Indian Scout 2019 - pierwsze wrażenia z jazdy

Miejsce do pogaduszek i dzielenia się doświadczeniem o motocyklach innych niż V-Strom.
Awatar użytkownika
Iżu
A+B+C+D
Posty: 2248
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Indian Scout 2019 - pierwsze wrażenia z jazdy

Post autor: Iżu »

Cześć i czołem, zapraszam do przeczytania kilku moich spostrzeżeń po jeździe testowej motocyklem - Indian Scout 2019, którą odbyłem na początku września 2019.
Maszynę wypożyczyłem w krakowskim salonie Indian

https://www.motocykle-krakow.pl/indian/

Zanim zacząłem jazdę testową pomyślałem że będzie to kolejna "sieczkarnia" z topornie pracującą skrzynią biegów.. jakże się myliłem :)
Motocykl prezentuje się bardzo ładnie, aluminiowa skręcana stalowymi rurami rama mieści pięknie wkomponowany silnik, metalowe błotniki, stylowe lampy i wygodną kierownicę, trzeba przyznać że sprzęt wygląda pięknie
Indian Scout 2019 (1).JPG
Indian Scout 2019 (2).JPG
Indian Scout 2019 (3).JPG
Indian Scout 2019 (4).JPG
Silnik jaki pracuje w tym sprzęcie to chłodzony cieczą V-Twin DOHC o pojemności - 1130,7 cm3 generujący maksymalną moc - 101,6 KM (8'200 obr/min) oraz maksymalny moment obrotowy - 97,7 Nm (5'900 obr/min).
Indian Scout 2019 (13).JPG
Piec ten mega mnie zaskoczył ze względu na liniową charakterystykę mocy, duży moment obrotowy i minimalną ilość wibracji także podczas jazdy na niskich obrotach.
Kompletnie zadziwiła mnie także doskonale pracująca skrzynia biegów i sprzęgło, piszę to z pełną świadomością - w tym cruiserze skrzynia pracuje tak dobrze jak w motocyklach japońskich, nie ma tu śladu po Harleyowskiej toporności :mrgreen:
Wszystkie elementy dekli, klamek mają oznaczenia nie budzące wątpliwości z jaką marką mamy do czynienia
Indian Scout 2019 (18).JPG
Indian Scout 2019 (20).JPG
Indian Scout wyposażono w proste zawieszenie oparte z tyłu na aluminiowym wahaczu i dwóch amortyzatorach o skoku - 76 mm, z możliwością napięcie wstępnego za pomocą dedykowanego klucza.
Przednie zawieszenie to zwykły widelec teleskopowy o skoku - 120 mm, który nie posiada niestety żadnej regulacji, mimo to sprzęt zapewnia optymalne resorowanie i całkiem dobrze radzi sobie podczas szybszej jazdy, motocykl jeździ na grubych balonowych oponach, średnica obręczy wynosi - 16"

Maszynę testową którą jeździłem wyposażono w akcesoryjny wydech firmy Vance & Hines o całkowicie wolnym przelocie, który na pewno dodał parę koników ale.. jego głośność przerażała nie tylko moje uszy, ale także przechodniów na ulicy :lol:
Indian Scout 2019 (17).JPG
Kolejnym plusem jest napęd tylnego koła za pomocą cichego i bezobsługowego napędu pasem zębatym, co ciekawe Indian daje gwarancję 100'000 km przebiegu na ten pas, o ile będziemy serwisować motocykl w ASO
Indian Scout 2019 (21).JPG
Indian Scout 2019 (22).JPG
Całkiem przyjemna jest pozycja za wygodną kierownicą, a fabryczne lusterka zapewniają bardzo dobrą widoczność, zaczynają drgać dopiero powyżej prędkości 160 km/godz. a to już sporo dla tego typu motocykla.
Fajnie że zastosowano w nim także mocowany do zbiornika, zamykany kluczykiem korek wlewu paliwa - lubię takie rozwiązanie 8-)
Indian Scout 2019 (9).JPG
Indian Scout 2019 (26).JPG
Niezwykle wygodne jest także nisko osadzone siedzenie kierowcy (643 mm) wykonane z naturalnej skóry
Indian Scout 2019 (24).JPG
Indian Scout 2019 (25).JPG
Siedzenie zamocowane jest na wcisk w celu łatwego dostępu do akumulatora, ma to swoje zalety i wady w tym.. podatność na kradzież :?

Na plus także dobrej jakości przełączniki przy kierownicy, tyle że nie udało mi się za cholerę uruchomić świateł awaryjnych :mrgreen: za to obsługa minimalistycznego komputerka odbywa się dźwigienką przy klamce sprzęgła
Indian Scout 2019 (23).JPG
Stacyjkę umieszczono z boku silnika, nie przepadam za takim rozwiązaniem, bo klucze czy brelok dyndają po chromowanym panelu powodując jego rysowanie, sam kluczyk nie posiada immobilizera, a by zblokować kierownicę musimy skorzystać z zamka umieszczonego przy główce ramy.

Żeby nie było tak kolorowo..
Największą wadą tego motocykla są słabe hamulce :shock:
Z przodu zastosowano tylko jedną tarczę o średnicy - 298 mm i zacisk dwu-tłoczkowy, z tyłu jest taka sama tarcza - 298 mm i zacisk jedno-tłoczkowy, do tego bardzo przeciętnie działa ABS, a to nie daje pewności szybkiego zatrzymania ważącego - 258 kg. (masa z płynami) pojazdu
Indian Scout 2019 (15).JPG
Indian Scout 2019 (16).JPG
Klamki sprzęgła i hamulca nie mają żadnej regulacji, motocykl wyposażono też w mizernej pojemności zbiornik paliwa (12,5 l.)
Indian Scout 2019 (14).JPG
Niestety zabrakło również wskaźnika paliwa w stylowym analogowym prędkościomierzu (jest tylko lampka rezerwy), za to na małym monochromatycznym wyświetlaczu znalazły się: cyfrowy obrotomierz, wskaźnik temperatury silnika, woltomierz i tryby przebiegów motocykla
Prędkościomierz jest dosyć specyficznie wyskalowany, powyżej prędkości 120 km/godz skala się zacieśnia aż do 200 km/godz.
W tym motocyklu zamknięcie "budzika" nie jest żadnym problemem, sprawdziłem to osobiście na "niemieckiej autostradzie" :D
Indian Scout 2019 (10).JPG
Jeśli szukacie w tym motocyklu oświetlenia w technologii LED, to znajdziecie tu tylko stylową tylną lampkę, przedni reflektor i kierunkowskazy są na zwykłe żarówki (przedni akcesoryjny reflektor LED można zamontować do Scouta za dodatkową opłatą)
Indian Scout 2019 (6).JPG
Indian Scout 2019 (11).JPG
Indian Scout 2019 (7).JPG
Reasumując - Indian Scout 2020 kosztuje obecnie - 60'900 zł. i jest to uważam dobra cena w porównaniu do motocykli Harley Davidson, zdecydowanie ten cruiser charakteryzuje się bardzo dobrymi właściwościami jezdnymi, świetnie przyśpiesza, silnik pracuje bardzo gładko i lubi się wkręcać, jest elastyczny i nie drga, skrzynia biegów pracuje doskonale, podobnie klamka sprzęgła.
Niestety dużym minusem są kiepskie hamulce, decydując się na zakup tego motocykla trzeba być tego świadomym :?
Gdybym miał zakupić takiego criusera, to wybrałbym niezwykle ładny model - Indian Scout Bobber Twenty 2020 z innym siedzeniem kierowcy, wyższą kierownicą, ściętym z tyłu zbiornikiem i szprychowymi kołami, według mnie ten model wygląda lepiej, z resztą sami zobaczcie :)

http://indianpoland.com/motocykle/scout-bobber-twenty/

Jak zawsze w tym wątku umieszczę materiał filmowy z jazdy testowej tym motocyklem, na który już teraz serdecznie zapraszam 8-)

Piona


Iżu

Awatar użytkownika
Iżu
A+B+C+D
Posty: 2248
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Indian Scout 2019 - pierwsze wrażenia z jazdy

Post autor: Iżu »

Tradycyjnie zapraszam na filmik z jazdy testowej motocyklem - Indian Scout 2019:



Miłego oglądania :D

Pozdrówko 8-)
Ocena: 5.88235%


Iżu

Awatar użytkownika
Tomek 69
A+B
Posty: 547
Rejestracja: 09 maja 2019, 21:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Indian Scout 2019 - pierwsze wrażenia z jazdy

Post autor: Tomek 69 »

Filmik obejrzałem dobrze go zaprezentowałeś, coś takiego miało być w tym stylu. Zawsze chciałem mieć cruisera nawet już się dogadałem z gościem po obejrzeniu i krótkiej przejażdżce co do ceny. Miałem dokonać transakcji na następny dzień z samego rana a klient zadzwonił o północy że rezygnuje ze sprzedaży żona mu nie kazała. Na drugi dzień znalazłem ogłoszenie sztormiaka parę ulic dalej, poszedłem z żoną tylko obejrzeć bez kasy gość kazał żebym się przejechał, tak więc zrobiłem i od razu się zakochałem. Żonka w auto po pieniądze i kask do teściów 80kilosów w jedną stronę, za niecałe 3 godzinki wróciła podpisałem umowę Żonka zapłaciła i przywiozłem Suzi do domu. Moto to prezent od żony. Indian fajny a hamulce to nie problem trzeba po prostu zmienić styl jazdy i zachować większą odległość od pojazdów. Może sobie kupię po 60jak dożyję na razie wolę moją Suzi. LWG :P


Romet, Ogar, CZ 175, Suzuki Bandit 400 i obecnie od maja 2018 V-strom Dl 650 k 5 czarny

Awatar użytkownika
crimson
A+B+C+D+E+T
Posty: 3732
Rejestracja: 27 wrz 2017, 14:19
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Indian Scout 2019 - pierwsze wrażenia z jazdy

Post autor: crimson »

Ładne zdjęcia :) jak zawsze.


DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS

Awatar użytkownika
Iżu
A+B+C+D
Posty: 2248
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Indian Scout 2019 - pierwsze wrażenia z jazdy

Post autor: Iżu »

Tomek 69 pisze:Moto to prezent od żony. Indian fajny a hamulce to nie problem trzeba po prostu zmienić styl jazdy i zachować większą odległość od pojazdów. Może sobie kupię po 60jak dożyję na razie wolę moją Suzi. LWG :P
Tomek 69 dzięki za komentarz, faktycznie da się jeździć z takimi heblami chociaż szału nie ma, Indian Scout rozpędzi się prawie do 200 km/godz. a przy prędkościach rzędu 120 km/godz. już jest słabo, aczkolwiek najprzyjemniej jeździ się w zakresie prędkości dopuszczalnych, wtedy odczujemy najwięcej radości z jazdy tym cruiserem.
Tomek żona która kupuje motocykl swojemu mężowi to skarb :D zazdroszczę 8-) Piona


Iżu

Awatar użytkownika
Iżu
A+B+C+D
Posty: 2248
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Indian Scout 2019 - pierwsze wrażenia z jazdy

Post autor: Iżu »

crimson pisze:Ładne zdjęcia :) jak zawsze.
Dzięks 8-)


Iżu

Awatar użytkownika
polokokt
A
Posty: 300
Rejestracja: 09 lis 2017, 23:00
Lokalizacja: Legionowo

Re: Indian Scout 2019 - pierwsze wrażenia z jazdy

Post autor: polokokt »

Zaczynałem swoją przygodę od Hondy VT750 więc trochę sentyment pozostał. A Scout od dawna przyciąga mój wzrok :) W zasadzie gdybym miał tylko wolne środki to miałbym zgryz między VTX1800 a takim Scoutem na drugie moto w garażu :)



pyra
A+B
Posty: 735
Rejestracja: 07 lis 2017, 06:43

Re: Indian Scout 2019 - pierwsze wrażenia z jazdy

Post autor: pyra »

Scout to skuter, pomimo mocy. Challenger to już jest coś ,zaskakująco wygodna pozycja kierowcy. Tylko ta cena.


Szerszeń DL 650A L7 - to już historia

ODPOWIEDZ

Wróć do „Motocykle niesłuszne (czyli nie V-strom)”