Litrowy Szarak z 2016
Litrowy Szarak z 2016
Witam,
czas najwyższy przedstawić Szaraka z litrowym serduchem,a przy okazji podzielić się historią związaną z jego zakupem ,a może raczej z fartem jaki mnie
spotkał przy okazji przygody z Szarakiem.
Moto kupiłem pod koniec Lipca 2016r.więc można powiedzieć że w szczycie sezonu Moto siłą rzeczy nabyłem w Niemczech bo tu mieszkam.Kupiłem oczywiście golasa z myślą że na dodatki przyjdzie czas póżniej.
Tak wyglądał w dniu zakupu po pierwszych 34 km
Po ok.2 tygodniach doszedłem do wniosku że psychicznie będę czuł się lepiej jak jednak będą Gmole więc tel.do sklepu i zamawiam.Tu muszę dodać że i Sprzedawcę właściciela i mechaniora troszkę znałem bo wcześniej serwisowałem u nich Suzi gsxr 600 z 2005r.
Dwa dni póżniej tel.że Gmole już są,po 10 min.już byłem pod sklepem no i tu się zaczyna cały mój Fart (ur.w niedziele)
wpadam do sklepu a właściciel pierwsze co to pyta mnie czy jestem zadowolony z V-Stromka,ja mu z pełnym bananem zaczynam opowiadać że tak jak najbardziej,że większy Fun z jazdy niż na sporcie i wogóle,a ten pyta mnie czy nie chciałbym zestawu kufrów w prezencie
Najpierw pomyślałem że wała ze mnie ciągnie ale patrze a ten już grzeje do mnie z zaplecza z kuframi,wymiana spojrzeń z nim i z mechanikiem ,a mechanior długo nie czekając bach łapie za Szaraka i pcha go już na warsztat,no zwariowałem.Panowie i Panie ale to nie wszystko,zamontowali mi Gmole za które zapłaciłem do tego zestaw kufrów z tym że centralny jest Shada ale za to spokojnie mieści 2 kaski,Handbary,osłonę silnika,plastikową bo plastikową ale chociaż filtr jest ciut osłonięty i na koniec naklejki na bak chyba z 5 kaw tam wypiłem bo to trwało dobre 2,5 godz.ale wyszedłem od nich cały w skowronkach hahahahaha.Tydz.póżniej od razu po pierwszym przeglądzie bodajże po800km już byłem na GrossGlockner
Muszę przyznać że mieszkam w Niemczech od ładnych paru lat i pierwszy raz spotkałem się z czymś takim
W Lutym odbierałem nową Astrę i Dealer się wychylił z kwaśnym Szampanem ale to co mnie spotkało w Suzuki to było coś niesamowitego.
Wracając do tematu Szaraka to w kwietniu zafundowałem mu nowy wydeszek,który zdaje swój egzamin w korkach gdy się przeciskam,wystarczy że
Szarak warknie i puszki zjeżdzają na prawo
w maju Suzi zaniemogła i się wywróciła w garażu(moja wina boczna stopka nie była rozłożona do końca w efekcie czego końcówka klamki sprżęgła się ułamała i mocowanie podnóżka niestety pękło.Co do klamki to się nawet ucieszyłem bo był pretekst do kupna krótkich w kolorze lagów,a mocowanie podnóżka 72 euro za to dostała nowe kierunki Led świecące od wewnątrz na zewnątrz (jak kierunki w nowych audi) i lusterka
A tak Szarak wygląda w kąpieli i po
Ot cała historia,myślę że warta przeczytania
czas najwyższy przedstawić Szaraka z litrowym serduchem,a przy okazji podzielić się historią związaną z jego zakupem ,a może raczej z fartem jaki mnie
spotkał przy okazji przygody z Szarakiem.
Moto kupiłem pod koniec Lipca 2016r.więc można powiedzieć że w szczycie sezonu Moto siłą rzeczy nabyłem w Niemczech bo tu mieszkam.Kupiłem oczywiście golasa z myślą że na dodatki przyjdzie czas póżniej.
Tak wyglądał w dniu zakupu po pierwszych 34 km
Po ok.2 tygodniach doszedłem do wniosku że psychicznie będę czuł się lepiej jak jednak będą Gmole więc tel.do sklepu i zamawiam.Tu muszę dodać że i Sprzedawcę właściciela i mechaniora troszkę znałem bo wcześniej serwisowałem u nich Suzi gsxr 600 z 2005r.
Dwa dni póżniej tel.że Gmole już są,po 10 min.już byłem pod sklepem no i tu się zaczyna cały mój Fart (ur.w niedziele)
wpadam do sklepu a właściciel pierwsze co to pyta mnie czy jestem zadowolony z V-Stromka,ja mu z pełnym bananem zaczynam opowiadać że tak jak najbardziej,że większy Fun z jazdy niż na sporcie i wogóle,a ten pyta mnie czy nie chciałbym zestawu kufrów w prezencie
Najpierw pomyślałem że wała ze mnie ciągnie ale patrze a ten już grzeje do mnie z zaplecza z kuframi,wymiana spojrzeń z nim i z mechanikiem ,a mechanior długo nie czekając bach łapie za Szaraka i pcha go już na warsztat,no zwariowałem.Panowie i Panie ale to nie wszystko,zamontowali mi Gmole za które zapłaciłem do tego zestaw kufrów z tym że centralny jest Shada ale za to spokojnie mieści 2 kaski,Handbary,osłonę silnika,plastikową bo plastikową ale chociaż filtr jest ciut osłonięty i na koniec naklejki na bak chyba z 5 kaw tam wypiłem bo to trwało dobre 2,5 godz.ale wyszedłem od nich cały w skowronkach hahahahaha.Tydz.póżniej od razu po pierwszym przeglądzie bodajże po800km już byłem na GrossGlockner
Muszę przyznać że mieszkam w Niemczech od ładnych paru lat i pierwszy raz spotkałem się z czymś takim
W Lutym odbierałem nową Astrę i Dealer się wychylił z kwaśnym Szampanem ale to co mnie spotkało w Suzuki to było coś niesamowitego.
Wracając do tematu Szaraka to w kwietniu zafundowałem mu nowy wydeszek,który zdaje swój egzamin w korkach gdy się przeciskam,wystarczy że
Szarak warknie i puszki zjeżdzają na prawo
w maju Suzi zaniemogła i się wywróciła w garażu(moja wina boczna stopka nie była rozłożona do końca w efekcie czego końcówka klamki sprżęgła się ułamała i mocowanie podnóżka niestety pękło.Co do klamki to się nawet ucieszyłem bo był pretekst do kupna krótkich w kolorze lagów,a mocowanie podnóżka 72 euro za to dostała nowe kierunki Led świecące od wewnątrz na zewnątrz (jak kierunki w nowych audi) i lusterka
A tak Szarak wygląda w kąpieli i po
Ot cała historia,myślę że warta przeczytania
Ostatnio zmieniony 04 lip 2017, 10:46 przez lolo768, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Litrowy Szarak z 2016
Ładna maszyna. A z tymi kuframi to w PL nigdy by takiego prezentu nie zrobili. Pozdrawiam
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Marcin
V-strom 1000 L6 YVB PINGWIN
V-strom 1000 L6 YVB PINGWIN
Re: Litrowy Szarak z 2016
No ciekawie... nie powiem... Pozdrawiam.
Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure
Ride Through Life
Ride Through Life
Re: Litrowy Szarak z 2016
Piękna maszyna. Pewnie robi wrażenie z tym wydechem.
Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka
Re: Litrowy Szarak z 2016
farciarz - ja też w niedziele urodzony ale co najwyżej to z prezentów srake ptaka na ramie dostałem
Nie lubie Cię <foch>
Nie lubie Cię <foch>
Re: Litrowy Szarak z 2016
No to paciaka na lewą klamkę zaliczyliśmy podobnego Teraz też muszę kupić nowe klamki i chyba wezmę pod kolor przedniego zawieszenia Super maszynka
Ogar205>CZ175>MZ250Jaskółka z koszem>Junak M10>MZ ETZ250>IntruderVL800>IntruderC1500>Vstrom1000 2016>BENELLI IMPERIALE 400
Wszyscy mamy dwa życia. To drugie zaczyna się w chwili,gdy zdamy sobie sprawę,że mamy tylko jedno.
Wszyscy mamy dwa życia. To drugie zaczyna się w chwili,gdy zdamy sobie sprawę,że mamy tylko jedno.