UWAGA UWAGA UWAGA

Uruchomiliśmy zrzutkę dla kolegi Zibic
Zrzutka pod linkiem:
https://zrzutka.pl/yz5grd
Jakby ktoś chciał wspomóc kolegę w trudnych chwilach to będziemy wdzięczni


Naszemu koledze Zibic`owi ukradziono w nocy motocykl w Przesiece.
Proszę o udostęopnianie tej informacji na wszelkich forach, facebookach, instagramach.
W kupie siła a nóż widelec coś pomoże
Jak tylko od Zibic dostanę zdjęcia i szczególowe informacje o motocyklu od razu umieszczę je w poście poniżej

topic7406.html

Mapa vs atlas

Forum na tematy których nie ma w innych częściach forum
Awatar użytkownika
skibol83
A+B+C
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2019, 18:59
Lokalizacja: Kolbuszowa k. Rzeszowa

Mapa vs atlas

Post autor: skibol83 »

Witam
Jak w temacie, co lepsze do starodawnych metod nawigowania na trasie? Mapa czy atlas, nie mówię tu o tel, google maps, nawigacjach itd. Co byście poradzili, mapę czy atlas, skalę, jakość wykonania, szczegółowość, aktualność itp.
Macie jakieś swoje sprawdzone marki map lub atlasów?


DL650 AL2 ----> DL1000 ---> Honda CRF 1100L AT AS DCT
Fototag: 2

Lepiej mieć brzuch od piwa niż garba od roboty

pyra
A+B
Posty: 735
Rejestracja: 07 lis 2017, 06:43

Re: Mapa vs atlas

Post autor: pyra »

Mapa wchodzi do tankbaga, atlas ( mój) - nie, no i na szybko mapę schowasz za pazuchę, a atlas dołem wyleci.


Szerszeń DL 650A L7 - to już historia

Awatar użytkownika
skibol83
A+B+C
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2019, 18:59
Lokalizacja: Kolbuszowa k. Rzeszowa

Re: Mapa vs atlas

Post autor: skibol83 »

Tylko chyba atlas jest bardziej szczegółowy, ma większa skale, nigdy nie jeździłem na mapach, zawsze na atlasie, z tego co przeglądałem różne oferty to są tankbag większych rozmiarów żeby się atlas zmieścił. Pyra jakiej mapy używasz?


DL650 AL2 ----> DL1000 ---> Honda CRF 1100L AT AS DCT
Fototag: 2

Lepiej mieć brzuch od piwa niż garba od roboty

Awatar użytkownika
Ciok
A+B
Posty: 925
Rejestracja: 23 sie 2018, 22:45
Lokalizacja: WPR
Kontakt:

Re: Mapa vs atlas

Post autor: Ciok »

Hej.
Rozumiem. Zima jest i dzień krótki.
Chociaż nie odpowiada się pytaniem na pytanie to pozwolisz, że jednak spytam.
- Wolisz atlas czy mapę?
Bo ja jedno i drugie.
Skala taka jak ci wzrok pozwala. Jak nosisz okulary to skala jak największa żebyś coś dostrzegł. Mi to obojętne bo noszę czasami lupę do czytania małych literek.
Jakość wykonania jak najlepszą za rozsądną cenę.
Szczegółowość jak największą, ale żebyś mógł zobaczyć znaki na mapie.
Aktualność najlepiej na jutro.
Nie mam sprawdzonych map czy atlasów oprócz google map. Rejonu siedleckiego żadna firma kartograficzna nie robi bo nie ma popytu. To i nie ma co polecać.
Wypowiadam się o rynku krajowym. Jak jest za granicą z mapami nie orientuję się wcale. :|
Nie kupuję tankbaga do wożenia atlasu czy mapy, ale innych pierdółek. Chociaż akurat ten co posiadam Oxford 16 ma opcję mapnika.


Obrazek
Pozdrawiam. Sławek Ciok
„poznaj swój kraj, ojczyźnie służ” - Mazowsze jest piękne, otwórz oczy.
Karawanierzy Mazowieccy - sekcja moto

Awatar użytkownika
SimOn!
A+B+C
Posty: 1393
Rejestracja: 27 wrz 2016, 20:45
Lokalizacja: GD 3Miasto

Re: Mapa vs atlas

Post autor: SimOn! »

Ja bardzo lubię mapy Freytag & Berndt. Są świetne przygotowane, altualne a unikalną ich cechą jest oznaczenie drog atrakcyjnych widokowo. Przy wyjazdach zawsze na tej podstawie planuje którędy pojadę. Wadą tych map jak dla mnie jest ich rozmiar. Skala jest tak dobrana że jest duzo szczegółów ale to powoduje zwiększenie rozmiaru mapy i trzeba ja wielokrotnie składać żeby wlazła do tankbaga. Potem równie czesto wyciągać i znow rozkładać i składać żeby widzieć trasę. Ja je używam typowo do planowania w domu i potem na noclegach, jazda tylko z navi.


Zdrówko シモン :mrgreen:
Mniejszość Pomarańczowo Japońska ;)

Awatar użytkownika
skibol83
A+B+C
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2019, 18:59
Lokalizacja: Kolbuszowa k. Rzeszowa

Re: Mapa vs atlas

Post autor: skibol83 »

Ja jestem kierowcą zawodowym, jeżdżę TIR-em po Europie, mam łącznie 4 różne navi, używam jednej ale i tak mam atlasy na każdy kraj Europy, tak na wszelki wypadek, mam takie bym to nazwał staroświeckie podejście, jeśli jade w nowe miejsce staram się zaplanować i zobaczyć całą trase na papierze bo nawigacja ma różne opcje prowadzenia tym bardziej te ciężarowe. Na wzrok nie narzekam.... mapa czy atlas? Właśnie pytam co na moto jest bardziej dogodne i praktyczne podczas jazdy ;) są jakieś mapy lub atlasy dedykowane że to tak nazwę pod moto? Jakieś trasy, atrakcje itp? 8-)

Dodam, że na przyszły sezon chcę się wybrać ścianą wschodnią, odemnie (okolice Rzeszowa) na Podlasie, Suwalszczyznę i Mazury, co było by lepsze do takiego wyjazdu..... tak wiem, navi i google :lol: :lol: , ale chciałbym coś po staremu a nie tylko ta technologia :P ;) :)
Ostatnio zmieniony 29 gru 2019, 18:08 przez skibol83, łącznie zmieniany 1 raz.


DL650 AL2 ----> DL1000 ---> Honda CRF 1100L AT AS DCT
Fototag: 2

Lepiej mieć brzuch od piwa niż garba od roboty

Awatar użytkownika
SimOn!
A+B+C
Posty: 1393
Rejestracja: 27 wrz 2016, 20:45
Lokalizacja: GD 3Miasto

Re: RE: Re: Mapa vs atlas

Post autor: SimOn! »

skibol83 pisze: są jakieś mapy lub atlasy dedykowane że to tak nazwę pod moto? Jakieś trasy, atrakcje itp? 8-)
Napisalem Ci wcześniej o drogach z ładnymi widokami (te drogi czesto są kręte) czyli masz właśnie " atrakcje" na moto.


Zdrówko シモン :mrgreen:
Mniejszość Pomarańczowo Japońska ;)

Awatar użytkownika
Ciok
A+B
Posty: 925
Rejestracja: 23 sie 2018, 22:45
Lokalizacja: WPR
Kontakt:

Re: Mapa vs atlas

Post autor: Ciok »

Ja nie słyszałem o mapach specjalnie pod motocykl. Ale może gdzieś na Świecie i dla bogatych.
Wiem, że Google maps jest dla motocykli w Azji. Dostępne z info net, w Indiach już działa.
Na moto jest dogodne nawigacja i telefon.
Czasami jak się zatrzymasz to mapa lub atlas, zależy co chcesz zrobić w następnej godzinie jazdy.
mam takie bym to nazwał staroświeckie podejście, jeśli jadę w nowe miejsce staram się zaplanować i zobaczyć całą trasę na papierze, bo nawigacja ma różne opcje prowadzenia, tym bardziej te ciężarowe.
Mam tak samo jak Ty. Najpierw planuję na kompie potem wgrywam do navigacji i w trasę. Zawsze mam ogólną mapę kraju gdzieś pod siedzeniem jakby navi się wyje...wywaliła.
Szukam mapy fizycznej Polski. Albo dużej tradycyjnej lub elektro, ale w dobrej rozdzielczości.

dla formalności:
Planuję w Google maps i calimoto a jadę trasę na calimoto


Obrazek
Pozdrawiam. Sławek Ciok
„poznaj swój kraj, ojczyźnie służ” - Mazowsze jest piękne, otwórz oczy.
Karawanierzy Mazowieccy - sekcja moto

Awatar użytkownika
skibol83
A+B+C
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2019, 18:59
Lokalizacja: Kolbuszowa k. Rzeszowa

Re: RE: Re: Mapa vs atlas

Post autor: skibol83 »

SimOn! pisze:
skibol83 pisze: są jakieś mapy lub atlasy dedykowane że to tak nazwę pod moto? Jakieś trasy, atrakcje itp? 8-)
Napisalem Ci wcześniej o drogach z ładnymi widokami (te drogi czesto są kręte) czyli masz właśnie " atrakcje" na moto.
Te mapy to z całego świata, nawet Alaska hehe :D tam się nie wybieram :D mi chodzi o coś bardziej po kraju, ogólnie Polska lub jakieś regiony naszej pieknej ojczyzny ;)


DL650 AL2 ----> DL1000 ---> Honda CRF 1100L AT AS DCT
Fototag: 2

Lepiej mieć brzuch od piwa niż garba od roboty

pyra
A+B
Posty: 735
Rejestracja: 07 lis 2017, 06:43

Re: Mapa vs atlas

Post autor: pyra »

skibol83 pisze:. Pyra jakiej mapy używasz?
Expressmap Laminowana 1:750 000
a poza tematem, na dłuższych wyjazdach głebiej jest atlas. Jest też navi TT550 - ten podpowiada fajne trasy. No i niezastąpiona na czarną godzinę - kartka papieru z nr drogi kolejnymi miejscowości.


Szerszeń DL 650A L7 - to już historia

Awatar użytkownika
skibol83
A+B+C
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2019, 18:59
Lokalizacja: Kolbuszowa k. Rzeszowa

Re: Mapa vs atlas

Post autor: skibol83 »

Mam ochotę sobie kupić TT550 ale to na sam koniec, bo to najdroższa rzecz z mojej listy planowanych zakupów hehehehe :roll: atlas jest chyba bardziej dokładniejszy, natomiast mapa bardziej praktyczniejsza jeśli chodzi użytkowanie na moto


DL650 AL2 ----> DL1000 ---> Honda CRF 1100L AT AS DCT
Fototag: 2

Lepiej mieć brzuch od piwa niż garba od roboty

Awatar użytkownika
Lord
A+B+C+D+E
Posty: 3499
Rejestracja: 27 cze 2018, 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mapa vs atlas

Post autor: Lord »

Ja używam atlasu z wypinanymi stronami, dzieki temu do Tangbaga mogę zapakowac np.dwie srtony te akurat,które mnie interesują, ale i tak używam go awaryjnie np do korygowania trasy GPS.
Ocena: 5.88235%


DL650A L8

Awatar użytkownika
JARON
A+B+C+D
Posty: 2155
Rejestracja: 04 paź 2016, 14:51
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Mapa vs atlas

Post autor: JARON »

Robię dokładnie tak jak Lord. Aktualnie mam atlas samochodowy na tym połączeniu sprężynowym,gdzie można obracać strony. Cały się mieści na mapniku tankbagu.
Ocena: 5.88235%


Ogar205>CZ175>MZ250 z koszem>JunakM10>ETZ250>IntruderVL800>IntruderC1500>Vstrom1000 2016>CRS250> IMPERIALE400+RE HIMALAYAN 452
Wszyscy mamy dwa życia. To drugie zaczyna się w chwili,gdy zdamy sobie sprawę,że mamy tylko jedno.

Awatar użytkownika
skibol83
A+B+C
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2019, 18:59
Lokalizacja: Kolbuszowa k. Rzeszowa

Re: Mapa vs atlas

Post autor: skibol83 »

Z tymi wypinanymi stronami ciekawy pomysl.... o tym nie pomyslalem :ugeek:


DL650 AL2 ----> DL1000 ---> Honda CRF 1100L AT AS DCT
Fototag: 2

Lepiej mieć brzuch od piwa niż garba od roboty

Awatar użytkownika
Ciok
A+B
Posty: 925
Rejestracja: 23 sie 2018, 22:45
Lokalizacja: WPR
Kontakt:

Re: Mapa vs atlas

Post autor: Ciok »

skibol83 pisze:Z tymi wypinanymi stronami ciekawy pomysl.... o tym nie pomyslalem :ugeek:
Dokładnie. :!: :idea:


Obrazek
Pozdrawiam. Sławek Ciok
„poznaj swój kraj, ojczyźnie służ” - Mazowsze jest piękne, otwórz oczy.
Karawanierzy Mazowieccy - sekcja moto

Awatar użytkownika
DZEPETTO
A2
Posty: 168
Rejestracja: 15 paź 2018, 19:16
Lokalizacja: Koło / Wielkopolskie

Re: Mapa vs atlas

Post autor: DZEPETTO »

Jestem starym harcerzem i zawsze posługiwałem się mapami papierowymi
jednak od wielu lat technologia mnie przeciągnęła na swoją stronę
Dziś jazda bez nawigacji jest dla mnie nie do pomyślenia
Map papierowych używam jedynie do orientacji ogólnej
nie wyobrażam sobie (jako okularnik, jeżdżący bez binkli) czytać map z baku podczas jazdy
Dla mnie to mało bezpieczne. Ale zanim mnie zlinczujecie, zaznaczam że to jedynie moje racje,
a racja jest jak dupa, każdy ma swoją :geek: :mrgreen: :geek:


Komar 3 --> MZ 250 TS --> SUZUKI GSX600F --> SUZUKI DL1000 V-Strom K7

Awatar użytkownika
Ciok
A+B
Posty: 925
Rejestracja: 23 sie 2018, 22:45
Lokalizacja: WPR
Kontakt:

Re: Mapa vs atlas

Post autor: Ciok »

Coś kombinujesz DZEPETTO. :D
Ja też do czytania mapy czy "szczegółów" na navi potrzebuję binokli (nie do jazdy).
Jazda na navi fajna jest dopóki nie jeździsz po zadupiach.
Ostatnia akcja w zeszłym sezonie :
- ładna droga przez pola laski navi zaczyna głupieć, potem zaczyna kombinować.
Droga z pięknego asfaltu zamienia się w asfalt z dziurami a potem w szuter. Powrót i owszem, ale do krzyżówek z tyłu jest jakieś 15 km. Czytam mapę papierową i wychodzi mi, że da radę przejechać. Po 10 km drogi gruntowej wyjechałem na asfalt z dziurami a potem na asfalt.
Zysk był ok. 5 km :mrgreen:
O wjechaniu komuś w pole to nie zliczę, ale ze 10 razy mi się trafiło. I co ciekawe planując na calimoto zawsze mam asfalt, ale to nie do końca to o co mi chodzi.
Przykład: calimoto nie prowadzi drogami gruntowymi i jak masz chociaż 500 m szutru to potrafi zawrócić. Gogle to prowadzi jak chce przez pola lasy itp.
Czasami z braku aktualizacji droga jest na mapie szutrowa a w rzeczywistości wylali właśnie piękny asfalt. Z mapą da radę pojechać z navi już nie pojedziesz. Sam już aktualizowałem OSM z tego powodu.
Dlatego dobrze jest wozić w tankbagu okulary .... :lol:


Obrazek
Pozdrawiam. Sławek Ciok
„poznaj swój kraj, ojczyźnie służ” - Mazowsze jest piękne, otwórz oczy.
Karawanierzy Mazowieccy - sekcja moto

Awatar użytkownika
skibol83
A+B+C
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2019, 18:59
Lokalizacja: Kolbuszowa k. Rzeszowa

Re: Mapa vs atlas

Post autor: skibol83 »

Nikt nikogo nie zlinczuje hehehe każdy ma swoje zdanie, zgodzę się z tobą ze przy dzisiejszym natężeniu ruchu jazda i podglądanie mapy to igranie ze śmiercią hehehehe :| postępu nikt nie zatrzyma.... no chyba że jakiś głupek maciśnie guzik od rakiet i cofnie nas do średniowiecza hehehe :lol:
Ja na codzień jeżdżę tirem po Europie i od czasu jak cofałem 7km bo wpatrzony bylem jak szpak w p..... (wiecie w co ;) )od tego czasu jak jadę w nowe miejsce to najpierw studiuję mapę a jak to nie daje rady to przysłowiowa "dwójka i pobocze" idę sprawdzić drogę ;) a ile jest przypadków że wjadą ludzie do stawu czy zatrzymuja sie w środku łaki.... bo mnie tak nawigacja prowadziła.... :lol:
Staram się trochę stawać przeciwko temu postępowi ale niestety nic nie zrobię :roll:
15 czy 30 lat temu nie było telefonów nawigacji i ludzie jakoś potrafili się przemieszczać z punktu A do B, ja chcę właśnie tak po starodawnemu.... nie powiem że navi to coś złego, pomaga i ułatwia ale nie stawajmy się jak osły co idą za marchewka uwiązaną na kiju :D :? :lol:


DL650 AL2 ----> DL1000 ---> Honda CRF 1100L AT AS DCT
Fototag: 2

Lepiej mieć brzuch od piwa niż garba od roboty

jacek.m
A2
Posty: 260
Rejestracja: 06 maja 2019, 21:35
Lokalizacja: Siecino k.Złocienica

Re: Mapa vs atlas

Post autor: jacek.m »

Ja mam przy sobie telefon i mapę ale korzystam z tego ja już się zgubię a tak obieram sobie punkt do którego mam dojechać . Wiadomo technologia ma nam pomagać ale nieraz potrafi płatać nam figla . A poza tym ja w domu biorę mapę i szkicuje sobie trasę na karcie .



ODPOWIEDZ

Wróć do „Tematy ogólne”