Tak trochę dla jaj ale po części inspirowany jednym z kolegów, który na swoim kanale YT opisuje swoje motocyklowe wycieczki kupiłem sobie TO jako pamiątkę ze świątecznego wyjazdu do Chin. A propos to ten kanał nazywa się chyba podróże z krówką i krówka jest bohaterem drugiego planu.
Więc nie bardzo mając co kupić a będąc w krainie gdzie popularne są dwie rzeczy: bamboo i Panda, wpadłem na pomysł, że właśnie sprawię sobie i suzi taki prezent komiczny - czyli misio panda, który będzie jeździł przytroczony gdzieś jako mój nowy plecaczek (skoro małżonka nie chce).
Właśnie rozpakowuję prezent i taka sytuacja - to chyba KOALA? Z Pandą chyba dzieli wspólną bazę czyli brzucho jak kojarzę.
Myślę, że będzie przynosił szczęście i trzeba to jakoś nazwać. Chat GPT zaproponował: "MotoKoala", "KoalaBiker", "Koalanda", "Koalamoto".
A oto i on, powiedźcie, że nie pasuje do Suzi w kolorze szarym?
Jakieś propozycje imienia dla sympatycznego koleżki?
PS. Tak pomyślałem, że skoro koala większość życia jest pod wpływem, mógłby zostać maskotką zlotu motocyklowego .
Mój nowy plecaczek
-
- A
- Posty: 385
- Rejestracja: 24 mar 2020, 09:57
- Lokalizacja: Dębowiec k. Jasła
Re: Mój nowy plecaczek
Bardzo fajny zwierzaczek
"Sun Koala Tzuki" - trochę z Suzuki, trochę Sun Tzu i z Koali
"Sun Koala Tzuki" - trochę z Suzuki, trochę Sun Tzu i z Koali
DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS
-
- A
- Posty: 385
- Rejestracja: 24 mar 2020, 09:57
- Lokalizacja: Dębowiec k. Jasła
-
- A
- Posty: 385
- Rejestracja: 24 mar 2020, 09:57
- Lokalizacja: Dębowiec k. Jasła