Naszemu koledze Zibic`owi ukradziono w nocy motocykl w Przesiece.
Proszę o udostęopnianie tej informacji na wszelkich forach, facebookach, instagramach.
W kupie siła a nóż widelec coś pomoże
Jak tylko od Zibic dostanę zdjęcia i szczególowe informacje o motocyklu od razu umieszczę je w poście poniżej
Pojechałem na upuszczanie krwi i przy okazji obserwowałem napięcie.
Motocykl ze dwa tygodnie nie jeżdżony, ale akumulator w zimie zadbany, doładowywany (4-letni).
Włączam zapłon: 11,2
Uruchamiam silnik: 13,8
Pierwsze minuty jazdy: wahania 13,8 - 14,1, nawet jeden raz 14,2, później raczej stabilnie, najczęściej 13,9.
Pod ok. 20 minutach i 1,5h postoju włączam zapłon: 11,7 i co sekundę spada o 0,1
Włączam silnik: 13,8
A poza tym wszyscy zdrowi, wcinam czekoladę
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2024, 17:30 przez PiotrEm, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki za wyniki i pomiary.
Jak to mówią mechanicy "jeździć obserwować" i tak zrobię.
W razie "W" wrzuciłem kable rozruchowe do kufra gdyby trzeba pożyczyć od kogoś trochę prądu.
Akumulator jak wspominałem fabryczny, ma już 7 rok stąd moje obawy i w poprzednich latach pokazywał delikatnie wyższe napięcie.
Posiadacz:DL 1000 XT 2017, MZ ES 250/2, WSK M06 B3, Komar 2, Ogar 200, Simson SR 50 C, SACHS Vinora.
Ja mam powerbanka z opcją rozruchu. Na jednym ładowaniu odpalił diesla 2.0, beemkę 2.5L (6 cylindrasów), naładował mi telefon i pewnie jeszcze miało prądu na rozruch kolejnego auta a to niedrogi Lidlowski powerbank. Ale zmierzam do tego, że w sumie to lepsza opcja niż wożenie kabli rozruchowych jak dla mnie
Też mi chodzi taki powerbank/booster po głowie, bo w zeszłym sezonie jak włóczyłem się po campingach kilka dni, to nawet nie miałem gdzie powerbanka porządnie naładować). Zniechęcają mnie wymiary i masa, ale jak pomyślę, że mógłbym wywalić jeszcze pompkę xiaomi, to miałoby to sens. https://www.lidl.pl/p/ultimate-speed-po ... p100372106
Też mam takiego power banka i już kilka razy w ciągu 4 sezonów używania, odpalałem awaryjnie różne pojazdy, w tym dwa motóry.
Niestety, trochę to waży (1,2 kg). Zabieram go tylko pod namiot. Te dane techniczne, na moje oko są chyba ciut zawyżone. Ale robotę robi. Działa bez zarzutu do dziś. https://pl.aliexpress.com/item/10050049 ... ry_from%3A
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2024, 17:51 przez MrWaski, łącznie zmieniany 3 razy.
Romet R125 vel Debeściak
Suzuki DL650 XAM2 vel Ziutek
@PiotrEm - tak, lidel daje radę. Tak jak napisałem na jednym ładowaniu odpalił RAV4 2.0 z tym niedobrym dieslem, chwilkę później 2,5l benzynową 6 cylindrową biemdabliu, naładował mi telefonik od jakiś 30% do 100% i miał jeszcze zapewne power na odpalenie jeszcze jednego samochodu ale nie miałem już jak sprawdzić.
Co ciekawe (może tylko dla mnie bo nie znam się na prądach) ale odniosłem wrażenie, że ładowanie telefonu zabrało mu więcej prądu niż odpalenie dwóch samochodów.
@Centrino, w tym lidlowym powerbanku z pompką jest podana pojemność 14000 mAh i pojemność dostępna przez USB 8400 mAh. Jakaś hybryda. Może w Twoim jest podobnie stąd takie wrażenie.
Dzień dobry.
padł Akumulator w DL-650 2012 rok. zainstalowany jest FTX12-BS, problem jest taki, że nigdzie takiego aku nie ma.
są ale YTX12-BS, czy taki będzie dobry. proszę o poradę. z wyglądu są identyczne, te tańsze mają 150A a droższe 180A , mój ma 180A.
Czy ktoś potrafi odkodować datę produkcji akumulatora yuasy? 6C22G I tak już zamówiłem ale ciekawi mnie z którego roku jest? Ja nie zmieniałem a jest u mnie trzy sezony.
Aby rozkodować datę produkcji akumulatora z kodu 6C22G, należy rozpoznać, w jaki sposób producent zakodował informacje o dacie. Producenci akumulatorów często używają własnych schematów, ale wiele kodów produkcji składa się z elementów oznaczających rok, miesiąc, dzień lub tygodnie produkcji.
Przyjmując, że jest to kod produkcji zgodny z popularnym systemem stosowanym przez niektóre firmy, można interpretować go w następujący sposób:
6 – oznacza rok, co może odpowiadać ostatniej cyfrze roku produkcji. W tym przypadku prawdopodobnie jest to 2026 lub 2016, w zależności od wieku akumulatora.
C – to litera reprezentująca miesiąc produkcji, gdzie:
A = Styczeń
B = Luty
C = Marzec
itd.
Zatem C oznacza marzec.
22 – prawdopodobnie oznacza 22. dzień miesiąca.
G – często używane do oznaczenia partii produkcyjnej lub fabryki, ale nie zawsze dostarcza informacji o dacie.
Na tej podstawie kod 6C22G może oznaczać, że akumulator został wyprodukowany 22 marca 2016 lub 22 marca 2026, w zależności od tego, czy jest to już produkt z przyszłego roku, czy starszy.
Jeśli akumulator jest nowy, bardziej prawdopodobnym rokiem jest 2026. Aby upewnić się co do szczegółów, najlepiej sprawdzić instrukcje producenta lub ich specyfikacje dla oznaczeń dat produkcji.
W przypadku akumulatorów marki Yuasa, sposób kodowania daty produkcji jest specyficzny i różni się nieco od innych producentów. Kod 6C22G może być rozkodowany zgodnie z poniższym schematem stosowanym przez Yuasa:
Pierwsza cyfra (6) – oznacza rok produkcji. W tym przypadku:
6 oznacza 2026 lub 2016 (najbardziej prawdopodobna opcja to 2016, o ile akumulator nie jest bardzo nowy lub przyszłoroczny).
Druga litera (C) – oznacza miesiąc produkcji, gdzie litery odpowiadają poszczególnym miesiącom:
A = Styczeń
B = Luty
C = Marzec
D = Kwiecień
i tak dalej.
Zatem C oznacza marzec.
Trzecia i czwarta cyfra (22) – oznaczają dzień produkcji, czyli 22. dzień miesiąca.
Ostatnia litera (G) – zwykle jest to wewnętrzne oznaczenie partii produkcyjnej, fabryki, lub linii produkcyjnej i nie ma wpływu na datę.
Podsumowując, kod 6C22G oznacza, że akumulator Yuasa został wyprodukowany 22 marca 2016 roku.
Jeżeli jednak akumulator jest nowy, to kod może oznaczać produkcję 22 marca 2026 roku – to zależy od aktualności produktu. W większości przypadków jednak będzie to rok 2016.
Kup Centrę albo innego producenta z EU. Prąd jest taki sam więc motocyklowi wszystko jedno, a pieniądze w kieszeni.
A wiem że Yuasa psuje się tak samo jak nasze.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2024, 00:16 przez Smerfciamajda, łącznie zmieniany 1 raz.
Ceny jakie widze w sieci to do 200 do 350, stąd pytanie. Nie wiem skąd te rozbieżności w cenie.
Nie wiem. Pytałeś o sklep. Ten sklep znam. Kupowałem tam wiele razy. Dlatego o nim napisałem. Ja chciałem ten akumulator i kupiłem u nich. Ty musisz zdecydować co chcesz. Pozdrawiam
IMG_20240410_133128_676.jpg (960.87 KiB) Przejrzano 7592 razy
Ja na wiosnę zamówiłem yuasę przez salon Suzuki w Bydgoszczy wytrzymał 3 dni niby naładowany pokazywał 12,6 volt a przy próbie odpalenia rozrusznik ani nie drgnął a napięcie spadało do 4 volt wymienili mi na nowy ale już nie na yuasę tylko na jmt bo się bali że znów będzie jakiś bubel. Myślałem że jak z salonu to będzie oryginalny z Japonii mówili że japońskie to przychodzą tylko z nowym moto i nie mają możliwości ściągnięcia z Japonii.to ten trefny yuasy i ten jmt na razie działa
Załączniki
IMG_20240216_093144_170.jpg (1.64 MiB) Przejrzano 7592 razy
Romet, Ogar, CZ 175, Suzuki Bandit 400 i obecnie od maja 2018 V-strom Dl 650 k 5 czarny
No właśnie sie zastanawiam również nad JTM. Mam taki obecnie, mialem w poprzednim moto, złego słowa nie powiem, robi co ma robić.
Pytałem o sklep, bo rozbieżność cen w necie daje do myślenia.