kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Miejsce do pogaduszek i dzielenia się doświadczeniem o motocyklach innych niż V-Strom.
delirium
A+B+C
Posty: 1227
Rejestracja: 16 sie 2021, 20:46

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: delirium »

Aleś się rozpisał ;) ale z niektórymi się zgadzam, niektóre wyssane z palca na siłę. Piszesz że problemem jest cena, czyżby? jako jedyny z wymienionych ma regulowane przednie zawieszenie a to juz duża przewaga. Wyświetlacz jest bardzo intuicyjny, czytelny i ma dokładnie to czego potrzeba i nic wiecej, żadnych refleksów słońcu nie zauważyłem przez 12k km. Silnik nie jest wcale przeciętny, tylko z charakterem.
Co do momentu silnika w dole, racja przydałoby sie wiecej, dlatego zestropjenie go dużo pomaga jak również zwiększenie tylniej zebatki o 2 zęby. Jeżeli juz zresztą - to co dopiero by powiedzieć o V-stromie 650 w dole obrotów, jeszcze gorzej :) Wykonanie, spasowanie, geometria też lepsze od Suzuki. Miałem v-stroma i dla mnie versys to rakieta w porównianiu.



Awatar użytkownika
Iżu
A+B+C+D
Posty: 2288
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: Iżu »

delirium pisze:
19 gru 2022, 13:20
Aleś się rozpisał ;) ale z niektórymi się zgadzam, niektóre wyssane z palca na siłę. Piszesz że problemem jest cena, czyżby? jako jedyny z wymienionych ma regulowane przednie zawieszenie a to juz duża przewaga. Wyświetlacz jest bardzo intuicyjny, czytelny i ma dokładnie to czego potrzeba i nic wiecej, żadnych refleksów słońcu nie zauważyłem przez 12k km. Silnik nie jest wcale przeciętny, tylko z charakterem.
Co do momentu silnika w dole, racja przydałoby sie wiecej, dlatego zestropjenie go dużo pomaga jak również zwiększenie tylniej zebatki o 2 zęby. Jeżeli juz zresztą - to co dopiero by powiedzieć o V-stromie 650 w dole obrotów, jeszcze gorzej :) Wykonanie, spasowanie, geometria też lepsze od Suzuki. Miałem v-stroma i dla mnie versys to rakieta w porównianiu.
Hej, " opinia jest jak dupa, każdy ma własną" :lol:
Jeździłem wszystkimi konkurencyjnymi motocyklami o których wspomniałem w artykule, najsłabsza jest Honda NC750 X ale nadrabia skrzynią DCT, Kawasaki jest na drugim miejscu, potem Yamaha Tracer 7 i najmocniejszy - Triumph Tiger Sport 660.
Wyświetlacz Kawasaki jest dobry ale nie idealny jaki ma np. BMW R1250 GS czy Aprilia Tuareg 660 z powłoką antyrefleksyjną.
Przy cenie prawie 45k za Kawasaki Versys 650 2023 wolałbym jednak Triumpha Tigera Sport 660, mimo gorszego wyświetlacza to jednak Triumph miażdży konkurencję tym fenomenalnym trzycylindrowym silnikiem, na drugim miejscu - Yamaha Tracer 7 2023, na trzecim - Kawasaki Versys 650 i na ostatnim - Suzuki V-Strom 650 mimo najniższej w zestawieniu ceny.
Najważniejsze że jesteś zadowolony z motocykla i spełnia on Twoje wymogi a przecież o to w tym wszystkim chodzi :) Piona


Iżu

delirium
A+B+C
Posty: 1227
Rejestracja: 16 sie 2021, 20:46

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: delirium »

Lżu, oczywiście że opinia jak dupa ale trzeba byc troche również obiektywnym. Moc to nie wszystko w motocyklu, ja np strasznie lubiałem jeżdzić nc750x z powodu momentu w dole najlepszego w klasie, gdzie ani triumph ani suzuki czy versys sie nie umywa. Chodzi w motocyklu o charakter żeby sie chciało na niego wsiadać. Każdy ma inne upodobania, ja np najchetniej bym miał wyswietlacz analogowy...a 3 cylindrowego silnika bym nigdy nie kupił.

Poza tym przejechanie się dwugodzinne nie pozwala na pełne poznanie motocykli, szczególnie wypożyczonego gdzie ani nie wjedziesz w teren ani nie staniesz na kole :)



Awatar użytkownika
Smerfciamajda
A+B+C+D
Posty: 2595
Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: Smerfciamajda »

Chętnie przejechał bym sie nowym Versysem co by mieć porównanie.
Widzę ze są znaczne zmiany jak regulacja tylnego zawieszenia ale są tez stare babole. Dla mnie takim była właśnie kiepska kanapa.
Generalnie wszystko trzyma sie na sprawdzonej konstrukcji ramy, wahacza i super silnika.

Natomiast pomimo unowocześnienia typu LEDy, LCD, tryby trakcji - nie widzę nic co uzasadniałoby tak duży wzrost ceny tego motocykla w tym segmencie. Przy całej sympatii i sentymentu nie dał bym tyle batatów za Versysa 650.



Awatar użytkownika
Iżu
A+B+C+D
Posty: 2288
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: Iżu »

delirium pisze:
19 gru 2022, 14:25
Lżu, oczywiście że opinia jak dupa ale trzeba byc troche również obiektywnym. Moc to nie wszystko w motocyklu, ja np strasznie lubiałem jeżdzić nc750x z powodu momentu w dole najlepszego w klasie, gdzie ani triumph ani suzuki czy versys sie nie umywa. Chodzi w motocyklu o charakter żeby sie chciało na niego wsiadać. Każdy ma inne upodobania, ja np najchetniej bym miał wyswietlacz analogowy...a 3 cylindrowego silnika bym nigdy nie kupił.

Poza tym przejechanie się dwugodzinne nie pozwala na pełne poznanie motocykli, szczególnie wypożyczonego gdzie ani nie wjedziesz w teren ani nie staniesz na kole :)
Tak jak wspomniałeś każdy ma inne upodobania i oczekiwania od motocykla który kupuje, dla mnie i wielu Riderów moc silnika ma znaczenie także dlatego że umożliwia bezpieczniejsze, bardziej komfortowe wyprzedzanie w trasie zwłaszcza gdy maszynę masz zapakowaną kompletem kufrów a z tyłu siedzi plecaczek :)
Też lubię wyświetlacze analogowe, spasowały by mi takie z Triumpha Bonneville T120 8-)
Masz oczywiście rację że kilkugodzinna przejażdżka motocyklem testowym z salonu nie pozwala na pełne poznanie maszyny, dlatego tytułuję moje filmy jako "Pierwsze wrażenia z jazdy" a nie "Recenzja motocykla" :D
Czasem uda się mimo ograniczeń śmignąć testówką w teren, niedługo zobaczysz test Hondy CRF1100L AT AS z takiej jazdy, a co do stawiania sprzętu na jednym kole to za stary jestem na takie zabawy i szkoda by mi było motocykla w ten sposób niszczyć ;) Serwus


Iżu

delirium
A+B+C
Posty: 1227
Rejestracja: 16 sie 2021, 20:46

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: delirium »

Iżu pisze:
19 gru 2022, 21:27
a co do stawiania sprzętu na jednym kole to za stary jestem na takie zabawy i szkoda by mi było motocykla w ten sposób niszczyć ;) Serwus
a od kiedy to się motocykl niszczy podczas wheelie ??? :roll:
nie wiesz co tracisz, jazda na moto bez stawania na gumie to jak stosunek przerywany z piekną dziewczyną :mrgreen:


p.s.
bezpieczne wyprzedzanie bardziej zależy od umiejetności i doświadczenia niż do mocy motocykla.



Xj6
A+B
Posty: 596
Rejestracja: 29 paź 2022, 12:23

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: Xj6 »

Panowie, weźcie se już wrzućcie na luz, co? Będziecie się tak szarpać o każde słowo? Ja nie jeżdżę na tylnym kole, bo nie umiem. Nie umiem, bo się nie uczyłem. Zawsze miałem nowe moto I szkoda mi było uszkodzić w razie gleby. Poza tym w niektórych moto dłuższą jazda na tylnym kole może spowodować niewłaściwe smarowanie silnika, a co za tym idzie to wszyscy wiemy.


Kawasaki ER5, Yamaha XJ6, Suzuki V-Strom 1050XT

prebenny
A+B+C
Posty: 1648
Rejestracja: 05 lut 2017, 19:58
Lokalizacja: Poznań

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: prebenny »

A ja dodam do tego, że jazda na tylnym kole jest niebezpieczna i najzwyczajniej w świecie głupia :)
No chyba, że ktoś to robi na torze gdzie nie ma postronnych osób... Ale kto w to wierzy.


null

Awatar użytkownika
Smerfciamajda
A+B+C+D
Posty: 2595
Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: Smerfciamajda »

Versys na koło po strzale ze sprzęgła tylko. Po lądowaniu po dupie dostaje główka ramy i golenie.

Ja bym od takiego typa motocykla nie kupił.
Ocena: 5.88235%



Awatar użytkownika
Iżu
A+B+C+D
Posty: 2288
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: Iżu »

Smerfciamajda pisze:
20 gru 2022, 20:38
Versys na koło po strzale ze sprzęgła tylko. Po lądowaniu po dupie dostaje główka ramy i golenie.

Ja bym od takiego typa motocykla nie kupił.
Dokładnie :D akurat Kawasaki Versys 650 ma miskę półsuchą więc teoretycznie ten silnik lepiej znosi jazdę na gumie.
Każdy niech sobie jeździ jak chce, ja tam wolę motocyklem jeździć na dwóch kołach bo po to tam są, do jazdy na jednym kole służą monocykle, więc można powiedzieć że jeździłem na jednym kole, tyle że elektrycznym i to nie jednym :lol:
Monocykle King Song.JPG
Monocykle King Song.JPG (339.4 KiB) Przejrzano 1684 razy


Iżu

delirium
A+B+C
Posty: 1227
Rejestracja: 16 sie 2021, 20:46

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: delirium »

Smerfciamajda pisze:
20 gru 2022, 20:38
Versys na koło po strzale ze sprzęgła tylko. Po lądowaniu po dupie dostaje główka ramy i golenie.

Ja bym od takiego typa motocykla nie kupił.
bzdura, wszystko to technika no i trzeba się nauczyć lądować .

No ale to wątek nie o tym, zresztą widzę że sami "grzeczni" chłpcy tutaj :mrgreen:



delirium
A+B+C
Posty: 1227
Rejestracja: 16 sie 2021, 20:46

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: delirium »

fajne szczegółowe porównanie obydwu motocykli.




Obydwa dobre ale jak dla mnie jak ktoś lubi bardziej agresywną, sportową jazde Versys bedzie idealny,
jak ktoś jeździ spokojnie i lubi przysnąć na motocyklu to v-strom :mrgreen:

Zrobiłem v-stromem prawie 20k km a teraz 12k km Versysem i nie wróciłbym na suzuki.
IMO najwiekszą wadą v-stroma jest jego geometria.



Awatar użytkownika
MrWaski
A+B+C
Posty: 1388
Rejestracja: 01 wrz 2020, 20:12
Lokalizacja: Słocina

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: MrWaski »

Co jest nie tak z geometrią V-stroma?


Romet R125 vel Debeściak
Suzuki DL650 XAM2 vel Ziutek

delirium
A+B+C
Posty: 1227
Rejestracja: 16 sie 2021, 20:46

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: delirium »

MrWaski pisze:
21 gru 2022, 07:07
Co jest nie tak z geometrią V-stroma?
nie wiem, po prostu mnie nie pasuje, tak samo jak nie pasowała me geometria ktm 690 enduro R
Pewnie jak z butami, jedneu leży to innemu tamto. Na v-stromie czułem się troche jak na chopperze :mrgreen:



Xj6
A+B
Posty: 596
Rejestracja: 29 paź 2022, 12:23

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: Xj6 »

Niewykluczone, że mogło tak być. Pozycja na Versysie jest bardziej pochylona, agresywna.


Kawasaki ER5, Yamaha XJ6, Suzuki V-Strom 1050XT

Awatar użytkownika
Smerfciamajda
A+B+C+D
Posty: 2595
Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: Smerfciamajda »

Versys i V-strom to dwa inne motocykle z innym przeznaczeniem.
Ten drugi to mały turystyk, tem pierwszy to funbike z aspiracjami turystyka.

O ile V-strom na przestrzeni lat się zmieniał to Versys poza poprawką drobnych baboli, ulepszoną elektroniką i zmianą wyglądu owiewki to nadal ten sam motocykl co w 2009 roku.
Porównajcie wymiary i geometrię mk1 i mk4 - jest taka sama. Zmienili wzór dekli co by nie były zamienne ze starszych modeli. To samo plastiki drobne czy tylny wspornik.

Wiele elementów jest jednak takich samych. Ta sama kanapa, wahacz etc.

Versys to świetne moto ale w turystyce nie ma startu do V-stroma a w dwie osoby to już wcale. To samo w druga stronę, Suzi nie będzie taka zwinna i składna.



prebenny
A+B+C
Posty: 1648
Rejestracja: 05 lut 2017, 19:58
Lokalizacja: Poznań

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: prebenny »

Ja bym się do końca nie zgodził.

V-Strom to po prostu motocykl klasy adventure. Taki turystyk udający enduro.
Versys to turystyk udający advanture. Dalej turystyk ale w sumie kij wie czy powinno się go zaliczać do klasy adventure czy do sportowych-turystyków.


null

pyra
A+B
Posty: 735
Rejestracja: 07 lis 2017, 06:43

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: pyra »

delirium pisze:
21 gru 2022, 08:26
Na v-stromie czułem się troche jak na chopperze :mrgreen:
Chyba nigdy nie jechałeś chopperem lub cruiserem :lol: np takim co masę startową bez załogi ma ponad 300kg.
Vstrom to jest przy nich rowerek, bardzo zwinny i poręczny...tylko trochę bez wigoru. Kawa zresztą też.
A reszta, to jak z tymi butami ;)


Szerszeń DL 650A L7 - to już historia

Awatar użytkownika
Smerfciamajda
A+B+C+D
Posty: 2595
Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: Smerfciamajda »

Versys nigdy nie był turystykiem z założenia i geometrii, a tu od mk1 do mk4 niewiele się zmieniło. Raczej nic…
Zaadaptowali świetny motocykl miejski do uprawiania turystyki i tyle. Niestety wady jakie miał do turystyki zostały.

Stało się tak zapewne idąc za trendem np Yamaha z serią MT 07/ 09 naked i dalej powstały sport, retro, turystyk (Tracer) czy adv (Teneree) tylko ze Yamaha na bazie świetnych silników i sprawdzonych komponentów zrobiła różne motocykle. Trafem nawet miał kosmetyczne zmiany w wahaczu.

Kawasaki naciągnęli rzeczywistość, ubrali starego Versysa w kufry i większa szybę i hop - mamy turystyka.

Ja znam ten motocykl, miałem mk1 którego sam dostosowałem do wyjazdów. Jeździłem mk2 i bardzo mocno rozważałem zakup mk3 z salonu. To jest świetny motocykl ale do turystyki to jest mocno naciągana teoria.
Do dalekiej jazdy w dwie osoby z bagażem to się nie nadaje wcale. I to również info od moich znajomych co trochę na Versysach km zrobili.

Do codziennej jazdy tak, do krótkich wypadów jednoosobowych tak. Nic więcej jeśli ma być wygodnie.

Inna sprawa to Versys 1000, tu jest turystyk i w te stronę to szło od początku. Niestety trochę ich poniosło pisząc ze to ADV trochę i wszędzie wjedzie. Nasze V-stromy są naciągane jako ADV w teren a gdzie tam do nich Versysowi 1000.


BTW
Ja wiem ze można Hayabusa jechać do Maroka (artykuł z ŚM z przed 10 lat chyba), albo skuterem 125 objechać Europę, ale są do tego o wiele lepsze lepsze narzędzia.



delirium
A+B+C
Posty: 1227
Rejestracja: 16 sie 2021, 20:46

Re: kawasaki versys 650 vs v-strom 650 ?

Post autor: delirium »

Smerfciamajda pisze:
21 gru 2022, 11:10
Versys nigdy nie był turystykiem z założenia i geometrii, a tu od mk1 do mk4 niewiele się zmieniło. Raczej nic…
Zaadaptowali świetny motocykl miejski do uprawiania turystyki i tyle. Niestety wady jakie miał do turystyki zostały.
zgadza sie, z założenia projektantów jak sama nazwa Versys wskazuje to moto ma być versatile czyli uniwersalne.
I uważam zadanie im się udało. Widziałem Versysa na kostkach w terenie, na torze, w mieście i w podróżach.
Nikt z reguły nie narzekał na niego. W dalekiej Azji katują go tubylcy w każdych możliwych warunkach i sie sprawdza.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Motocykle niesłuszne (czyli nie V-strom)”