojechanie np. do wulkanizatora w okolicy) za pomocą kilku narzędzi - tj. szukanie na telefonie, a potem przeklepywanie tego do innego urządzenia. Denerwuje mnie też trzymanie ze sobą na moto dwóch urządzeń czyli nawigacji i telefonu. A do tego jeszcze kabli, futerałów i innych takich takich. Ja chcę mieć wszystko w jednym. Próbowałem różnych aplikacji do nawigacji i ta od tomtom jest po prostu dla mnie idealna. Dwa trzy kliknięcia i jadę. Obecnie moje podejście jest takie, że chcę mieć oprogramowanie tt ale bez dodatkowego urządzenia. Za pomocą telefonu jestem w stanie to osiągnąć. Jeżeli ładowanie, nieprzegrzewanie się, widoczność w słońcu, wygodny uchwyt, funkcjonowanie w deszczu i wygodną aplikację osiągnę za pomocą telefonu to ja nie chcę urządzenia TT. I nie chodzi o kasę.

[Smerfciamajda]

Rozumiem ze tego Outikela używasz teraz jako podstawowego telefonu i nie masz drugiego w kieszeni? Pomijam służbowe np.

[kaloryferarz]

Teraz to jest cały czas faza testów więc jeździłem z dwoma. Ale wczoraj po wystruganiu tego uchwytu podstawowy tel zostawiłem w domu i pojechałem tylko z tym. Im dłużej mam tego oukitela tym bardziej zastanawiam się nad zmigrowaniem się na niego, a samsunga dam dzieciom. Wtedy już będę miał 1 telefon. Póki co wszystkie problemy zostały łatwo rozwiązane. Ciekawi mnie jakie nowości wprowadzą w tych nowych mapach. Szczerze mówiąc zacząłem kibicować tomtomowi od tych 2-3 tygodni odkąd używam ich aplikacji. Wczoraj wrzuciłem sobie do testów sygica. No kurcze... to chyba nie to. Póki co, wszystko przegrywa z aplikacją tt, a mapy tt przegrywają ze wszystkimi innymi mapami

[staszek_s]

Ciężko przejść na jeden system, ja niestety jeżdżę z TT i telefonem jednocześnie. Na krótkich dojazdach np do roboty tylko telefon, na dłuższe dodatkowo TT ale wtedy mam trasę przygotowaną wcześniej. TT mam przed szybą a telefon na kierownicy, specjalnie sobie nie przeszkadzają. Fajnie by to było połączyć ale wtedy i tak Yanosik byłby w tle a ja wolę go widzieć bo sobie zerknę czasem w newralgicznych miejscach czy jest jakieś zgłoszenie. Jak nie ma wyznaczonej trasy to Yanosik zgłasza wszystko naokoło w promieniu chyba 5km, więc komunikat w słuchawkach nic nie daje.

[Smerfciamajda]

Ja działam tak samo jak Staszek.

[kaloryferarz]

Ja na yanosiku i mapach google jeżdżę już któryś rok. Często też korzystałem z nawigacji w yanosiku. Ale odkąd obczaiłem interfejs TT, to dostrzegam toporność innych aplikacji. Oczywiście jazda z punktu A do punktu B sprawdza się na każdej nawigacji. Problemy zaczynają się kiedy chcemy zaplanować trasę, wrzucić ją do nawigacji, a potem jeszcze w trasie ją modyfikować. Wtedy dopiero ujawniają się prawdziwe problemy i prawdziwe plusy danego rozwiązania.

[staszek_s]

@Smerfciamajda - widzę, że w w TT550 jest ekran pojemnościowy a nie opornościowy, jak w mojej 400'ce. Nie ma problemów z kroplami deszczu?

[Smerfciamajda]

Nie, przynajmniej ja nie miałem.

Ale jeszcze mało jeździłem w deszczu.

[kaloryferarz]

Przestawiłem trochę śrubki i teraz telefon wsuwa się bez oporu do samego końca. Pykłem na tym uchwycie dziś 300km. Telefon siedzi jak zabetonowany. Rewelka. Estetyki nie ma żadnej ten uchwyt, ale praktyczność 100%. Jeszcze tylko skrócę go od góry, żeby mieć dostęp do przycisków z boku. Rewelacja. Tak sztywno to mi telefon nie siedział nigdy w żadnym uchwycie. A, no i póki co jest na kierownicy, bo nad zegarami mam jeszcze stary uchwyt.
I teraz podsumowując: na chwilę obecnę jestem zarąbiście zadowolony z nawigacji na moto w tej formie. Dziś obskoczyłem trzy i pół godzinnego tripa na moto z włączonym gpstrackerem, lte, yanosikiem i nawigacją non stop. Bateria spadła o ok 20-25%. Użycie danych (wsadziłem jakiegoś prepaida t-mobile) z komórki wyniosło tak na około 15-20MB. Jechałem w słoneczny dzień więc wyświetlacz pewnie świecił na maksa. Telefon zagrzał się ani trochę. Przypuszczam, że na jednym ładowaniu tego telefonu idzie objechać z 12h tripa czyli bardzo dużo. Piszę to na przyszłość gdyby ktoś szukał informacji o tego typu telefonie jako nawi na moto.