UWAGA UWAGA UWAGA

Uruchomiliśmy zrzutkę dla kolegi Zibic
Zrzutka pod linkiem:
https://zrzutka.pl/yz5grd
Jakby ktoś chciał wspomóc kolegę w trudnych chwilach to będziemy wdzięczni


Naszemu koledze Zibic`owi ukradziono w nocy motocykl w Przesiece.
Proszę o udostęopnianie tej informacji na wszelkich forach, facebookach, instagramach.
W kupie siła a nóż widelec coś pomoże
Jak tylko od Zibic dostanę zdjęcia i szczególowe informacje o motocyklu od razu umieszczę je w poście poniżej

topic7406.html

Jazda pod słońce a kask bez daszka

To wszystko co poza ubraniem ochrania nasze zdrowie.
Awatar użytkownika
lukas76
A+B+C+D+E+T
Posty: 5326
Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
Kontakt:

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: lukas76 »

Na niskie słońce nic nie pomoże, daszek też nie.


Ponowne przyjęcie do Mniejszości Niemieckiej 🤣
BMWał
[media]https://www.dampfbier.de/[/media]

Awatar użytkownika
Struna
A+B+C+D+E+T
Posty: 5359
Rejestracja: 08 sie 2017, 15:26
Lokalizacja: Skawina/Kraków
Kontakt:

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: Struna »

Pomoże, pomoże - zależy jaki kask/daszek


DL 650 AK7, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl

Awatar użytkownika
bojaco
A+B+C
Posty: 1487
Rejestracja: 01 maja 2018, 21:44
Lokalizacja: Reksio, Bolek i Lolek...

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: bojaco »

Mam drugi kask, lepiej wentylowany, z daszkiem, połowę tańszy. Jest różnica jadąc pod słońce.


DL650 2013 -> DL1000 2016 -> R1200GS Adv 2016 czyli Mniejszość Niemiecka :shock:

Awatar użytkownika
Lord
A+B+C+D+E
Posty: 3499
Rejestracja: 27 cze 2018, 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: Lord »

lukas76 pisze:
09 lut 2025, 12:07
Na niskie słońce nic nie pomoże, daszek też nie.
No co ty, właśnie jeden z 1 kasków, który potrafi odciąć horyzont na najniższej nastawie daszka to Schuberth E2, nie jest wart tyle ile trzeba za niego zapłacić, ale daszek robi robotę no i teraz można dokupić w końcu dedykowane do niego Cardo wbudowane w kask.


DL650A L8

Awatar użytkownika
lukas76
A+B+C+D+E+T
Posty: 5326
Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
Kontakt:

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: lukas76 »

Lord pisze:
10 lut 2025, 21:00
lukas76 pisze:
09 lut 2025, 12:07
Na niskie słońce nic nie pomoże, daszek też nie.
No co ty, właśnie jeden z 1 kasków, który potrafi odciąć horyzont na najniższej nastawie daszka to Schuberth E2, nie jest wart tyle ile trzeba za niego zapłacić, ale daszek robi robotę no i teraz można dokupić w końcu dedykowane do niego Cardo wbudowane w kask.
Może to faktycznie jego atut, ale nic poza tym mnie w nim nie urzekło, waga, wykonanie i jeszcze cena


Ponowne przyjęcie do Mniejszości Niemieckiej 🤣
BMWał
[media]https://www.dampfbier.de/[/media]

Awatar użytkownika
Lord
A+B+C+D+E
Posty: 3499
Rejestracja: 27 cze 2018, 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: Lord »

Nie wiem co wy macie z tą waga tych kasków wszystkie, które miałem ważą praktycznie tyle samo 1500-1600-1700 dla mnie żadne różnica, może mam za grube karczycho, żadne km przejechane nie powodują u mnie zmęczenia karku szyi, głowy. Natomiast fakt za cene tego kasku nie dostajesz odpowiedniej jakości, ale jak któryś producent zrobi taki nastawny daszek jak Schubert i będzie lepiej wykonany biere w ciemno.


DL650A L8

Awatar użytkownika
lukas76
A+B+C+D+E+T
Posty: 5326
Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
Kontakt:

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: lukas76 »

Trza szukać, faktycznie jezeli mowisz że potrafi zasłonić horyzont, chociaż i tak jestem sceptyczny do tego, musisz przesuwać głowę w dól i tu zaczynają sie schody dla pewnych użytkowników np. w okularach.


Ponowne przyjęcie do Mniejszości Niemieckiej 🤣
BMWał
[media]https://www.dampfbier.de/[/media]

Awatar użytkownika
Lord
A+B+C+D+E
Posty: 3499
Rejestracja: 27 cze 2018, 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: Lord »

W tym wypadku pozwolę sobie uciąć rękę jakbym kłamał. W tym kasku najniższa nastawa naprawdę zakrywa więcej niż oczekujesz tutaj szybciej będziesz podnosił głowę wyżej żeby więcej widać było, niż opuszczać na dół. Dolna nastawa nawet ogranicza odległość obserwowanej drogi wiec słonce zakryje ci na pewno. Kiedys w sklepach wybranych były testówki do pojeżdżenia na godz. lub dni. Czasami warto przed zakupem skorzystać z takiej możliwości. Co do higieny to pamiętam ze takie sklepy miały Ozonator maszynowy wiec zawsze były zdezyfenkowane.


DL650A L8

Awatar użytkownika
bojaco
A+B+C
Posty: 1487
Rejestracja: 01 maja 2018, 21:44
Lokalizacja: Reksio, Bolek i Lolek...

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: bojaco »

Mój daszkowiec to ułamek ceny Schuberta i mojego głównego HJC RPHAMax Evo a dokładniej to Ls2 Pioneer Evo. Dla mnie ok. Lekki, dobrze wentylowany, aż za dobrze, więc do jazy na cały rok odpada. Nie ta klasa co wymienione wcześniej kaski ale jadę przecież motocyklem a nie na kasku i mnie to nie przeszkadza. W sumie to zaczynam się rozglądać za nowym kaskiem bo HJC ma już parę lat za sobą i przydałoby się go wkrótce zmienić. Spojrzałem co to teraz w ofercie jest i już wiem, że wybór łatwy nie będzie.


DL650 2013 -> DL1000 2016 -> R1200GS Adv 2016 czyli Mniejszość Niemiecka :shock:

Awatar użytkownika
Pawian
A+B
Posty: 849
Rejestracja: 07 sie 2018, 00:53
Lokalizacja: Kraków

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: Pawian »

Właśnie jestem na etapie wyboru kasku. Mój stary HJC RPHA MAX podczas ostatniego wypadu jesienią 2024 w Bieszczady w deszczu wpuścił tyle wody do środka, że nie wiedziałem jak mam patrzeć, żeby cokolwiek widzieć na drodze.

Zacząłem od przyglądania się HJC RPHA 91, miał być cichszy niż poprzednik i lepszy i w ogóle. Napaliłem się już, ale trafiłem na jego ofertę na stronie Louisa i się okazało, że a to głośny (tego nie brałem pod uwagę, bo dla jednych głośno dla innym cicho) a to przecieka uszczelka w deszczu. I tu moja miłość się kończyła zanim się zaczęła. Nie zaryzykuję kupna nowego kasku z potencjałem do przeciekania.

Zacząłem więc patrzeć na coś z daszkiem i trafiłem na SCHUBERTH E2 Defender White. W niektórych sklepach cena schodzi poniżej 2,5k co się wydaje już bardzo rozsądnym wyborem.
Teraz tylko jeśli pogoda pozwoli to w piątek wycieczka do sklepu i oby mieli rozmiar. I oby dało się do niego jakoś dołożyć Cardo Packtalka :)
Dam znać jak mi poszło :)
Ostatnio zmieniony 13 mar 2025, 16:05 przez Pawian, łącznie zmieniany 1 raz.
Ocena: 5.88235%


Honda Varadero XL 125 >> V-Strom 650 AL2 Rudy :)

Awatar użytkownika
Lord
A+B+C+D+E
Posty: 3499
Rejestracja: 27 cze 2018, 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: Lord »

Cardo dołożysz, a jak poczekasz na koniec kwietnia ma być Cardo do wpięcia w kable kasku tak jak poprzednio sene :)
Ocena: 5.88235%


DL650A L8

Awatar użytkownika
Dziadek3H3M
A+B+C
Posty: 1142
Rejestracja: 04 cze 2018, 15:46
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: Dziadek3H3M »

Pawian, moim zdaniem E2 to dobry wybór. Kupiłem biały L za poniżej 2300. Najdroższe są w rozmiarze :( L , rozmiary S, M i XL kupisz taniej. Dedykowany do kasku interkom Cardo ma być dostępny od kwietnia za około 1400. Sprawdź ofertę XLMOTO.
Przymiarki kasku można zrobić w Defenderze.
Ocena: 5.88235%


LWG



DL 650 XT AL5, CRF 1100 ATAS

Awatar użytkownika
zwierzak
A2
Posty: 152
Rejestracja: 10 sie 2021, 16:03
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Kontakt:

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: zwierzak »

E2 używamy oboje z Lidką, przy czym ja na stale z daszkiem a Lidka bez.
I tak woli E2 z wypiętym daszkiem niż C5, bo w naszej subiektywnej ocenie E2 ma lepszą wentylację.

I zgadzam się z Lordem - nie było sytuacji w jeździe pod zachodzące słońce, żeby daszek nie wystarczył.

Co do interkomów pozostaliśmy przy dedykowanej Senie, bo w grupie w której najczęściej się poruszamy prawie wszyscy jej używają.
W zeszły weekend jechaliśmy z kolegą, który miał Cardo - i sparowaliśmy się z nim bez najmniejszego problemu.
Ocena: 5.88235%


Marcin (zwierzak)
----------------------
Szary DL1000 2016 -> R1300GS Triple Black

Awatar użytkownika
MrWaski
A+B+C
Posty: 1535
Rejestracja: 01 wrz 2020, 20:12
Lokalizacja: Słocina

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: MrWaski »

Mój HJC RPHA 90s ma na tyle nisko górną krawędź, że wystarczy pochylić lekko głowę w dół, by zgrać tę krawędź z linią horyzontu, i żaden daszek nie jest mi potrzebny. Daszek osłoni tyle samo, tylko kilkanaście centymetrów dalej od brwi. Z punktu widzenia geometrii, nie widzę różnicy. Na nos słońce może mi świecić.


Romet R125 vel Debeściak
Suzuki DL650 XAM2 vel Ziutek

Awatar użytkownika
moto_czort
AM
Posty: 18
Rejestracja: 25 wrz 2021, 21:01

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: moto_czort »

Mnie Lord namawiał prawie rok, żebym wgl przymierzyłam Schubertha. Też myślałam, kuwa drogo, kuwa po co mi daszek itede itepe. Używałam w poprzednim kasku szyby przyciemnianej. Podczas wyjazdu do Rumunii zrobiło mi to robotę ale zmiana na przezroczystą po zmroku jest kłopotliwa. W końcu wypatrzyłam sobie jakiś kask z daszkiem w rozsądnej , w mojej opinii, cenie. Uciskał strasznie w okolicy żuchwy. Odpuściłam. Pod pretekstem zakupu rękawic Lordzik zaciągnął mnie do sklepu. On przymierzał rękawice, do mnie mówi: może poprzymierzasz kaski. No dobra. Mierzę, mierzę. Przyleciał, wręcza mi Schubertha...no przymierz tylko, no. Przymierzyłam i usiadłam. Żodyn, powtarzam...żodyn kask tak pięknie nie wpasował mi się na głowę. I już wiedziałam co się świeci, mina Lorda bezcenna. Poczekaliśmy trochę, mój mistrz promocji znalazł taki jak chciałam w motobandzie. Pojechaliśmy, kupiliśmy. Muszę przyznać, że może cena nie czyni cudów, ale daszek...magia. kiedyś robiłam tak jak @MrWaski, obniżałam głowę, ale to jest meczące na dłuższą metę. Jak już ogarnęłam, mechanizm obniżania daszku w Schubercie to jazda pod slońce jest czysta przyjemnością. Użylam wczoraj stwierdzenia, że to dla mnie brakujący element układanki. Arek twierdzi, że jest głośny...i ma rację. Słychać podmuchy wiatru ale ja wolę przewiewne kaski. W lecie wgl w ten sposób nie myślę, bo mi lżej jak przewiewa. Generalnie to jedna z lepszych moich decyzji jeśli chodzi o motocyklowe wyposażenie. Aktualnie czekam na dedykowany interkom Cardo ale będzie w kwietniu. Ogólnie używam Cardo i lepszego nie ma...w mojej skromnej opinii.
Ocena: 17.64706%


VOGE 900 DSX

Awatar użytkownika
Pawian
A+B
Posty: 849
Rejestracja: 07 sie 2018, 00:53
Lokalizacja: Kraków

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: Pawian »

No i zakupiłem.
Właśnie w nim siedzę i do Was piszę :D
Wieczorem chyba zdejmę folię i uznam za swój :)

Cena 2,3k na Aledrogo, ale co ciekawe, ofertę znalazłem przez Woojka G a nie przez portal A.
Ocena: 11.76471%


Honda Varadero XL 125 >> V-Strom 650 AL2 Rudy :)

Awatar użytkownika
Dziadek3H3M
A+B+C
Posty: 1142
Rejestracja: 04 cze 2018, 15:46
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: Dziadek3H3M »

Cardo do E2 teraz nieco tańsze 1349.


LWG



DL 650 XT AL5, CRF 1100 ATAS

Awatar użytkownika
Pawian
A+B
Posty: 849
Rejestracja: 07 sie 2018, 00:53
Lokalizacja: Kraków

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: Pawian »

Dziadek3H3M pisze:
30 mar 2025, 14:20
Cardo do E2 teraz nieco tańsze 1349.
Pół kasku :D
Założyłem to które miałem, tym razem na taśmie dwustronnej. Jak odpadnie to będę miał powód, by kupić dedykowane.
Dobrze, że oryginalny sprzęt audio wypiąłem, chociaż miałem go przez chwilę chęć na żywca wypatroszyć :twisted:


Honda Varadero XL 125 >> V-Strom 650 AL2 Rudy :)

Awatar użytkownika
Lord
A+B+C+D+E
Posty: 3499
Rejestracja: 27 cze 2018, 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: Lord »

Ja niestety wyciąłem bezpowrotnie, założyłem cardo sie nie ogarnie i nie zrobi dedykowanego zestawu, no i się pomyliłem. Kask po pewnym przebiegu km, bo na czas to u mnie zle sie przelicza, i tak trzeba będzie wymienić, a mam na oku jedno malowanie E2 które najbardziej mi sie podoba, a może będą inne ?
Załączniki
pol_pl_Zestaw-kask-szczekowy-Schuberth-E2-Atlas-bialo-niebieski-dedykowany-interkom-motocyklowy-Schuberth-SC2-Gratisy-208739_3.jpg
pol_pl_Zestaw-kask-szczekowy-Schuberth-E2-Atlas-bialo-niebieski-dedykowany-interkom-motocyklowy-Schuberth-SC2-Gratisy-208739_3.jpg (55.03 KiB) Przejrzano 281 razy


DL650A L8

Awatar użytkownika
biblo
A+B+C+D
Posty: 2012
Rejestracja: 27 wrz 2016, 22:50
Lokalizacja: W-wa

Re: Jazda pod słońce a kask bez daszka

Post autor: biblo »

Fajne to malowanie!

Tylko trudno Ci będzie powtykać pinezki w miejsca, które już odwiedziłeś ;)
Ocena: 11.76471%


Pozdrawiam,
Jacek

______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|

Bo przecież najważniejsze są widoki... 8-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kaski, Buty, Rękawice”