Uruchomiliśmy zrzutkę dla kolegi Zibic
Zrzutka pod linkiem: https://zrzutka.pl/yz5grd
Jakby ktoś chciał wspomóc kolegę w trudnych chwilach to będziemy wdzięczni
Naszemu koledze Zibic`owi ukradziono w nocy motocykl w Przesiece.
Proszę o udostęopnianie tej informacji na wszelkich forach, facebookach, instagramach.
W kupie siła a nóż widelec coś pomoże
Jak tylko od Zibic dostanę zdjęcia i szczególowe informacje o motocyklu od razu umieszczę je w poście poniżej
Ostatnio zgubiłem śrubę mocującą tylny zacisk hamulcowy w DL1000 z 2003 roku.
Krótkie pytanie - czy ktoś ma może akurat rozebrany układ i mógłby mi pomierzyć jaka to śruba? Długość, typ gwintu, ewentualne "nietypowości".
Chodzi konkretnie o śrubę nr 9 z poniższego rysunku (69182-04F00).
rys1.JPG (56.39 KiB) Przejrzano 142 razy
A tu dla odrobiny śmiechu - trzeba było jakoś dojechać ostatnie 20km do domu i nie pogubić wszystkiego...
W zasadzie zmierzyć tą śrubę nie powinno być problemu. Suwmiarka i możesz sobie to zmierzyć. Ważna może być długość śruby bez gwintu ale to można zmierzyć długość tulei i powinno być OK. Natomiast szukaj takiej śruby w sklepie metalowym a nie kupuj gumowych śrubek w marketach.
Finalnie sprawdź czy śruba po wkręceniu nie wystaje z drugiej strony, jak coś to przeszlifuj.
Kacpizpol! Ja bym jednak sugerował w dalszej perspektywie poszukać tej śruby w częściach zamiennych do motocykla. Oczywiście doraźnie to i trytytka da radę, a śruba na wymiar to już super i wypas. Z drugiej strony na rynku artykułów metalowych pojawia się teraz bardzo dużo podróbek. Kupujesz śrubę z określoną twardością naniesioną na główkę, a okazuje się ona totalnym gównolitem. Albo oznaczenie twardości 8.8 a pęka od uderzeń, czyli dużo twardsza niż to 8.8. Są śruby, które nie powinny być ani za twarde ani za miękkie. Ja bym do takich zaliczył również te, które mocują zaciski hamulcowe. Więc albo śruba ze sprawdzonego, pewnego źródła, albo po prostu jako część zamienna. Inaczej możliwa powtórka z rozrywki , abo i coś gorszego.
Dzięki za odpowiedzi Panowi i oczywiście zgadzam się że śruba z plasteliny czy "meblowego" nadaje się tylko do śmieci. Na szukanie używki lub zamawianie śruby OEM zabrakło czasu i tak oto mamy następujący wynik:
Posilając się informacjami ze Stromtroopera, ta śruba to M8x50 o skoku gwintu 1,25 mm, z utwardzanej stali (dla potomnych, tak jak wspominali moi poprzednicy - mega ważne). W oryginale jest łeb sześciokątny, ale nie ma to jakiegoś specjalnego znaczenia. Tak samo jak fakt, że w oryginale śruba jest gwintowana do połowy. Pamiętajcie żeby stal była utwardzana. Ja poszedłem do zaufanego sklepu metalurgicznego, który dostarcza również stal konstrukcyjną do budowy maszyn i inne ciekawe rzeczy, poprosiłem o NAJTWARDSZĄ śrubę dostępną od ręki w powyższym rozmiarze. Koszt nieco poniżej 1zł, w ASO 36zł. Śruby ze zwykłej stali są po około 50 groszy, ale akurat na tym nie warto oszczędzać 40 gr.
Tamta sruba to zwykla sruba m8x50 z niepelnym gwintem. Przykrecana bodaj na 17Nm, czyli zgodnie ze sztuka bedzie jesli da sie tam srube z nierdzewki o parametrach 7.0, niekoniecznie musi to byc najtwardsza utwardzana sruba...
