Obniżenie małego DLa
Re: Obniżenie małego DLa
Byłam rano pomacać moto. Jestem zachwycona. Tak zupełnie bezwysiłkowo się prowadzi. I kanapa taka mieciutka. No i wziełam. Hura.
Więc już za chwile będę szczęśliwą właścicielką dl650 abs, rok 2016, przebieg 9500, czerwony.
Papiery podpisane, ale z miliona powodów kupuje dopiero za miesiąc. W tym czasie dealer będzie obniżał. Podpytałam co dokładnie będą robić i w standardzie robią cały pakiet: tył, przód i podnóżek. Chyba jeszcze zażyczę sobie dołożenie dziubka, dumam nad tym.
To ja szmpana otwieram i wszystkich zapraszam.
Więc już za chwile będę szczęśliwą właścicielką dl650 abs, rok 2016, przebieg 9500, czerwony.
Papiery podpisane, ale z miliona powodów kupuje dopiero za miesiąc. W tym czasie dealer będzie obniżał. Podpytałam co dokładnie będą robić i w standardzie robią cały pakiet: tył, przód i podnóżek. Chyba jeszcze zażyczę sobie dołożenie dziubka, dumam nad tym.
To ja szmpana otwieram i wszystkich zapraszam.
Re: Obniżenie małego DLa
Cieszymy się z Tobą twoim szczęściem
Najważniejsze to jeździć tak żeby czuć się bezpiecznym.

Ogar205>CZ175>MZ250 z koszem>JunakM10>ETZ250>IntruderVL800>IntruderC1500>Vstrom1000 2016>CRS250> IMPERIALE400+RE HIMALAYAN 452
Wszyscy mamy dwa życia. To drugie zaczyna się w chwili,gdy zdamy sobie sprawę,że mamy tylko jedno.
Wszyscy mamy dwa życia. To drugie zaczyna się w chwili,gdy zdamy sobie sprawę,że mamy tylko jedno.
Re: Obniżenie małego DLa
Wypytaj gościa o ile obniży oryginalną stopkę centralną abyś mógł stawiać moto na centralkę ( no i jakie kości ci wstawi, ile cm w dół od oryginału ) bo sam będę kombinował nad przeróbką oryginalnej na taką abym mógł moto stawiać na centralce. Czy ktoś zna namiar na gościa , który się tym zajmuje?
Suzuki DL 1000 K4
Re: Obniżenie małego DLa
Świeżo po Kulikowisku na torze w Starym Kiśielinie mogę powiedzieć ,że ocieram centralką i kosą, ale tutaj to raczej wynik ze zbyt wielkiego poszerzenia stopy kosy. Zmniejszę powierzchnię i zobaczę jak będzie. Jednak co się dowiedziałem to to, że motocykl jest zbytnio pochylony, a chodzi w pokonywaniu zakrętów by motocykl był jak najbardziej w pionie, jak najwcześniej dodawać gazu, a kierownik mocno wychylony do wnętrza zakrętu. Czyli nie schodzimy na kolanko i nie zamykamy opon
W turystykach trzeba też pracować tyłkiem, są mniej chętne do brania zakrętów niż ścigacze. Dobra technika pokonywania zakrętów i można spokojnie pokonywać górskie serpentyny, obniżoną suzi.

Re: Obniżenie małego DLa
To dotyczy szybkich zakrętów, dla wolnych (a la egzaminacyjna ósemka ) czyli np agrafki na górskich drogach czy ronda, jest odwrotnie - wychylam moto a sam się przenoszę na zewnętrzną stopkę. Zgoda?
Yamaha Virago 535 > DL 650 AL5 > DL 1000 L9 > R1200GS
Re: Obniżenie małego DLa
Oczywista sprawa, pisałem o prędkościach powyżej, których motocyklowi trzeba pomóc się położyć, a nie prędkościach, gdzie moto aż nazbyt chętnie się kładzie
Pozycję przyjmuje się przed wejściem w zakręt kierownik pochyla się do wnętrza zakrętu, w zakręcie masz już tylko patrzeć jak zakręt jest wyprofilowany dodawać gaz jak najszybciej co podnosi zawieszenie, a to daje nam większy prześwit co umożliwa bezpieczne głębsze złożenie motocylka. Samych aspektów by prawidłowo pokonać zakręt jest dość dużo, człowiekk dopiero zdaje sobie sprawę jak mało potrafi, słuchając instruktora.

Ostatnio zmieniony 12 cze 2017, 09:40 przez Seba, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Obniżenie małego DLa
ok, no to dobrze pamiętam 

Yamaha Virago 535 > DL 650 AL5 > DL 1000 L9 > R1200GS
Re: Obniżenie małego DLa
Witam.
Znalazłem ten temat więc dopytam, bo mam zamiar kupić V-650 i muszę go obniżyć, bo na serii sięgam tylko palcami ziemi. Gdybym miał sam jeździć, to być może bym nie kombinował, ale z plecaczkiem już tak różowo nie będzie. Jako motocyklista nie czuje się zbyt pewnie, o plecaczku wolę nie wspominać
.
Po 30 latach przerwy (JAWA 350) w ostatnim sezonie jeździłem Burgmanem 400, oraz Hondą DN01. Burgmana ogarniam, a Hondą zrobiłem przed zimą 400 km. Na nowy sezon 2018 chciałem kupić V-Stroma 650, podoba mi się model z roczników (2009-2012). Byłem się do niego przymierzyć i wiem, że aby jeździć we dwoje muszę go obniżyć. Siedzenie dam do obszycia i przeróbki (obniżenie, zwężenie, itp). Obawiam się, że to nie wystarczy, że trzeba będzie rzeźbić w zawieszeniu. Lagi w serii można obniżyć o 20-25 mm, a co z tylnym zawieszeniem ?. O ile można go obniżyć by nie popsuć trakcji, i całej reszty ?.
Motocykl ma mi służyć do spokojnej (emeryckiej) jady "dziadków" w weekendy wkoło komina, oraz na dłuższe trasy po Polsce, nie wykluczam wycieczek UE. W planach Rumunia, Chorwacja, i weekendowe wypady do Czech i Słowacji. Wyrosłem z jazdy na kolano, itp
więc jeżeli obniżenie ma duży wpływ na tego typu zachowania motocykla to się tego nie obawiam. Chciałbym tylko zachować bezpieczeństwo i nic na siłę.
Pozdrawiam i dziękuję za rady.
Znalazłem ten temat więc dopytam, bo mam zamiar kupić V-650 i muszę go obniżyć, bo na serii sięgam tylko palcami ziemi. Gdybym miał sam jeździć, to być może bym nie kombinował, ale z plecaczkiem już tak różowo nie będzie. Jako motocyklista nie czuje się zbyt pewnie, o plecaczku wolę nie wspominać

Po 30 latach przerwy (JAWA 350) w ostatnim sezonie jeździłem Burgmanem 400, oraz Hondą DN01. Burgmana ogarniam, a Hondą zrobiłem przed zimą 400 km. Na nowy sezon 2018 chciałem kupić V-Stroma 650, podoba mi się model z roczników (2009-2012). Byłem się do niego przymierzyć i wiem, że aby jeździć we dwoje muszę go obniżyć. Siedzenie dam do obszycia i przeróbki (obniżenie, zwężenie, itp). Obawiam się, że to nie wystarczy, że trzeba będzie rzeźbić w zawieszeniu. Lagi w serii można obniżyć o 20-25 mm, a co z tylnym zawieszeniem ?. O ile można go obniżyć by nie popsuć trakcji, i całej reszty ?.
Motocykl ma mi służyć do spokojnej (emeryckiej) jady "dziadków" w weekendy wkoło komina, oraz na dłuższe trasy po Polsce, nie wykluczam wycieczek UE. W planach Rumunia, Chorwacja, i weekendowe wypady do Czech i Słowacji. Wyrosłem z jazdy na kolano, itp

Pozdrawiam i dziękuję za rady.
JAWA 350, BURGMAN 400, HONDA DN01
Re: Obniżenie małego DLa
Mam obniżone lagi 10mm , siedzenie 20mm , tył na kościach około 15mm.
Buty na wysokiej podeszwie i w trasę.
Śmigam z plecakiem od maja , 5500 km.
Buty na wysokiej podeszwie i w trasę.
Śmigam z plecakiem od maja , 5500 km.
Motorynka , Ogar , Jawa 350 , Suzuki 550 katana , Suzuki dl-650 , BMW R1200 GS , BMW R 1250 GS
Re: Obniżenie małego DLa
Kuba pisze:Mam obniżone lagi 10mm , siedzenie 20mm , tył na kościach około 15mm.
Buty na wysokiej podeszwie i w trasę.
Śmigam z plecakiem od maja , 5500 km.

Kolego ludzie nic nie robią z zawiasami i śmigają z plecaczkami, aż miło



Pozdrawiam
JAWA 350, BURGMAN 400, HONDA DN01
Re: Obniżenie małego DLa
Mam taki sam wzrost i modyfikacje jak opisałem.
Wszystko śmiga...
Wszystko śmiga...
- Ocena: 5.88235%
Motorynka , Ogar , Jawa 350 , Suzuki 550 katana , Suzuki dl-650 , BMW R1200 GS , BMW R 1250 GS
Re: Obniżenie małego DLa
Dziękuję, tej info mi brakowało. Jest jeszcze małe ale, bo wzrost to jedno, a długość nóg to osobna bajka, ale nie będę Cie męczył i kazał nóg mierzyć
Więc nie wygląda to tak strasznie
Pozdrawiam


Pozdrawiam
JAWA 350, BURGMAN 400, HONDA DN01
- Antyks
- Administrator
- Posty: 2228
- Rejestracja: 22 wrz 2016, 18:18
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Kontakt:
Re: Obniżenie małego DLa
Mam kumpla który ma 160 cm i śmiga na tysiącu. Fabrycznym. Zazwyczaj z plecakiem ( większym od siebie) .
Nie wytrzymałem kiedyś i pytam -
"A" ... czy przy twoim wzroście zdarzają ci się parkingówki? -
"0" pewnie.
"A" z plecaczkiem też?
"O" - oczywiście.
"A" - na ulicy w koleinach też?
"0" Pewnie, często.
"A" - A co na to plecaczek?
"O" - przyzwyczaił się ..
Jak widać są twardziele wśród nas. Mój plecaczek by się raczej nie przyzwyczaił . Niedawno próbowałem zanurzyć go w błocie na gliniastej drodze - ale sprawnie zeskoczył i tylko ja się utaplałem
A niski wzrost to też konieczność np. odpowiedniego parkowania , bo na pochylonym odpowiednio pagórku nie ma mowy by postawić moto - nie odepchniesz się
Nie wytrzymałem kiedyś i pytam -
"A" ... czy przy twoim wzroście zdarzają ci się parkingówki? -
"0" pewnie.
"A" z plecaczkiem też?
"O" - oczywiście.
"A" - na ulicy w koleinach też?
"0" Pewnie, często.
"A" - A co na to plecaczek?
"O" - przyzwyczaił się ..
Jak widać są twardziele wśród nas. Mój plecaczek by się raczej nie przyzwyczaił . Niedawno próbowałem zanurzyć go w błocie na gliniastej drodze - ale sprawnie zeskoczył i tylko ja się utaplałem

A niski wzrost to też konieczność np. odpowiedniego parkowania , bo na pochylonym odpowiednio pagórku nie ma mowy by postawić moto - nie odepchniesz się

Re: Obniżenie małego DLa
Dobre
, mój plecaczek też się na coś takiego raczej pisał nie będzie
. Jedną parkingówkę ma już za sobą
, średnio jej się to podobało
, ale że to była jej wina to rozeszło się po kościach. Wystraszyła się samochodu, który wyprzedzał nas z prawej strony i tak odskoczyła na bok siedzenia w lewo, że nie utrzymałem Burka i położyłem go na lewą stronę przy "0" prędkości. Okazała się twardzielem
. Jak ją podniosłem, potem Burka (albo w odwrotnej kolejności
) to mi oznajmiła, że nie wyciągała nogi spod skuta, by się lakier nie otarł
. Nie dość, że z niej twardziel, to jeszcze bohaterka
A tak poważnie to zebrało jej się za taki pomysł
.
Dlatego aby zapobiec podobnym sytuacjom muszę V-Stroma obniżyć, bo wyjdzie to na dobre i motocyklowi i mojemu plecaczkowi
.
Pozdrawiam










Dlatego aby zapobiec podobnym sytuacjom muszę V-Stroma obniżyć, bo wyjdzie to na dobre i motocyklowi i mojemu plecaczkowi

Pozdrawiam
JAWA 350, BURGMAN 400, HONDA DN01
Re: Obniżenie małego DLa
Bezpieczeństwo przede wszystkim !
Kombinuj, sprawdzaj, testuj.
Nie słuchaj nikogo o zahaczaniu stopkami czy problemach z parkowaniem na kosie po obniżaniu zawieszenia.
MUSISZ czuć się pewnie na moto zwłaszcza z pasażerem. Reszta to bzdury!
Kombinuj, sprawdzaj, testuj.
Nie słuchaj nikogo o zahaczaniu stopkami czy problemach z parkowaniem na kosie po obniżaniu zawieszenia.
MUSISZ czuć się pewnie na moto zwłaszcza z pasażerem. Reszta to bzdury!
Motorynka , Ogar , Jawa 350 , Suzuki 550 katana , Suzuki dl-650 , BMW R1200 GS , BMW R 1250 GS
Re: Obniżenie małego DLa
Jedyne moje obawy to są takie, że po obniżeniu motocykla, nastąpi jego zmiana geometrii, nie wiem w jakim stopniu ? i czy będzie to miało wpływ na jego prowadzenie, hamowanie, zachowanie się w zakrętach, itp. Nie ukrywam, że jestem zasypywany takimi odpowiedziami, że tak obniżony motocykl nie jedzie, że traci trakcję, itp. Nie mam w tym doświadczenia i dlatego pytam, bo mam dylemat, czy aby na pewno tak się dzieje ?. W internecie pełno jest KIT-ów mających na celu obniżenie-podwyższenie motocykli, ludzie robią to na kilka sposobów, opisują i co ważne jeżdżą tymi motocyklamiKuba pisze:Bezpieczeństwo przede wszystkim !
Kombinuj, sprawdzaj, testuj.
Nie słuchaj nikogo o zahaczaniu stopkami czy problemach z parkowaniem na kosie po obniżaniu zawieszenia.
MUSISZ czuć się pewnie na moto zwłaszcza z pasażerem. Reszta to bzdury!



Ważna rzecz to taka, że te wszystkie przeróbki stopek, kosy, itp mogę zrobić sobie sam w mojej firmie, nie mam z tym problemu.
Pozdrawiam
JAWA 350, BURGMAN 400, HONDA DN01
Re: Obniżenie małego DLa
Miałem te same obawy co Ty czytając opinie innych.
Po przejechaniu paru tysięcy km i paru wywrotkach zdecydowałem się na drastyczny krok obniżenia Moto na zawieszeniu i w końcu zacząłem cieszyć się jazdą. Motor prowadzi się dokładnie tak samo , nie ma różnicy w hamowaniu , przyśpieszaniu czy zakrętach. Jedyne o czym musisz pamiętać to żeby na pełnym enduro jechać trochę delikatniej ale myślę że nie będzie problemu...
Buty poprostu na wysokiej podeszwie np Daytona , Revit ( zależy od stanu konta ).
Po przejechaniu paru tysięcy km i paru wywrotkach zdecydowałem się na drastyczny krok obniżenia Moto na zawieszeniu i w końcu zacząłem cieszyć się jazdą. Motor prowadzi się dokładnie tak samo , nie ma różnicy w hamowaniu , przyśpieszaniu czy zakrętach. Jedyne o czym musisz pamiętać to żeby na pełnym enduro jechać trochę delikatniej ale myślę że nie będzie problemu...

Buty poprostu na wysokiej podeszwie np Daytona , Revit ( zależy od stanu konta ).
Motorynka , Ogar , Jawa 350 , Suzuki 550 katana , Suzuki dl-650 , BMW R1200 GS , BMW R 1250 GS
Re: Obniżenie małego DLa
Podnosisz mnie na duchy Kuba, dziękiKuba pisze:Miałem te same obawy co Ty czytając opinie innych.
Po przejechaniu paru tysięcy km i paru wywrotkach zdecydowałem się na drastyczny krok obniżenia Moto na zawieszeniu i w końcu zacząłem cieszyć się jazdą. Motor prowadzi się dokładnie tak samo , nie ma różnicy w hamowaniu , przyśpieszaniu czy zakrętach. Jedyne o czym musisz pamiętać to żeby na pełnym enduro jechać trochę delikatniej ale myślę że nie będzie problemu...![]()
Buty poprostu na wysokiej podeszwie np Daytona , Revit ( zależy od stanu konta ).

Je też podobnie jak Ty wszystkie te uwagi przeciwników obniżania wysłuchuję z ciekawością, ale decyzje podejmę sam.
Zacznę od siedzenia i butów ( najpierw od zakupu V-Stroma


JAWA 350, BURGMAN 400, HONDA DN01