Cześć
jako, że bardzo nie lubię wysokich obrotów chciałbym po dotarciu motocykla zmienić zębatkę zdawczą na większą.
jeżeli dobrze się orientuje oryginalnie jest 15zębów, a widzę że występuje 17zębów do wersji litrowej.
czy zmieniał ktoś w te stronę? czy ktoś posiada ktoś wiedzę czy to będzie pasować czy szukać jakiejś innej?
Ja od dawna mam o jeden ząb więcej na przedniej zębatce.
Efekt jest taki, że mam o 500 rpm mniej przy tej samej prędkości przelotowej ( 140 km/h ) względem ori zębatki.
A że to są już obroty, gdzie DL zaczyna lubić popijać oliwę, to akurat te 500 rpm niżej skutecznie go zniechęca od konsumpcji.
Polecam jeśli właśnie tego oczekujesz ( niższe rpm na prędkościach przelotowych )
witam,
ja w swoim v-strom 650 (2016) zmieniłem zębatkę zdawczą z 15 na 17tkę, nie narzekam, moto na szosie pomyka prędzej przy tej samej liczbie rpm, polecam tym, którzy preferują asfalt (zmiana przełożenia z 3,13 na 2,76 robi robotę)... jednakże mam drobny problem z prawdziwością wskazań komputera (prędkość, przebieg, konsumpcja)... dane do pomiaru maszyna bierze z impulsatora na wałku zdawczym, zastanawiam się gdzie i jak są przetwarzane, by móc je uaktualnić... ktoś dysponuje pomysłami, wiedzą na ten temat? będę wdzięczny za wszystkie wskazówki...
@PiotrEm, dzięki za radę, zakupiłem sobie HealTech SpeedoHealer SH-v4+SH-S01 (komputerek+przyłącze do v-strom'a), skalibrowałem zgodnie z instrukcją obsługi i... ROBI ROBOTĘ (prędkość, przebyty dystans i zużycie paliwa nabierają realnych wartości), koszt zakupu to około 350-400 pln. z czystym sumieniem polecam wszystkim, którzy jak ja gmerali przy napędzie zmieniając przełożenie, a teraz oprócz radości z pożądanych osiągów mają też zgryz z powodu nieprawdziwych informacji na wyświetlaczu ;P
zastrzegam jednak, że dotyczy to v-strom'ów, które pobierają dane z impulsatora umieszczonego na wałku zdawczym (z innymi po prostu nie miałem do czynienia).
@PiotrEm mówisz - masz, z fotkami podłączenia było ciasno, ale widać świeże wtyki/gniazda/przewody, SpeedoHealer w pełnej okazałości imponująco nie wygląda, ale robotę robi, a jak się pięknie chowa pod kanapą
A może by się tak dało licznik przeprogramować?
Ja swój rozebrałem, to nawet zidentyfikowałem jakiś procek, znalazłem piny typu RX/TX/CLK, oraz urządzenie za gruby hajs, które teoretycznie potrafi z tym prockiem na płycie się porozumieć. Kiedyś sprawdzałem w Wiaderku, to drogomierz pokazywał względnie dokładnie, a tylko prędkościomierz zawyżał o 10%, więc w sumie motocykl jest świadomy swojej prędkości, tylko producent za bardzo zawyża.
A druga kwestia, którą chciałbym kiedyś przetestować, to czy drogomierz zaimplementowali w ECU (tak bym stawiał), czy w zegarach. Na pewno dystans (trip 1/2) się nie kasują po odłączeniu aku na cztery miesiące.