Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Wiesz, zmieni się to, że będzie czas od przyszłego roku. Sprawy zawodowe mnie pochłonęły totalnie w 2019...
A na 2020 planuję przynajmniej 4-5 wyjazdów po Europie.
Druga sprawa - Tiger mnie jara okrutnie, a V-Strom to był taki wybór z rozsądku, jak się miało 10 tyś w kieszeni.
CBR jest boska pod każdym względem, ale 300 - 400 km to max co można na niej zrobić w jeden dzień. Niestety... PESEL... i co ciekawe napieprzają mnie stawy biodrowe a nie kolana czy nadgarstki. Druga sprawa że spokojna jazda po wioskach jest trochę uciążliwa. To moto się najlepiej czuje na dwupasie, albo na krętych drogach z winklami. Ale jeżdżę nią prawie codziennie, już 5.000 km wokół komina zrobiłem od 1.06
Duże turystyczne enduro za ~ 30 tyś to nie ma dużego wyboru:
- BMW GS - to jak się zestarzeję jeszcze trochę,
- Super Tenere - nie, brzydka taka...
- KTM - totalnie nie moja bajka,
- DL1000 - przerabiałem
- VFR Crosstourer... eeee... jakoś mi nie siedzi, jak już to zwykła drogowa VFR
- Multistrada - jakiś podskórny lęk przed włoskini wynalazkami
- Tiger - wielki, potężny, ezgotyczny i podoba mi się. A wiesz jak jest z zabawkami - przede wszystki muszą się podobać
A na 2020 planuję przynajmniej 4-5 wyjazdów po Europie.
Druga sprawa - Tiger mnie jara okrutnie, a V-Strom to był taki wybór z rozsądku, jak się miało 10 tyś w kieszeni.
CBR jest boska pod każdym względem, ale 300 - 400 km to max co można na niej zrobić w jeden dzień. Niestety... PESEL... i co ciekawe napieprzają mnie stawy biodrowe a nie kolana czy nadgarstki. Druga sprawa że spokojna jazda po wioskach jest trochę uciążliwa. To moto się najlepiej czuje na dwupasie, albo na krętych drogach z winklami. Ale jeżdżę nią prawie codziennie, już 5.000 km wokół komina zrobiłem od 1.06
Duże turystyczne enduro za ~ 30 tyś to nie ma dużego wyboru:
- BMW GS - to jak się zestarzeję jeszcze trochę,
- Super Tenere - nie, brzydka taka...
- KTM - totalnie nie moja bajka,
- DL1000 - przerabiałem
- VFR Crosstourer... eeee... jakoś mi nie siedzi, jak już to zwykła drogowa VFR
- Multistrada - jakiś podskórny lęk przed włoskini wynalazkami
- Tiger - wielki, potężny, ezgotyczny i podoba mi się. A wiesz jak jest z zabawkami - przede wszystki muszą się podobać
armatura -> sportowy turystyk -> adventure -> sport + adventure -> adventure
Kawasaki -> Triumph -> Suzuki -> Honda + Triumph -> KTM + Husqvarna
Kawasaki -> Triumph -> Suzuki -> Honda + Triumph -> KTM + Husqvarna
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Co prawda nie XCA bo tylko XCX ale bardzo mnie cieszy. Z zawodów odpadła Africa 1000 i DL 1000 bo sie uparłem na tempomat. No i z finalej 2-ki silnik w Tigerze elektryzował mnie bardziej niż niezawodoność Tenery. Tak jak napisał morhot, motór musi sie podobać a zielony Tiger prześladował mnie od ubiegłej wiosny.
Z rzeczy oczywistych to masa i ciut "twarda" skrzynia na minus. Pewnie o przegrzanych kolanach tez sie w praktyce dowiem. Póki co jednak sprzęt raduje mnie okrutnie i czekam na pogode.
Z rzeczy oczywistych to masa i ciut "twarda" skrzynia na minus. Pewnie o przegrzanych kolanach tez sie w praktyce dowiem. Póki co jednak sprzęt raduje mnie okrutnie i czekam na pogode.
- Ocena: 5.88235%
DL650->Triumph Tiger Explorer
Online
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Jak miałem jazdę testową to nie grzały kolana tylko tyłek (i to raczej smażyło niż grzało).
Ale mam nadzieję, że będzie służył. Ja z 800 jestem zadowolony. Jedyne czego mi w niej brakuje to wału ale poza tym perfekto.
Ale mam nadzieję, że będzie służył. Ja z 800 jestem zadowolony. Jedyne czego mi w niej brakuje to wału ale poza tym perfekto.
null
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Może nie jestem wielkoludem ale przymierzając sie do 800 miałem wrażenie że jest znacznie mniejsza od mojego v-stroma. Mój plecak też stwierdził że nie za bardzo jej sie siedzi na 800. A jazda z pasażerem/pasażerami była głównym driverem zmiany na 1000+.
Choć jestem w pełni swiadom zaebistosci 800 i jeżdżąc do pracy pewnie tysiac razy przeklnę wypychanie mojego klocka z garażu. Na szczeście klockowatość znika po puszczeniu sprzęgła
Choć jestem w pełni swiadom zaebistosci 800 i jeżdżąc do pracy pewnie tysiac razy przeklnę wypychanie mojego klocka z garażu. Na szczeście klockowatość znika po puszczeniu sprzęgła
DL650->Triumph Tiger Explorer
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Gratuluję! Niech służy jak najlepiej, dając jak najwięcej radości. Wygląda zaprawdę bardzo godnie. Bojowo. To pewnie zasługa takiego doboru kolorów. Powodzenia!
Romet Kadet -> Romet Ogar 200 -> Junak 901 -> Honda Varadero 125 -> Suzuki V-Strom DL650XT L8 -> Suzuki V-Strom DL650XT M0
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Gratuluję i życzę zadowolenia z jazdy oby nigdy ciebie nie zawiódł. LWG
Romet, Ogar, CZ 175, Suzuki Bandit 400 i obecnie od maja 2018 V-strom Dl 650 k 5 czarny
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Gratulacje. Naprawdę bardzo ładnie się prezentuje w tym zielonym malowaniu.
Suzuki DL 650 AK8 --> Dl 1000 AL8--> 1050
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
I ja się dołożę do grulacji pięknego sprzętu to nówka czy używany ,
Bo wygląda jak nowy .
Siedzenie maja nisko ustawione wiec dla mniejszych kierowników też dobrze
Chętnie bym się tym przejechał ,,
Naczelnik ja dam Ci się przejechać moja ST a ty swoim rumakiem .
Bo wygląda jak nowy .
Siedzenie maja nisko ustawione wiec dla mniejszych kierowników też dobrze
Chętnie bym się tym przejechał ,,
Naczelnik ja dam Ci się przejechać moja ST a ty swoim rumakiem .
Lepszy głupiec wędrujący po świecie niż mędrzec siedzący w domu
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Używka 2017. Siedzenie na zdjeciu jest w górnej pozycji i mniej wiecej do gruntu mam tyle samo co z AK9 (mam 179cm). Mozna jeszcze obnizyć z 1,5 cm. Jeśli ST to super tenere to bardzo chetnie. Przymierzałem sie i co do pozycji to mi nawet lepiej pasowała od TEXa. Skad jestes?
DL650->Triumph Tiger Explorer
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Białystok tak super tenere 1200 ,mało przed kupnem trenerki nienabyłem podobnego sprzętu ato dlatego że jest to motocykli dla mniejszych kierowników do 180 taki podemnie ale wyszło jak wyszło powyżej 180 trzeba siedzenie podwyższać bo tak jak na osiołku się siedzi .
Te sprzęty od motocyklisty z 1reki nie jest łatwo znaleźć dlatego gratuluję
Te sprzęty od motocyklisty z 1reki nie jest łatwo znaleźć dlatego gratuluję
Lepszy głupiec wędrujący po świecie niż mędrzec siedzący w domu
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
No to nie masz tak daleko Zawsze bliżej do Jasnej niz do Jeleniej Góry z Białego. Zapraszam na benchmarking.
DL650->Triumph Tiger Explorer
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Witam. Od listopada zeszłego roku jestem posiadaczem nowego Triumpha Tigera 1200 XRT w najbogatszej wersji. Nie miałem dużego doświadczenia w jeździe tak dużym sprzętem ale od momentu zakupu przejechałem nim 2600 km (pierwszy przegląd obowiązkowy przy 800 km). Motocykl bardzo wygodny, bardzo dobrze się prowadzi, asystent zmiany biegów - rewelacja. Jest tylko jeden mankament - nierównomierny szum podczas jazdy, słyszalny z przodu. Jak dla mnie to jest trakcja a nie jakaś owiewka. Najbardziej nieprzyjemny dla ucha w przedziale 70-90 km/h. Po zgłoszeniu problemu do salonu i jeździe próbnej przez mechanika, serwis stwierdził że ten model (Tiger 1200) tak ma!!! Z braku testówki w salonie nie mogłem tego porównać.
Niestety w obecnym czasie nie są organizowane żadne zloty na których mógłbym z jakimś innym posiadaczem Triumpha porozmawiać na ten temat. Dlatego proszę innych użytkowników T1200 o wrażenia z jazdy. Czy u was też to występuje?
Niestety w obecnym czasie nie są organizowane żadne zloty na których mógłbym z jakimś innym posiadaczem Triumpha porozmawiać na ten temat. Dlatego proszę innych użytkowników T1200 o wrażenia z jazdy. Czy u was też to występuje?
Online
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Jak jechałem testówką 1200 miałem wrażenie jakby łożysko przedniego koła było trafione. Dźwięk w zasadzie podobny.
null
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Mój jest co prawda z przed liftu i ma szprychy ale te szumy to znana sprawa choć ja nie słysze. Na forum Tigera jest wątek o tym. Z tego co pamietam to wymiana opon pomaga. Na oemowych next'ach tak miewają...
Edyta
Watek "znane prolemy" w dziale Tiger Explorer XC.
Edyta
Watek "znane prolemy" w dziale Tiger Explorer XC.
DL650->Triumph Tiger Explorer
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Myślałem o nim ale jak się przejechałem o mi przeszło. 3 cylindry słabo gadają, duże wibracje od silnika. Grzeje się na maxa, przez kardan lewa noga kiepsko leży na i ciężko się biegi zmienia. Niby ma 150 km ale nie czuć tego podczas jazdy. Chwalili się, że zmodyfikowali 80 rzeczy względem starego ale nie widać tego.
ETZ 251; TDM 900; DL 1000; KTM 1290 Super Adventure S
Online
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
@geniusz - nie da się ukryć, że rzędowa 3 nie brzmi tak samo jak v2. Kwestia gustu czy ładnie czy nie (ja wole dźwięk v2 ale 800 dla mnie brzmi ok jak na rzędówkę). 1200 tak grzeje się niebotycznie natomiast co do przyspieszenia - nie czuć go ale spójrz na prędkościomierz Dupohamownia czasami jest bardzo złudna.
null
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
@geniusz napisać na forum v-stroma z których najmocniejszy ma 107 koni że w 141 konnym Tigerze ich nie czuć - bezcenne
Moze w nowym Tigerze cos zmaścili że tak czuć wibracje bo w explorerze nie porównanie mniejsze niż w litrowym Dl....
Z ta pozycja lewej nogi to w ogóle sie nie zorientowałem... ale nawet jesli to prawda to wole tak niz wymieniac naped co 5 tys km w KTM(znajomy mojego brata własnie sprzedał 1290R miedzy innymi z tego powodu)
Co do ciepla w siedzeniu na siedzeniu to na razie nie zaprzeczam choć nabyłem cool coversy z tego tytułu.
@prebenny
Co do spalania to od wymiany oleju(~2000km) srednio 6.1 tryb głownie wsiowo turystyczny po jurze. Na razie jeszcze mało delikatnie bo raduje sie 139 kucami.
Jak sie troche poluzuje to postaram sie zapodac spalanie w różnych trybach tak jak Ty dla 800ki.
Moze w nowym Tigerze cos zmaścili że tak czuć wibracje bo w explorerze nie porównanie mniejsze niż w litrowym Dl....
Z ta pozycja lewej nogi to w ogóle sie nie zorientowałem... ale nawet jesli to prawda to wole tak niz wymieniac naped co 5 tys km w KTM(znajomy mojego brata własnie sprzedał 1290R miedzy innymi z tego powodu)
Co do ciepla w siedzeniu na siedzeniu to na razie nie zaprzeczam choć nabyłem cool coversy z tego tytułu.
@prebenny
Co do spalania to od wymiany oleju(~2000km) srednio 6.1 tryb głownie wsiowo turystyczny po jurze. Na razie jeszcze mało delikatnie bo raduje sie 139 kucami.
Jak sie troche poluzuje to postaram sie zapodac spalanie w różnych trybach tak jak Ty dla 800ki.
DL650->Triumph Tiger Explorer
Online
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Naczelnik w dużym Tigerze nie czuć tak tej mocy. Tak zestroili silnik i motocykl, że nie masz tego 'kopa', że zrzuca Cię z motocykla. Nie zmienia to faktu, że rzut okiem na prędkościomierz i widzisz, że wbrew pozorom to zapierdala
null
Re: Triumph Tiger 1200 XCA - pierwsze wrażenia z jazdy
Wiem...dlatego w wiekszosci filmików testowych słychać ten sam slogan "this engine is incredibly smooth"
DL650->Triumph Tiger Explorer