Używam TomTom Go w smartfonie. Dostępne jest prawie wszystko, względem urządzenia nawigacyjnego TomTom. Brakuje tylko eksportu /importu tras z komputera.
Jest pamięć zapisanych tras, miejsc ulubionych w tym oddzielnie praca i dom, do szybkiego wyboru. Traffic jest dostępny tylko trzeba mieć połączenie z netem.
Poniżej przykładowy screen
Oczywiście jadąc, na bocznym panelu wyświetlane są szczegółowe informacje o odległości do stacji benzynowej, parkingu lub ewentualnych korkach z minutami opóźnienia i długością korka w m/km.
Sygic udostępnia dokładnie te same dane pobierane z netu.
Mam obie aplikacje i moim zdaniem Tom Tom wygrywa, ponieważ lepiej wyznacza /planuje trasę.
Sygic, w 80% przypadków wybiera TYLKO drogi główne, krajowe. Nie lubi zapuszczać się we wioski itp.

, ale można dodawać sporo punktów pośrednich na trasie, więc dokładnie ustawić można całą podróż.
Ciekawostką jest fakt, że Sygic używa map Tom Tom'a, ale musi popracować nad algorytmem wyznaczania tras.
Jest bardzo atrakcyjny wizualnie; dobrze się z nim jedzie, bo kolorystyka nie męczy. Plusem jest ogromna baza punktów POI. Można je przeglądać na mapie, a w nawigacji ograniczyć wyświetlanie tylko wybranych przez siebie.
Mapy pobierasz te które aktualnie potrzebujesz, a jeśli masz miejsce w pamięci, to zasysasz całą Europę od razu (jest też cały świat)
Ciekawą opcją jest Real View, czyli nawigacja naniesiona na obraz z kamery. To jest bajer do auta, bo trzeba odpowiednio ustawić fona na desce rozdzielczej.

- hqdefault.jpg (17.13 KiB) Przejrzano 7330 razy
Jeśli chodzi o ceny licencji, to:
1. TomTom Go (Europa) + traffic = 85 PLN /rok - do 4 aktualizacji map w roku.
2. Sygic (Europa) + traffic = ok. 80 PLN w (jednorazowa opłata) dożywotnia aktualizacja map
Yanosik - u mnie zawsze działa w tle, mam włączoną opcję "pływająca ikona", i w razie jakiejś sytuacji na drodze, wybudza się i wyświetla potrzebne informacje w małym, przezroczystym oknie.