Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 4450
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Wiadro kupisz za 6 tyś, pierwsze modele. Po delikatnej ingerencji w gaźniki, jeżdżą lepiej niż na wtrysku
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
@AzzogPlugawy weź zerknij na to ogłoszenie.
Sprzedaje motocykl syna jakiś kolega od V-Stroma.
https://www.otomoto.pl/oferta/keeway-tx ... DxUvk.html
Sprzedaje motocykl syna jakiś kolega od V-Stroma.
https://www.otomoto.pl/oferta/keeway-tx ... DxUvk.html
Zdrówko シモン
Mniejszość Niemiecko Japońska
Mniejszość Niemiecko Japońska
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Taaa, tylko weź znajdź taką w rozsądnym stanie
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 4450
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
No trza się przyłożyć ale da się. Na pierwsze moto to stan wizualny nie najważniejszy ważne żeby sprawne było
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Varadero.
DL650 2013 -> DL1000 2016 -> R1200GS Adv 2016 czyli Mniejszość Niemiecka
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
To prawda. Ale jak jest godny cel, to młody będzie miał motywację do zarabiania kasy. Z drugiej strony, chyba żaden, poza starą Afri nie trzyma ceny tak jak Varadero 125. Zrobi A2, sprzeda Viadro i bez dopłaty wyhaczy całkiem spoko dorosłe moto.
Romet Kadet -> Romet Ogar 200 -> Junak 901 -> Honda Varadero 125 -> Suzuki V-Strom DL650XT L8 -> Suzuki V-Strom DL650XT M0
-
- A2
- Posty: 246
- Rejestracja: 13 kwie 2019, 15:41
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Viadro jest dobre, ale dla syna za duże i za ciężkie. Nie chcę żeby się zraził na początku przygody z Moto. Zresztą na pewno jakąś przymierzamy... i się zobaczy jak mu leży.
V-STROM 1000
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 4450
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Nie przesadzaj, Marysia od Staszka ogarniała to moto bez problemu. To się prowadzi jak rower dużo lepiej niż niejeden teoretycznie lżejszy chińczyk. Masz kogoś tam na miejscu co by mógł przymierzyć?AzzogPlugawy pisze: ↑13 lut 2021, 16:39Viadro jest dobre, ale dla syna za duże i za ciężkie. Nie chcę żeby się zraził na początku przygody z Moto. Zresztą na pewno jakąś przymierzamy... i się zobaczy jak mu leży.
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Ale ona wcale nie jest jakaś niziutka
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 4450
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Online
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Pomiarów nie robiłem, ale na oko bym powiedział, że raczej coś więcej
Ale ludzie to mają różne proporcje, jeden ma dłuższe kulasy a inny dłuższy tułów, choć wzrost ten sam.
Trzeba się przysiąść na dane moto i obadać, czy pasuje, czy nie bardzo.
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
-
- A1
- Posty: 22
- Rejestracja: 16 sie 2018, 16:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Hej Panowie!
Marysia od Staszka ma minimalnie poniżej 170 cm, @lukas76 - trafiony, zatopiony.
Varadero nie jest najlżejszym motocyklem, ale faktycznie prowadzi się „jak rower”, a i przy przetaczaniu nie czuć, że jest jakimś strasznym krówskiem - przynajmniej ja całkiem dawałam sobie radę. Znam osoby od około 165 cm, które ujeżdżają ten model. Jeśli chłopak ma 175 cm, to nie powinno być żadnego problemu.
Choć jeśli jest raczej chucherkiem, to może warto byłoby jednak wziąć pod uwagę coś lżejszego. Pojeździjcie, poprzymierzajcie się, oceńcie na żywo.
Co do ceny - za 6 tysięcy nie znajdziecie modelu Varadero, w który nie trzeba będzie włożyć kolejnego tysiąca czy dwóch, żeby był „na tip top”. Ceny ostatnio poszybowały w górę, szczególnie jeżeli chodzi o tzw. polifty (modele od 2007 w górę). Szukałabym od siedmiu, a najlepiej ośmiu kafli za porządnego, sprawnego przedlifta.
Zapraszam do nas na grupkę fejsbukową - Honda Varadero 125 Poland - mamy tam oferty bezpośrednio od właścicieli, których sprzęty mają często fajnie udokumentowaną historię w ramach grupowych postów.
Marysia od Staszka ma minimalnie poniżej 170 cm, @lukas76 - trafiony, zatopiony.
Varadero nie jest najlżejszym motocyklem, ale faktycznie prowadzi się „jak rower”, a i przy przetaczaniu nie czuć, że jest jakimś strasznym krówskiem - przynajmniej ja całkiem dawałam sobie radę. Znam osoby od około 165 cm, które ujeżdżają ten model. Jeśli chłopak ma 175 cm, to nie powinno być żadnego problemu.
Choć jeśli jest raczej chucherkiem, to może warto byłoby jednak wziąć pod uwagę coś lżejszego. Pojeździjcie, poprzymierzajcie się, oceńcie na żywo.
Co do ceny - za 6 tysięcy nie znajdziecie modelu Varadero, w który nie trzeba będzie włożyć kolejnego tysiąca czy dwóch, żeby był „na tip top”. Ceny ostatnio poszybowały w górę, szczególnie jeżeli chodzi o tzw. polifty (modele od 2007 w górę). Szukałabym od siedmiu, a najlepiej ośmiu kafli za porządnego, sprawnego przedlifta.
Zapraszam do nas na grupkę fejsbukową - Honda Varadero 125 Poland - mamy tam oferty bezpośrednio od właścicieli, których sprzęty mają często fajnie udokumentowaną historię w ramach grupowych postów.
- Ocena: 11.76471%
Online
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Generalnie nie róbmy z chłopaka pipy Chucherko czy nie niech ogarnie swój motocykl a i przy okazji tata się może zdziwić, że młody ma więcej pary w łapach od niego. Parę gleb na parkingu jak każdy zaliczy i nauczy się co 'wolno' a czego 'nie wolno' z większym motocyklem i tyle. Ja w pierwszym tygodniu po odebraniu prawka 3 razy V-Stroma podnosiłem i żyję. Po 3 latach doświadczenia ograniczam się do 3 gleb w roku Chociaż nie... W sumie wszystkie gleby w tym roku też były w ciągu tygodnia
Jak mu wiaderko odpowiada to niech się do niego przymierzy i zobaczy czy da radę go ogarnąć. A jak siły za mało to tata młodego weźmie na siłownie i po 3 miesiącach problem rozwiązany
Jak mu wiaderko odpowiada to niech się do niego przymierzy i zobaczy czy da radę go ogarnąć. A jak siły za mało to tata młodego weźmie na siłownie i po 3 miesiącach problem rozwiązany
- Ocena: 5.88235%
null
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Biały kruk Yamaha TW 125, tylko czy kasy starczy?
80km/h jechałem po zaoranym polu , v stromem bym się nie odważył.
80km/h jechałem po zaoranym polu , v stromem bym się nie odważył.
Szerszeń DL 650A L7 - to już historia
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Małe Varadero będzie dobre. Tak jak Prebenny napisał - zobaczy co i jak i nie będzie się przewracał
Wygodny sprzęt na dalekie wypady, w terenie świetnie sobie radzi, waży wcale nie tak dużo. Gdybym miał wybierać jeszcze raz to z pewnością byłoby to Varadero. Jak dla mnie moto idealne w klacie 125
Wygodny sprzęt na dalekie wypady, w terenie świetnie sobie radzi, waży wcale nie tak dużo. Gdybym miał wybierać jeszcze raz to z pewnością byłoby to Varadero. Jak dla mnie moto idealne w klacie 125
Online
Re: Jaką 125 polecacie dla nastolatka kat A1
Jeszcze co do wysokości siedziska - z tego co patrzę to Varadero ma 800mm siedzisko. W Tygrysie 800 miałem 810 i praktycznie obie stopy miałem płasko (pięta odstawała z milimetr) a jestem cały centymetr niższy i zdecydowanie nie jestem długonogą modelką (znaczy mam raczej krótsze nogi niż porównywalna osoba mojego wzrostu jakby ktoś nie zczaił, bo do modelki to mi jeszcze dalej ).
Generalnie jedyne co warto zrobić to na dzień dobry młodego nastawić, że tak - nie raz motocykl będzie trzymał poziom i nie jest to nic złego. Shit happens i tyle. Ja od początku podchodziłem do tego na zasadzie, że to nie jest kwestia czy tylko kiedy. Jedynie co istotne to nauczyć go jak podnosić motocykl ale to w zasadzie rada niezależnie czy mówimy o Varadero czy czymkolwiek innym. Motocykl będzie leżał spoko. Trzeba sprawdzić czy nic mi się nie stało, podnieść rumaka, sprawdzić czy jemu nic się nie stało i wio do przodu.
Generalnie jedyne co warto zrobić to na dzień dobry młodego nastawić, że tak - nie raz motocykl będzie trzymał poziom i nie jest to nic złego. Shit happens i tyle. Ja od początku podchodziłem do tego na zasadzie, że to nie jest kwestia czy tylko kiedy. Jedynie co istotne to nauczyć go jak podnosić motocykl ale to w zasadzie rada niezależnie czy mówimy o Varadero czy czymkolwiek innym. Motocykl będzie leżał spoko. Trzeba sprawdzić czy nic mi się nie stało, podnieść rumaka, sprawdzić czy jemu nic się nie stało i wio do przodu.
null