Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Jak w temacie, po jeździe w sporych deszczach, w różnych warunkach zwłaszcza spodnie z zestawu przeciwdeszczowego nie wyglądają już czysto.
Więc pytanie czy to jakoś czyścić, czy ma to sens, a może wyprać? Czy nie straci właściwości przecideszczowych? Z drugiej strony w dużym deszczu spodnie mi przemokły na czterech literach (kilka godzin w intensywnym deszczu) - czy to normalne?
A może po prostu schować jak jest, przy następnym deszczu i tak się usyfi? Jak radzicie?
Więc pytanie czy to jakoś czyścić, czy ma to sens, a może wyprać? Czy nie straci właściwości przecideszczowych? Z drugiej strony w dużym deszczu spodnie mi przemokły na czterech literach (kilka godzin w intensywnym deszczu) - czy to normalne?
A może po prostu schować jak jest, przy następnym deszczu i tak się usyfi? Jak radzicie?
DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Dzięki, tak zrobię (choć mi się nie chce )
DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Po czyszczeniu i wysuszeniu weź paragon i reklamuj tą odzież z SECA w sklepie "Defender", ja już kolejny raz będę reklamował rozprutą kieszeń na dokumenty w kurtce Arrakis i już dwa razy reklamowałem okulary do moto, gdybym wiedział że SECA=DZIADOSTWO to bym nic nie kupił od tego producenta !crimson pisze:Dzięki, tak zrobię (choć mi się nie chce )
Iżu
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Po paru godzinach jazdy w deszczu, zawsze woda gdzieś się przedostanie.
Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
W sumie przemokła mi tylko od siedzenia, ale rzepy faktycznie odstają i się prują.
Poza tym spodnie, by założyć, to trzeba niezły fitness na drodze uprawiać
Poza tym spodnie, by założyć, to trzeba niezły fitness na drodze uprawiać
DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Osobiście używam SIDI i dla mnie marka nieistotna- wszystko jednakowe dziadostwo. Warstwa wewnętrzna wykrusza się po kilku użyciach. Takie mamy czasy niestety. Nie ma to jak zapomniane ortaliony.
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Ja mam zestaw jednoczęściowy, przy zakładaniu tego zestawu fitness to pikuś. Założyć to to dopiero wygibusy trzeba wyczyniać.crimson pisze:Poza tym spodnie, by założyć, to trzeba niezły fitness na drodze uprawiać
Swoją drogą mam ten zestaw firmy no name chyba już z 6 albo i 7 lat i nic się z nim nie dzieje.
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Mam też jakiś zwykły zestaw chiński, jakaś firma Oxford, jakościowo jest ok, nie przecieka nie pęka i nic się nie porwało
Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Oxford od 3 lat u mnie. Oprócz tego, że ma minimalne przetarcie po dłuugim ślizgu w Bośni to nic się nie dzieje. A używany na każdym wyjeździe bo nas deszcz łapie
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Ja piorę ręcznie w wannie.
Mam od 4 sezonów jednoczesciowy , jeszcze nigdy nie przemokl.
Ale nałożyć go to katastrofa , może dlatego, że jest na styk.
Mam od 4 sezonów jednoczesciowy , jeszcze nigdy nie przemokl.
Ale nałożyć go to katastrofa , może dlatego, że jest na styk.
DL 650 XT 2016 i honda CB 1300 2013
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Oxford, piorę w pralce 30 stopni, program tzw. ręczny, jak do tej pory nie zauważyłem zmiany na gorsze, cały czas trzyma.
DL650A L8
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Dokładnie to samo - wrzuciłem do pralki na 30 stopni na delikatne pranie i tyle.Lord pisze:Oxford, piorę w pralce 30 stopni, program tzw. ręczny, jak do tej pory nie zauważyłem zmiany na gorsze, cały czas trzyma.
Głównie dlatego, że od mokrych rękawic było zabarwione na czarno, w przeciwnym razie pewnie założyłbym na siebie i wszedł opłukać pod prysznic
Suzuki DL 650 V-Strom 2012
Re: Jak i czy czyścić przeciwdeszczówkę?
Ja nic nie piorę. Od tego jest pralka . Żartuję . Nie piorę ubioru motocyklowego, muchy i tak mnie nie dogonią bo to nie ich zakres prędkości . Jak błotem się ochlapałem, to obmyłem ubiór mając go na sobie i to wszystko. Seca. Tanie i jako tako działa. Co prawda gdy spadnie niespodziewany deszcz, to klejnoty mam wykąpane po kilku minutach . Jeśli przewidzę deszcz czy przed nim zdążę to zakładam dwuczęściowy komplet przeciwdeszczowy Oxford i mogę tak jechać bez końca. Tylko jeszcze wycieraczkę na kask muszę domontować . Jednoczęściowy przeciwdeszczowy to porażka. Odradzam zakup.