Do wiosny niby daleko, ale już mi chodzi po głowie jak ją zamontować

Początkowo myślałem o bocznej części kasku, ale tam mam interkom. Więc drugi pomysł - chyba najbardziej popularny - górna część kasku. Ale jak to bywa, w intetnetach się naczytałem, jak to na kasku jest niebezpiecznie itd, że na 99% skończę ze skręconym karkiem lub dziurą w głowie... Mnie jednak zastanawia inny aspekt - czy kamerka w tym miejscu nie będzie powodować turbulencji? Co do bezpieczeństwa to trzeba zdawać sobie sprawę - coś za coś. Z drugiej strony nie będę jeździł z kamerą cały czas - nie wszystko po drodze jest warte uwiecznienia

Myślałem jeszcze o montażu na moto, ale tu chyba znacznie poleci jakość... Poza tym na kierownicy już zaczyna miejsca brakować :/
Co sadzicie?