Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
- Smerfciamajda
- A+B+C+D
- Posty: 2420
- Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
No niestety.47 latek z ułańską fantazjąSmerfciamajda pisze:Kierownik motocykla byl na bani?
W życiu musi być i dobrze i źle, bo kiedy jest tylko dobrze to niedobrze.
DL 650 2006
DL 650 2006
- Smerfciamajda
- A+B+C+D
- Posty: 2420
- Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Ja kiedyś po pijaku nie byłem w stanie rowera przyprowadzić pod dom wracajac od kumpla.
Przyprowadzić rower a co dopiero jechać motocyklem.
Kozak
Przyprowadzić rower a co dopiero jechać motocyklem.
Kozak
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
https://m.interia.pl/raportdrogowy/news,nId,4592434
I kolejna tragedia... Szkoda chłopaka.
Tapatalknięte
I kolejna tragedia... Szkoda chłopaka.
Tapatalknięte
Honda Varadero XL 125 >> V-Strom 650 AL2 Rudy
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Pawian pisze:https://m.interia.pl/raportdrogowy/news,nId,4592434
I kolejna tragedia... Szkoda chłopaka.
Tapatalknięte
Czytałem kilka (więcej nie dałem rady) komentarzy pod wiadomością, ręce opadają, nie wierzę, że ludzie są, aż tak głupi by je pisać, chodzi po prostu o podzielenie społeczeństwa przy każdej okazji, na każdym kroku.
-
- A+B+C
- Posty: 1209
- Rejestracja: 03 maja 2020, 21:19
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Co ja wczoraj odwaliłem, to głowa mała. Jeżdżę ostatnio sporo na moto, ale też się odchudzam, bo żadnych ciuchów moto nie jestem w stanie dobrać. Postanowiłem wskoczyć na rower, którego zresztą nie lubię. Na jednym łuku drogi z górki poszedłem w zakręt jak dzik w pomidory. Ja pierdziu mało się nie zabiłem! Kąt nachylenia tym rowerem to miałem spokojnie niżej jak 45 stopni i do tego z 50 km/h. Że się tam wziąłem i nie wyprdlliłem w kogoś lub coś, to nie wiem jak się stało. Inni którzy mnie mijali w tamtym miejscu chyba zauważyli co odwaliłem, bo byłem dość bacznie obserwowany. Eh. Muszę sprawdzić gacie, bo pewnie jest zdrapka. Ot, takie przyzwyczajenie z moto z tymi zakrętami.
Romet Komar 2350 -> Honda Shadow 500 -> Yamaha XJ6 Diversion -> DL 650 AL9 -> Burgman 400 2010
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Następny artysta...
https://piotrkowtrybunalski.naszemiasto ... c1-7790664
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
https://piotrkowtrybunalski.naszemiasto ... c1-7790664
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Pozdrawiam,
Mariusz
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Suzuki V-Strom DL1000 AL9 (2019r.)
Mariusz
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Suzuki V-Strom DL1000 AL9 (2019r.)
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
A propo niebezpieczeństw.. szukam gościa który mnie w kwietniu zeskrobywał z asfaltu. Chyba na V-stromie jeździł ( tak mi się wydaje -chwilowo skupiony byłem na czym innym....) .
W każdym razie ratownik, czarne moto z z głośnymi syrenami i kogutami.
Uratował mi szłapę i wypada podziękować.
Szukam w necie i znaleść gościa nie umiem.
Może ktoś coś?
W każdym razie ratownik, czarne moto z z głośnymi syrenami i kogutami.
Uratował mi szłapę i wypada podziękować.
Szukam w necie i znaleść gościa nie umiem.
Może ktoś coś?
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
@Antyks brałes udział w akcji?Ronald pisze:A propo niebezpieczeństw.. szukam gościa który mnie w kwietniu zeskrobywał z asfaltu. Chyba na V-stromie jeździł ( tak mi się wydaje -chwilowo skupiony byłem na czym innym....) .
W każdym razie ratownik, czarne moto z z głośnymi syrenami i kogutami.
Uratował mi szłapę i wypada podziękować.
Szukam w necie i znaleść gościa nie umiem.
Może ktoś coś?
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Macie na niego jakiś namiar? Telefon?rasik pisze:@Antyks brałes udział w akcji?Ronald pisze:A propo niebezpieczeństw.. szukam gościa który mnie w kwietniu zeskrobywał z asfaltu. Chyba na V-stromie jeździł ( tak mi się wydaje -chwilowo skupiony byłem na czym innym....) .
W każdym razie ratownik, czarne moto z z głośnymi syrenami i kogutami.
Uratował mi szłapę i wypada podziękować.
Szukam w necie i znaleść gościa nie umiem.
Może ktoś coś?
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Pisz na priv do @Antyks
DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Sytuacja pasuje do tego działu, więc tutaj ją opiszę. A więc z racji braku planów na piątkowe popołudnie w połączeniu z faktem że namierzyłem mazowiecki FotoTag by @Lord, postanowiłem go zaliczyć. Wskoczyłem na moto, zalałem do pełna i w trasę. Jadę sobie powoli w korku między samochodami na Dolince Służewieckiej i przed skrzyżowaniem z Wilanowską na wysokości Fosa z prawej strony z pomiędzy samochodów wyłania mi przód Skody :-/, niestety nie było nawet czasu na reakcję i zaliczyłem swojego pierwszego dzwona. Co po kontakcie się działo, jak leciałem nie mam pojęcia, na szczęście mi nic się nie stało, w czym na pewno spory udział miały "szmaty" motocyklowe, bo tak na pewno gnat jakiś by bolał . A w motku trochę gorzej, z tego co zauważyłem to popękany przedni błotnik, zgięta klamka hamulca, pogięte śruby od ciężarków w kierownicy, pęknięty prawy kierunek, urwany prawy set, nóżka hamulca wywinięta do tyłu, no i całe uderzenie chyba gmole przyjęły, bo dobrze do prawego boczna się przytuliły. A i wgnieciony jest jeszcze bak na środku zaraz ponad siedzeniem, nie wiem czym go wgniotłem, chyba nie jajkami bo są całe . No i moto wylądowało w warsztacie:-/. Tak zakończyła się moja piątkową przejażdżka w związku z czym FotoTag dalej nie zdobyty
Jarek
Suzuki DL650 AK7
Suzuki DL650 AK7
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Ważne, że Ty cały!
Ale jak z winą, po czyjej stronie?
Ale jak z winą, po czyjej stronie?
DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Wina kierowcy skody, z tego co zapamiętałem to wyglądało tak jak by chciał przeciąć trzy pasy przy wyjeżdżaniu, na dwóch z prawej mu się zatrzymali, no a przed trzecim niestety mnie spotkał :-/. No cały, wieczorem trochę zaczęło wyłazić ból dużego palca prawej stopy i mięsień barku, ale jest ok.
Jarek
Suzuki DL650 AK7
Suzuki DL650 AK7
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
No to wydobrzej i napraw moto do zlotu.
DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
U mnie juz w tym sezonie 4 śmiertelny.... https://zlotowskie.pl/artykul/smierteln ... ty/1024920 przykre to jest, nie wiem co się dzieje
Suzuki Dl 650 AL0 2010 ABS
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
@Jarek '89 - dobrze, że Ty w sumie z niewielkimi obrażeniami. Motocykl się naprawi, byle do zlotu
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
@crimson, @Centrino wielkie dzięki no tez się cieszę że tylko tak się skończyło, bo gdybym jechał jak ziomek przede mną na Trampku to mogło by być gorzej. A co do zlotu to trochę czasu jeszcze jest więc moto powinno być gotowe
Jarek
Suzuki DL650 AK7
Suzuki DL650 AK7
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Miałem podobnie ze trzy lata temu i też skodziarz się wyłonił bez zatrzymania z przecznicy, chyba też chciał przeciąć od razu dwupasmówkę.
Tyle że ja zdążyłem odbić w nadziei że się gamoń ogarnie i zatrzyma - niestety się nie zatrzymał, położyłem moto na pasach i szlifem w jego próg poszło.
Tyle że ja zdążyłem odbić w nadziei że się gamoń ogarnie i zatrzyma - niestety się nie zatrzymał, położyłem moto na pasach i szlifem w jego próg poszło.
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Najważniejsze ze jesteś cały!.Jarek '89 pisze:Sytuacja pasuje do tego działu, więc tutaj ją opiszę. A więc z racji braku planów na piątkowe popołudnie w połączeniu z faktem że namierzyłem mazowiecki FotoTag by @Lord, postanowiłem go zaliczyć. Wskoczyłem na moto, zalałem do pełna i w trasę. Jadę sobie powoli w korku między samochodami na Dolince Służewieckiej i przed skrzyżowaniem z Wilanowską na wysokości Fosa z prawej strony z pomiędzy samochodów wyłania mi przód Skody :-/, niestety nie było nawet czasu na reakcję i zaliczyłem swojego pierwszego dzwona. Co po kontakcie się działo, jak leciałem nie mam pojęcia, na szczęście mi nic się nie stało, w czym na pewno spory udział miały "szmaty" motocyklowe, bo tak na pewno gnat jakiś by bolał . A w motku trochę gorzej, z tego co zauważyłem to popękany przedni błotnik, zgięta klamka hamulca, pogięte śruby od ciężarków w kierownicy, pęknięty prawy kierunek, urwany prawy set, nóżka hamulca wywinięta do tyłu, no i całe uderzenie chyba gmole przyjęły, bo dobrze do prawego boczna się przytuliły. A i wgnieciony jest jeszcze bak na środku zaraz ponad siedzeniem, nie wiem czym go wgniotłem, chyba nie jajkami bo są całe . No i moto wylądowało w warsztacie:-/. Tak zakończyła się moja piątkową przejażdżka w związku z czym FotoTag dalej nie zdobyty
Ciekawi mnie gdzie naprawiasz motor, oddałeś do salonu suzuki, kto pokrywa koszty itp. Sam coraz więcej jeżdżę i na przyszłość taka wiedza by mi się przydała.
DL 650 xt 2016r.