Antyks pisze:Do zlotu są jeszcze 3 miesiące. W tym czasie może to pójść w każdą stronę. Może w czarwcu być u nas jak teraz we Włoszech a może być już spokój.
Jak sytuacja się nie uspokoi - pewnie trzeba będzie przeformatować plany lub .. pojadą się spotkać tylko ci którzy uważają się za nieśmiertelnych co sie ich bele wirus nie ima.
Niestety alkohol podawany wewnętrznie nie pomaga - bo z doświadczenia o większość był bym spokojny .
Chyba teraz tak naprawę zależy od nas wszystkich . Czy uszanujemy sytuację, czy zadbamy o siebie i wygasimy ogniska które się rozpalają - czy pozwolimy na zatrzymanie jego rozprzestrzeniania.
Mam z tym związane obawy - jak każdy pewnie z nas.
Ale innej drogi na tą chwilę nie ma.
"Niestety alkohol podawany wewnętrznie nie pomaga..."
Dlatego trzeba podawać na zewnątrz, np. na balkonie