Nie działąjące kierunkowskazy

[Pablitto]

Witam,
V-strom 650, 22 rocznik.
Zdarzyło mi się kilka razy, że w czasie jazdy kierunki nie działały. Przełącznik prawo/lewo, reset, i nic. Po chwili wszystko bangla bez problemu.
Podejrzewam styki gdzieś w przełączniku. Rozbierał to ktoś kiedyś i czyścił? Na co uważać, żeby czegoś nie urwać? Czy wystarczy zwykły contact cleaner? Dodam, że nie jestem pewny kierunków, bo jadąc nie wyświetlały się po prostu kontrolki, nie mogłem sprawdzić świateł jadąc na rondzie.

[f_ranek]

Ja rozbierałem, ogólnie jak trochę manualnie ogarniasz to moim zdaniem prosta sprawa. W środku wszystko jest jeszcze posmarowane, więc po czyszczeniu trzeba znów posmarować. A może piachu Ci tam nawłaziło, i nie chwyta? Ja tak kiedyś miałem. Mi kierunkowskazy widać jak jest trochę ciemniej, zobacz też, czy widzisz odbicie jak stoisz (nie pierwszy) na światłach w poprzedzającym samochodzie.

[rasik]

A może styki już padają?

stare fotki jak przełącznik wygląda poniżej

https://r.tapatalk.com/shareLink/topic? ... source=app


Wysłane z mojego SM-M215F przy użyciu Tapatalka

[Pablitto]

A może styki już padają?

stare fotki jak przełącznik wygląda poniżej

https://r.tapatalk.com/shareLink/topic? ... source=app


Wysłane z mojego SM-M215F przy użyciu Tapatalka

Fotki sie nie ładują..


Ogolnie moto jeździ dopiero drugi sezon. Kupiłem go jako drugi właściciel. Pierwsza rejestracja 09.2022, ja go wziałem koniec 2023. Jeżdzę na nim od kwietnia. Pierwszys właściciel zrobił na nim ponad 10tym mil, wiec troche ma najechane.

MOto jest na gwarancji. Jak dzwonilem na serwis, powiedzieli ze najprawdopodobniej wystarczy wyczyścić styki - koszt do Ł30, wiec spoko, tylko termin na za 4 tygodnie.. Jeśli to prosta sprawa, to szybciej i przyjemniej samemu pogmerać. Byleby niczego nie pourywać..

[f_ranek]

A może jeszcze przerywacz szwankuje

Tu jest wątek z innego forum ze zdjęciami -> https://hondavaradero.pl/phpBB3/viewtop ... 117#p55117 - też to w wiaderku robiłem.
W V-Strom jest podobnie. Od dołu wykręcasz dwie śruby, rozkładasz tą całą kostkę z przełącznikami góra / dół. Dół można rozkręcać dalej - ja to rozbierałem i składałem w trasie, za pomocą śrubokręta dołączanego do moto, i wystruganego patyka, żeby wyczyścić zakamarki. Jak sobie radzisz z podstawowymi zadaniami technicznymi ze śrubokrętem, to ogarniesz i nie pourywasz.

Powodzenia!

[Pablitto]

Dzięki. Zabiorę się za to w bezdeszczowy dzień.. A cały tydzień dmucha i pada.. Uroki szkockiego lata, którego nie ma