Może mnie ktoś oświecić o co chodzi z tym zwieszaniem tyłka z motocykla? Ogólnie wiem do czego służy kolano, ale jakie to ma zastosowanie poza torem? Widuję czasami ludzi na sportach (na żywo lub na filmikach) którzy jadą w zakręcie wystawiając kolano i zwieszając tyłek. O ile wystawione kolano jeszcze zrozumie to zwieszonego tyłka nie.
Przykładowo weźmy ten obrazek: Zdjęcie pochodzi z naszej sławnej Patelni Chabówki.

Nie wiem jaka tam była prędkość, ale czy ten facet na żółtym motocyklu naprawdę musiał się tak zwieszać? Zastanawia mnie co by się stało, gdyby facet wjechał w ten zakręt będąc w osi motocykla? Czy naprawdę mógłby wtedy źle ocenić pochylenie motocykla i przyglebić?
Zastanawia mnie tutaj przejazd na filmiku jednego z forumowiczów:
Na filmiku widać, że motocykl jest bardzo nisko w tle słychać nawet tarcie o asfalt, tylko zastanawia mnie czy kierowca również się tak zwieszał z motocykla? Kierowcy przed nim raczej starają się pozostać w osi motocykla. Czy to wynika z prędkości lub rodzaju motocykla?
Mnie uczono żeby jednak starać się pozostać w osi motocykla.