Jaka prędkość obrotowa jest najlepsza?

[MrWaski]

Dziś trafiłem na taki filmik:



W instrukcji obsługi mojego V-Stroma, podane są zalecane prędkości, przy których należy zmieniać biegi. W przełożeniu na obroty odpowiada to mniej więcej 2500-3500rpm. Dzięki temu jazda ma być ekonomiczna i motór ma mało palić. To by się zgadzało.
Czy warto zatem, dla ochrony silnika jeździć jak w tym filmie jest opisane? Że spali z litr więcej to dla mnie nie problem.

Co o tym sądzicie?

[PiotrEm]

Bez wątpienia za niskie obroty są szkodliwe dla silnika, a za wysokie dla portfela.
Ja raczej słucham silnika, zamiast trzymać się tabelki. Mam taką obserwację, że przy 2,5 krpm to on ledwo ciągnie, da się turlać, ale przyśpieszanie nawet w moim stylu wymaga min. 3 krpm. Natomiast ja się lubię wozić spokojnie i 5 krpm to już chyba jakieś 105 na liczniku - zjawisko dość rzadkie. Od jutra motocykl będzie robiony, dam znać, jak wyglądają świece po 23 tyś. km.

[Remol71]

IMHO silniki w naszych motocyklach najlepiej pracują w zakresie obrotów od 4k rpm do obrotów maksymalnego momentu. Silnik spalinowy ma największą sprawność w okolicy najwyższego momentu, oczywiście wolnossący. Piłowanie na niskich obrotach godne jest operatora chodzika.

[August]

Według zaprzyjaźnionego mechanika minimalne użyteczne i bezpieczne dla silnika obroty 650-tki to 4tyś rpm.

[delirium]

taka sama jak i dla człowieka, taka żeby sie nie męczył...więc zalężna od drogi, szybkości i temperatury.

[PiotrEm]

dam znać, jak wyglądają świece po 23 tyś. km.

No to nie dam zdjęć. Moje świece przepadły w śmietniku, ale wg mistrza nie były wypalone bardziej niż zwykle, żeby z tego robić sensację i uwieczniać w internetach, jak to się nie dba o motocykl.

[motostopem]

Z tymi świecami i kolorami to też różnie, przecież mamy mapy zapłonowe i są momenty gdzie uboga jest mieszanka lub zbyt bogata... Cerbol o tym mówił w odcinku na kanale u Luczyna

[Bip]

To jeszcze zalezy od obciazenia, inaczej silnik bedzie reagowac przy 4000 tys obr/min w pojedynke z lagodnego wzniesienia, a inaczej we dwojke z bagazami pod gorke, jeszcze przyspieszajac. Sa rozne szkoly; na ucho i wrażenia kultury pracy silnika (ja tak jezdze), 65-75% maksymalnej mocy (jako punkt optymalnego obciazenia ustroju), lub z predkoscia obrotowa pomiedzy maximum momentu obrotowego a maximum mocy.