geniusz pisze:Iżu sugerujesz aby się rozglądać na KTM

Pewnie, bo wtedy już nigdy przenigdy nie będziesz szukał mocniejszego motocykla Adventure z najbardziej korzystnym stosunkiem mocy do masy
Trzeba tylko pamiętać że taki 1290 Super Adventure S będzie zjadał opony i łańcuchy jak gołębie ziarno, czyli błyskawicznie

Na FB KTMa czytam o wymianie fabrycznych opon - Pirelli Scorpion Trail II w tych motocyklach po 8'000 km, łańcuchy wytrzymują nieco dłużej jakieś 12'000 km - oczywiście w zależności od temperamentu Ridera, ale takich motocykli nie kupują leszcze, to są maszyny dla osób świadomych ich potencjału i mogących go wykorzystać. Piona