Tankbag - wlasne mocowanie
Tankbag - wlasne mocowanie
LwG -
Może nie zaleje tego postu fala hejtu - ale zrobiłem własne mocowanie pod tankbag. Miałem torbę z poprzedniego moto, szkoda mi było kasy na nową.
Tankbag na magnesy, więc do DL się nie dało przyczepić. Uchwyt wykonany z blachy 2 mm, przykręcany do śrub z wlewu paliwa.
Wiem że są dedykowane rozwiązania, ale uchwyt potrzebny dwa razy w roku, i kosztował mnie 20 zł.
Przetestowany, działa, torba dobrze się trzyma.
Zdjęcia poniżej, ciekaw jestem opinii.
Może nie zaleje tego postu fala hejtu - ale zrobiłem własne mocowanie pod tankbag. Miałem torbę z poprzedniego moto, szkoda mi było kasy na nową.
Tankbag na magnesy, więc do DL się nie dało przyczepić. Uchwyt wykonany z blachy 2 mm, przykręcany do śrub z wlewu paliwa.
Wiem że są dedykowane rozwiązania, ale uchwyt potrzebny dwa razy w roku, i kosztował mnie 20 zł.
Przetestowany, działa, torba dobrze się trzyma.
Zdjęcia poniżej, ciekaw jestem opinii.
- Załączniki
-
- IMG_20220813_1239281.jpg (397.17 KiB) Przejrzano 1152 razy
-
- IMG_20220812_180211.jpg (1.64 MiB) Przejrzano 1152 razy
-
- IMG_20220812_174105.jpg (885.72 KiB) Przejrzano 1152 razy
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Powiem tak, uchwyt wykonany bardzo ładnie ale...
... właśnie jest to ale. Otóż dedykowany uchwyt Givi (oczywiście do tankbagów Givi/Kappa) kosztuje w granicach 60zł i przede wszystkim jest BEZPIECZNY!!! Nie wystaje dużo poza obrys wlewu paliwa. Do tego łatwo montowalny tankbag.
Tutaj niestety ale w razi kolizji to zedrze Ci on skórę z bebechów!!! Wystaje mocno za zbiornik.
Bardziej bym go widział w roli dodatkowego bagażnika przy kufrach.
... właśnie jest to ale. Otóż dedykowany uchwyt Givi (oczywiście do tankbagów Givi/Kappa) kosztuje w granicach 60zł i przede wszystkim jest BEZPIECZNY!!! Nie wystaje dużo poza obrys wlewu paliwa. Do tego łatwo montowalny tankbag.
Tutaj niestety ale w razi kolizji to zedrze Ci on skórę z bebechów!!! Wystaje mocno za zbiornik.
Bardziej bym go widział w roli dodatkowego bagażnika przy kufrach.
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Zgadzam się z @Centrino. Zbyt dużo ostrych kantów za bardzo odstających od zbiornika. Nawet przy głupiej parkingówce jest duża szansa że zahaczysz o to ręką czy nogą spadając z moto. Rozważ czy nie zrobić jak już takiego mocowania bardziej owalnego (bez ostrych kantów) i ciut bardziej wygiętego w kształt zbiornika (żeby tak nie odstawał za bardzo). Ewentualnie jak tankbag jest na magnesy to kształtem był dopasowany do miejsc magnesów i pozaginany tak aby pasował jak najbardziej do zbiornika. Czyli dalej - jak najmniej kantów i jak najmniej odstający
@Centrino - co do kosztów - uchwyt Givi/Kappa owszem, kosztuje tak jak piszesz. Ale do tego jeszcze trzeba dokupić tankbag żeby pasował. A wtedy koszt wzrasta o kolejne minimum 300 zł
@Centrino - co do kosztów - uchwyt Givi/Kappa owszem, kosztuje tak jak piszesz. Ale do tego jeszcze trzeba dokupić tankbag żeby pasował. A wtedy koszt wzrasta o kolejne minimum 300 zł
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Sprawdź, czy śruby nie ciągną baku, w givi są tulejki dystansowe (przynajmniej w moim roczniku 17-).
Czarny DL650XT M0 na Au-felgach
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Zgadzam się z Tobą @gorghu w 100% ale rekonwalescencja może kosztować więcej.
Żeby nie było, jestem za produkcja na własną rękę gadżetów do motocykla. Sam kilka wykonałem ale trzeba brać pod uwagę swoje bezpieczeństwo.
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
@Centrino tak samo uważam. Tu tylko zwróciłem uwagę że zakup samego uchwytu pewnie nic by nie dał i konieczne było by dokupienie tankbaga. A kolega chciał tego uniknąć i stąd pomysł na swój uchwyt którego wykonanie jest bardzo fajne ale tak jak piszesz, jest to ale w postaci braku "bezpieczeństwa".
@badyl nie rezygnowałbym całkowicie z pomysłu, ale spróbował go modyfikować tak aby był bardziej bezpieczny dla ciebie.
@badyl nie rezygnowałbym całkowicie z pomysłu, ale spróbował go modyfikować tak aby był bardziej bezpieczny dla ciebie.
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Dzięki wszystkim za opinie i cenne sugestie. To pierwsza wersja "demo", zrobienie kolejnego bardziej dopasowanego/owalnego bliżej baku nie będzie problemem. Mam dostęp do lasera, dlatego "bawię" się w wolnych chwilach projektamu typu "zrób to sam".
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Przyjmujesz zlecenia, czy masz dostęp przez szwagra?
Czarny DL650XT M0 na Au-felgach
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Pracuje w firmie w branży metalowej, więc mam dostęp do tego typu maszyn.
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Jak długo odpinasz/zapinasz torbę przy tankowaniu ?
Szerszeń DL 650A L7 - to już historia
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
długo. Z tancklock od givi ściągnięcie i odłożenie na bok 3-5 sek (naciskasz przycisk, podnosisz do góry i odkładasz na kanapę). Zapięcie podobnie - wciskasz i już (ewentualnie lekko przekręcić).*
*pod warunkiem że nie zapinasz na pasek bezpieczeństwa wokół kierownicy. Bo tak to jeszcze ze 3-5 sek na jego odpięcie i 5-10 sek na zapięcie.
*pod warunkiem że nie zapinasz na pasek bezpieczeństwa wokół kierownicy. Bo tak to jeszcze ze 3-5 sek na jego odpięcie i 5-10 sek na zapięcie.
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Ja bym kombinował tak, by zrobić małą okrągłą blachę na wlew i jakieś zatrzaski do tej dużej. Dużą na stałe przyszyć do tankbaga.
Romet R125 vel Debeściak
Suzuki DL650 XAM2 vel Ziutek
Suzuki DL650 XAM2 vel Ziutek
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Mocowanie cd. Pierwsza wersja została zmniejszona i skrócona, wygięta w stronę baku - tak aby zminimalizować ilość ostrych krawędzi o które można zahaczyć.
Z ciekawości byłem zobaczyć ile trwa założenie i zdjęcie torby, więc zdjęcie do 5 s., mocowanie z poprawkami około 10 s. (mocowanie tylko na magnesie).
Teraz w wolnej chwili wykombinuje coś, co będzie małym pierścieniem na stałe na baku, i druga część przymocowana do torby i szybko łączona z uchwytem.
Z ciekawości byłem zobaczyć ile trwa założenie i zdjęcie torby, więc zdjęcie do 5 s., mocowanie z poprawkami około 10 s. (mocowanie tylko na magnesie).
Teraz w wolnej chwili wykombinuje coś, co będzie małym pierścieniem na stałe na baku, i druga część przymocowana do torby i szybko łączona z uchwytem.
- Załączniki
-
- IMG_20220815_203812.jpg (1.13 MiB) Przejrzano 1024 razy
- Ocena: 5.88235%
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Ja bym takiej blachy z przodu nie dał. Przy lekkiej czołówce leci się do przodu, dlatego typowe uszkodzenia motocyklistów jak się wali w przeszkodę to uderzenie udami w kierę i rozejście się stawów biodrowych. Ta blacha uderzy w tętnice udowe, więc szybka śmierć z wykrwawienia, lub kastracja - dłuższe zycie, ale mniej atrakcyjne.
DL650XAM0
Re: Tankbag - wlasne mocowanie
Jeszcze do tego blaszana zaostrzona szyba w celu szybkiej dekapitacji kierownika, i mozliwe ostre handbary w celu obciecia palców, i mamy godnego nastepce mitologii o llinkach
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."