Membrany itp...

[DarasW]

Ja ze swojego doświadczenia dla wszystkich co jeżdżą w każdych warunkach polecam ciuchy z laminowanym gore texem. Drogie są ale warte każdej ceny. Nie ma pieprzenia z zakładaniem przeciwdeszczowek które nie przepuszczają powietrza. Jeżeli złapie ci deszcz w drodze to zero stresu. Jedyny minus to na lato się nie nadają.
LWG

[staszek_s]

No to ja wpinam moją na zamek błyskawiczny i też nie mam pieprzenia w razie deszczu. A latem wypinam

[Lord]

Dlatego jestem zwolennikiem 3 warstwówek więcej wpinania i wypinania ale bardziej uniwersalne.
A tak ogóle to kupie sobie cały zastaw z butami i kaskiem KLIM i będę miał droższe ciuchy od motocykla a co
Klim Badlands Pro https://klim-polska.pl/product/kurtka-badlands-pro/ i będę jeździł po śniegu jak w reklamach, anie wróć to w sumie już robię ......

[crimson]

@Lord - bez ciuchów na śniegu - to teraz modne morsowanie

[Lord]

Ale bez ciuchów na moto to już nie będzie nawet modnie...., raz jeden i ostatni wsiadłem kiedyś w spodenkach na moto w Chorwacji, jest gorzej niż w spodniach bo słońce niemiłosiernie piecze, nie mowie już o tym że mało sobie nogi nie spaliłem o tłumik

A co do morsowanie jakos nie moja bajka Wystarczy mi ten wiatr, bo najgorszy jest wiatr.....

[Old Donkey]

@DarasW
a w jakim konkretnie laminacie jeździsz ? i dlaczego na lato się nie nadaje ?

a wiatr jest super ale na żaglach

[Struna]

dlaczego na lato się nie nadaje ?

Bo goretex ( i w zasadzie każda membrana ) działa na różnicę temperatur - jak na zewnątrz cieplej ( lub podobnie ) niż w ciuchach, to zaczyna działać bardziej jak folia, po prostu się kisisz we własnym sosie

[Old Donkey]

w moje kurtce mogę wyjąć membranę ale i tak w lecie kiszę się we własnym sosie bo zostaje warstwa zewnętrzna plus podszewka
ale jak jadę i mam porozpinane wszystkie wentylacje to da się strzymać

i tak się zastanawiam nad tym laminatem czy gdyby kupić kurtkę z dużą ilością otworów wentylacyjnych czy by nie dała rady w lato

w laminowanej otwory wentylacyjne ponoć są bardziej efektywne bo powietrze wali wprost na klatę a nie przez podszewkę czy membranę kurtki

i ponoć jak jest zimno i sucho to w laminatach jest chłodniej niż w "zwykłych" kurtkach bo brakuje warstw powietrza pomiędzy materiałem zewnętrznym, podszewką czy membraną

ale to teoria, dlatego ciekawią mnie opinie użytkowników

[staszek_s]

Wg mnie latem chłodzi nas powietrze trafiające na skórę, co powoduje parowanie potu. Najlepiej to działa w kurtkach typu mesh, gdzie jest przewiew na ciało. Laminat to warstwa oddzielająca nas od powietrza zewnętrznego, więc chłodzenie będzie dużo mniejsze, żadne mikropory w membranie tego nie zrównoważą. Ale może się mylę...

[Struna]

Ale jak sensownie rozmieścisz wloty i wyloty aby stworzyć coś jakby komin, to może działać.
Mesh na dłuższa metę też niekoniecznie jest taki dobry, bo jak jedziesz faktycznie w sporym upale i powietrze nagrzane dodatkowo od drogi ma 40 czy więcej stopni, to trochę średnio chłodzi, mimo iż owiewa.

[Old Donkey]

Off Topic

Wg mnie latem chłodzi nas powietrze trafiające na skórę, co powoduje parowanie potu. Najlepiej to działa w kurtkach typu mesh

Gdzieś tu wrzucałem artykuł na temat ale nie pamiętam gdzie
Ponoć chłodzimy się na 4 sposoby - konwekcji, kondukcji, radiacji i parowaniu potu.

Facet tłumaczył że mamy jakby dwa światy temperatur powietrza które dzieli magiczna temperatura powierzchni skóry czyli z tego co pamiętam ok. 34 Celsjuszy. Poniżej tej temperatury dopóki się przemieszczasz kurtka meshowa jest ok. i powiew wiatru chłodzi konwekcyjnie.

Powyżej 34 C mesh nie jest dobrym rozwiązaniem i wiatr nie jest już przyjacielem bo nagrzewa ciało a nie chłodzi. Chłodzimy sie tylko w drodze parowania potu. Trzeba się przed wiatrem chronić np. za szybą czy owiewkami moto. Plus żeby zachodziło chłodzenie na skutek perspiracji nie można marnować potu tzn. nie może on kapać na glebę czy być zwiewany przez wiatr bo nie odparuje i nie schłodzi. Stąd konieczność używania obcisłej odzieży termoaktywnej łącznie z kominiarką.

[staszek_s]

Ale jak sensownie rozmieścisz wloty i wyloty aby stworzyć coś jakby komin, to może działać.
Mesh na dłuższa metę też niekoniecznie jest taki dobry, bo jak jedziesz faktycznie w sporym upale i powietrze nagrzane dodatkowo od drogi ma 40 czy więcej stopni, to trochę średnio chłodzi, mimo iż owiewa.

Komin by musiał lecieć pod membraną, czyli np wchodzić rękawem a wychodzić koło szyi, tak kombinujesz?
Dalej nie umiem sobie wyobrazić przewagi nałożenia membrany w upale 38 stopni, gorące powietrze nie będzie owiewać ciała ale wszelkie inne metody chłodzenia też będą raczej osłabione.

[Old Donkey]

Przy 38 stopniach konwekcja, kondukcja i radiacja nie działają. Chłodzenie jest tylko w drodze parowania potu.

[Struna]

Komin by musiał lecieć pod membraną, czyli np wchodzić rękawem a wychodzić koło szyi, tak kombinujesz?

Trochę źle to ująłem - chodziło o ciąg bardziej niż o komin i konwekcję.
Jak powietrze wpuszczasz jakoś pod kurtkę to i gdzieś musi wypłynąć, zupełnie jak specyficznie ukształtowane kanały wentylacyjne w kaskach, które dodatkowo zwiększają opływ powietrza na głowie i są "wysysane" tylnymi wylotami.

Zakładam, że mimo iż to ma zalaminowanego goretex-a to wloty powietrza nie są na niego, tylko przez jakieś struktury meshowe pod kurtkę ( jak wszędzie )

[prebenny]

Tu na potwierdzenie tego co pisze Struna - w moim Dainese d-explorer (zwykła kurtka a nie laminat) mam 2 panele meshowe z przodu na klacie i jeden wielki na plecach i teraz tylny panel mam zawsze otwarty, bo o ile jak przednie też są otwarte to faktycznie czuć przewiew i że tył 'wyciąga' ciepło o tyle przy zamkniętym przodzie nie czuć praktycznie różnicy między otwartym a zamkniętym tyłem.

[staszek_s]

ja zakładam, że laminat jest szczelny jak wpinana membrana bo inaczej by się woda lała ale możliwe że te wloty są szczelnie zamykane. Wtedy w razie deszczu trzeba by sprawdzać wszystkie zamki, rzepy, klapki, czy wszystko podomykane, tez nie takie komfortowe.

[Old Donkey]

jak dla mnie na deszcz laminat jest lepszym rozwiązaniem niż kurtka z wewnętrzna wodoodporną membraną, jakoś nie potrafię zrozumieć sensu takiej konstrukcji

ale nie mam pewności jak laminat zachowuje się w upale

[Struna]

Może jakiś mod/admin by wydzielił poniekąd ciekawy temat oboczny dotyczący tych membran itp, bo temat w sumie o Rebelhornie

[PiW]

jak dla mnie warstwa przeciwdeszczowa musi być warstwą zakładaną na, podkreślam na a nie pod właściwą kurtkę - wówczas jest to praktyczne i sensowne w trasie. Np. Touratech Companero world2 lub tanszy ciuch od spidi (co prawda 3 warstwowy ale z podobnym efektem). membrana przeciwdeszczowa wpinana pod kurtke to dla mnie masakra

[Struna]

Uważam podobnie - nawet jeśli membrana nie puści wody to i tak ciuchy tyle jej naciągną, że będą ważyć od groma, no i będą wychładzać.