XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.

[lukas76]

Mnie obojętne gdzie tylko zebybtermin był ostatni weekend września, wcześniej nie dam rady, orzynajmniej na tą chwilę

[JARON]

Kuźwa jak bym w urzędzie sprawę załatwiał. A listy do tej pory brak. Może nawet chętnych nie będzie a codziennie jeden post czytamy w temacie zlotu. A ewentualny czas ucieka.

[Centrino]

@JARON - po co Ci lista jak organizatora brak??

[JARON]

Zawsze była by większa szansa na szybkie zapełnienie listy,gdy się już takowy organizator znajdzie. Czasem kilka dni ludziska się zapisują.A tak to już by chętni na liście byli

[gorghu]

widząc co się dzieje w tym wątku śmiem wątpić w powodzenie zrobienia jesiennego zlotu. jest już sierpień a organizatora jak nie było tak nie ma, za to w multum dyskusji o listach i terminach komu pasuje a komu nie, a że drogo, a że ja znajdę ale niech ktoś inny pociągnie.

Jest już sierpień. Nawet jak sie ktoś znajdzie i miejsce to kiedy czas na pozbieranie kasy, zrobienie listy, ograrnięcie tematów.

Moja rada: zapomnijcie o jesiennym i szukajcie już miejsca i terminu na wiosenny!

[gorghu]

Co tu tak nagle ucichło?

[Smerfciamajda]

Bo zaorałeś wątek swoim poprzednim postem i ludziska uciekły co by nie deptać

[lukas76]

Na drugim forum coś kombinują odnosnie zlotu. U nas ni ma Pana.

[gorghu]

Bo zaorałeś wątek swoim poprzednim postem i ludziska uciekły co by nie deptać

ja tylko napisałem jak jest. czas sie kurczy a rozmowa nadal tkwiła w martwym punkcie i była o jesiennym zlocie. Nie ma na to już szansy. Nawet jeśli znalazłby się ośrodek to nie ma kiedy zrobić listy i dokonać wpłat. Dlatego napisałem żeby już odpuścić jesienny i skupić się na wiosennym.
I nie zmienia to faktu żeby nadal coś tu kombinować i rozmawiać i żeby się chętny znalazł do ogarnięcia tego. Ale też nie taki co ograniczy się "ja znalazłem ośrodek a wy zróbcie resztę" tylko taki który to ogarnie od początku do końca.

[Colto]

Witajcie.

Zmiany, które ostatnio zaszły w moim życiu służbowym, niestety nie pozwalają mi się zająć od A do Z organizacją zlotu.
Nie byłem w stanie tego przewidzieć.

W podanych ośrodkach mamy nadal utrzymaną rezerwację - czy mam je odwołać?



Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

[crimson]

.....

W podanych ośrodkach mamy nadal utrzymaną rezerwację - czy mam je odwołać?


....

Wydaje mi się, że tak - bo w miesiąc nie uda się już nic dopiąć. A ośrodki będą wiedziały na czym się stoi - mozna wspomnieć o wiośnie.

[gorghu]

dokładnie. odwołaj już tą rezerwacje. Nie ma szans w okresie wakacyjno-urlopowym choćby pozbierać kasy. na to trzeba czasu. A i tak pod koniec terminu trzeba niektórych poganiać i postawić sprawę jasno że jak nie wpłaci to wypada (a to jest najbardziej niewdzięczna robota przy tym, bo nikt nie chce do nikogo dopłacać).

druga sprawa: jak ktoś znajduje ośrodek, z dobrym terminem, i w miarę dobrej kasie, to nie pyta tu jakie terminy pasują. Bo się zaraz konkurs życzeń zaczyna. A tak tylko czas się marnuje. Wrzuca hasło: jest taki i taki ośrodek, termin taki, kasa taka. Jak nie ma czegoś "konkurencyjnego" przez max tydzień, to rezerwuje i zaczyna oficjalnie ciągnąć temat. Wrzuca post z informacjami o zlocie, terminie, kosztach (do kiedy zaliczki, do kiedy całość), i zaczynamy listę wpisów. na mniej niż 400 zł za weekend ja nie liczę (niestety wszystko kosztuje). Owszem, przy dużym ośrodku i 100 osobach cena może od osoby nieco spaść. ale niestety takie założenie tych 400 zł trzeba mieć (wliczając nocleg, żarcie, gadżety).

takie jest moje zdanie.

[JARON]

To może zrobimy spotkanie takie jak w Sielpi? (Nieoficjalne) Każdy sobie zapłaci za pobyt na własną rękę i już.

[Colto]

Zapomniałem napisać - odwołałem rezerwacje w 3 miejscach, o których pisałem powyżejw wątku.

Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka

[bojaco]

Dzięki za zaangażowanie. Może by rozważyć jeden zlot w roku zamiast dwóch?

[gorghu]

Można rozważać dwa, ale trzeba mieć świadomość, że:
- zloty nie są już tanie
- trzeba odpowiednio wcześnie je organizować (wiosenny zacząć gdzieś w październiku/listopadzie, a jesienny najpóźniej w czerwcu),
- nie patrzeć na innych tylko, jak mam miejsce to dogadywać termin i kwotę (jak najbardziej korzystną) i rzucać konkretne info na forum. Bo inaczej zaczyna się koncert życzeń ( a że termin nie pasuje, a że za drogo, a że za daleko, itp.). Wszystkim nie da się dogodzić a i zaczyna się niepotrzebne zamieszanie.
Można też zawsze zrezygnować z koszulek i innych gadżetów. Zawsze to będzie pare zł taniej.

A gadki typu "jadę we dwie osoby na dwa noclegi to dla mnie 1000-1500 zł za weekend". no niestety, tak wygląda rzeczywistość. ceny poszły w górę i takie zloty zrobiły się drogie. Ja teraz za dwa dni (jeden nocleg) w Bieszczadach zapłaciłem ok 400 zł za noclegi i paliwo (na dojazd i trochę dłuższy powrót). nie doliczam do tego jedzenia i picia. Bo z tym robi się koło 600 zł spokojnie. Za jedną osobę. Więc na dwie osoby to jest spory wydatek jak na weekendowy wyjazd. I ja to rozumiem. Ale niestety takie są obecne realia jeśli chodzi o ceny. Więc albo to się zaakceptuje albo trzeba odpuścić zloty.

Dla mnie jest pewne jedno - musi się znaleźć chętny który to zorganizuje (znaczy się znajdzie miejsce, wrzuci post, zbierze listę i kasę). Reszta (gadżety, trasy, itp) to dodatek do zlotu który dla niego zapunktuje. W innym przypadku nie zorganizujemy już żądnego zlotu (jak to miało miejsce na dywagacjach na temat jesiennego zlotu i na tym się skończyło).

[lukas76]

Znalezienie miejsca nawet w miarę taniego jeszcze sie da, zbieranie kasy jest tez w miarę, koszulki jak i listy też mozna ogarnąć ale najgorsze jest planowanie, bo jeżeli przykladowo koszt zlotu to 300 zł a Ty planujesz że dodatkowe 70 starczy na koszulki, gadżety czy zespół ktory musisz wczesniej zamówić i nagle z Twojej 100 osobowej listyq rezygnuje 25 osob i żąda zwrotu zaliczki to robią się poważne problemy. Dlatego moja rada taka, aby organizować zloty z odpowiednim wyprzedzeniem, dogadać z którymś z kolegów "WCZEŚNIEJ " w sprawie pomocy organizacji i przede wszystkim zrobic zaliczki bezzwrotne, uchroni to organizatora przed dodatkowym stresem, a maruderów, przed podejmowaniem pochopnych decyzji, przynajmniej w jakimś tam stopniu. Można też przemyśleć organizację jednego zlotu wiosennego z pełną pompą a jesiennego w formie bez koszulek czy gadżetów, np. Ze sniadaniem tylko i możliwością zrobienia sobie we wlasnym zekresie ogniska, na wielu forach tak jest właśnie wtedy mozna i miejsce ponizej 300 zł znaleźć. To tyle z mojego doświadczenia, ja na razie organizację odpuszczam, dwa zloty pod rząd wystarczą, teraz czekam na innych

[crimson]

Dla zobrazowania kosztów. Forum Afriki od lat robią zlot w tym samym miejscu, w stanicy harcerskiej. Koszty w tym roku:

image_2024-09-01_194213799.png (467.21 KiB) Przejrzano 540 razy

A warunki raczej spartańskie.

[Piter7011]

Dla zobrazowania kosztów. Forum Afriki od lat robią zlot w tym samym miejscu, w stanicy harcerskiej. Koszty w tym roku:
image_2024-09-01_194213799.png

A warunki raczej spartańskie.

Od kilku lat jeżdżę na zlot Virago który odbywa się też w ośrodku harcerskim od dawna, a koszty są trochę inne i w tym roku wyglądało to tak:
Noclegi w domkach wielo osobowych ale pokoje po 6-8 osób jest też kilka mniejszych domków.
110 od osoby za dobę z wyżywieniem i to dobrym. + 50 zł za wjazd od głowy koszulki i znaczki jak ktoś chce ale nie musi. Koszulka 50 , znaczek 20.
W cenę jest wliczony DJ na jeden wieczór i kapela ale nie jakaś z górnej półki na następny dzień. Jest też ognisko ale z własną kiełbasą czy co tam kto chce.
Tylko tyle ze te zloty są organizowane od lat przez te same osoby organizatorzy są umówieni z kierownikiem juz na następny rok z wyprzedzeniem.
Myślę ze dla nowych organizatorów ceny mogłyby być inne!
Organizacji zlotu się nie podejmę bo nie potrafię sam się dobrze zorganizować i większość rzeczy robię na ostatnią chwilę, taki spontan.

[lukas76]

Nie wiem czy osobiście chciałbym jeździć tylko w jedno miejsce, nie mówię tu o powtórzeniu co jakiś czas jakiegoś hotelu czy ośrodku, ale co roku do tego samego, to chyba nuda.