Uruchomiliśmy zrzutkę dla kolegi Zibic
Zrzutka pod linkiem: https://zrzutka.pl/yz5grd
Jakby ktoś chciał wspomóc kolegę w trudnych chwilach to będziemy wdzięczni
Naszemu koledze Zibic`owi ukradziono w nocy motocykl w Przesiece.
Proszę o udostęopnianie tej informacji na wszelkich forach, facebookach, instagramach.
W kupie siła a nóż widelec coś pomoże
Jak tylko od Zibic dostanę zdjęcia i szczególowe informacje o motocyklu od razu umieszczę je w poście poniżej
Jeszcze nim nie jechali a już wiedzą, że nie taki niezawodny. To jest właśnie mądrość ludowa z internetów
Kupiłem 1050XT ze względu, że w 650 wszystko mi pasowało i jest do tego stopnia niezawodny, że można na nim polegać. W dowolnej chwili wsiadam i jadę ile urlopu wystarczy. Gdybym nie kupił 1050 ro 800 brałbym w ciemno.
Ja niczego nie czyszczę. Moje motocykle czyszczą się w deszczu To są psy podwórkowe, a nie kanapowce.
@haqqax - nie pisałem, że DL800 nie jest bezawaryjny. Myślę, że trochę za wcześnie to stwierdzić.
@Remol71 czytaj też ze zrozumieniem. Wiem, że boli ale chociaż spróbuj.
Ale fakt, że ilość elektroniki jest już porównywalna do reszty segmentu gdzie spójrz na 650 i poza ABSem i kontrolą trakcji nie ma nic.
To co jest wpisane w dowodzie rejestracyjnym, to nie brałbym tego jako fakt autentyczny. Polegałbym na danych fabrycznych, ewentualnie testowych. Na niemieckiej stronie napisane jest, że masa własna "800DE" z płynami, gotowego do jazdy to 230kg.a masa maksymalna dopuszczalna to 430kg. Ja kilkukrotnie miałem błędnie wpisane dane. Gdy urzędnikowi wskazałem błędy, to odpowiadał, że nie ma innych danych, a jeżeli się nie zgadzam, to mogę jechać do diagnosty, rzeczoznawcy i jak on potwierdzi na stosownym piśmie to co ja twierdzę, to wtedy zmieni. Dawno temu jeden facet napisał list do gazety motoryzacyjnej, opisując jego historię sprowadzonego Mercedesa klasy "S", nie pamiętam jaka to była pojemność. W każdym razie był to Diesel, a urzędnik w Wydziale Komunikacyjnym zakomunikował, że takiego modelu z "Dieslem" nie ma w systemie i może zarejestrować tylko jako "Benzyna", no chyba że rzeczoznawca wyda inną opinie.
Przy okazji: Czy ktoś może słyszał, że Honda z modelem Transalp 750 oszukuje z masą własną, podając masę z bakiem wypełnionym w ⅓ a nie tak jak powinno być pełnym lub minimum 90% ? Tak powiedziano mi w jednym salonie Suzuki.
Jest na to sposób aby obniżyć masę. Ja od przyjazdu w ubiegłym roku z Zwiesel do dzisiaj zszedłem z masą całego zestawu (moto+kierownik) o 15 kg, z czego 100% redukcji masy przypadło na ten drugi człon zestawu
Mnie też w DL 650XT w Wydziale Komunikacji wpisało masę całkowitą z księżyca wziętą, by nie rzec dosadniej.
Na stronach Suzuki, mój rocznik 2022 ma masę "w stanie gotowym do jazdy" 216 kg, a w dowodzie wpisało 251 kg. Jeśliby nawet chodziło o pełny bak, choć IMO nie tu problem, to 20 litrów paliwa niechby ważyło 15 kg. A co z resztą nadwagi?
Muszę schudnąć 35 kg...
A swoja droga widzial ktos test motocykla gdzie maszyne by zwazono???
Takie to proste-zatankowac kazdy sprzet do pelna i na wage...ale jednak za trudne.Jakby Suzuki napisalo ze DL wazy 300kg to testerzy tez by to przepisywali...
Ale po co ważyć coś co powinno być zrobione podczas homologacji??
Są to dane fabryczne, które w homologacji się zawierają.
Czy prawdziwe to już inna sprawa.