Z dwignia tak jest, ze jak masz za wysoko slabiej ja czujesz. Po prostu zbyt podkurczasz stope. Zwlaszcza na rotacjach to przeszkadza. Warto poeksperymentowac z jej polozeniem.
Bardzo wygodna sprawa jest tez takie dobranie jej dlugosci, zebys w naturalny sposob nacikal hamulec maja stope "zakotwiczona" obcasem na podnozku.
( . Y . ) Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow. Bialy dziobaty DL 650 AL2
Jak widzisz pomogło, dzięki Poeksperymentuję trochę i z czasem uzyska się ustawienie "pod siebie".
W czeluściach internetu znalazłem gościa, który nieźle wymiata taka Teresą. Można spróbować go podpatrzeć, bo sprzęt jest identyczny.
To jakiś zawodnik z Ukrainy. Znasz go?
Warkocz moze byc mylacy. "Zawodniczka" z trzema nogami.
Gdzies tam mi sie obilo o oczeta, ale wiesz, (teraz sie napusze troszke ) to znacznie wolniejszy zawodnik, wiec nie sledze jego poczyan na biezaco. Scigalem sie z jednym Ukraincem ktory wygrywal u nich czasami na Transalpie. W koncu przesiadl sie na CBR300. Teraz dalej sie scigamy jak ja jestem na MT, ale to on mnie goni
A tutaj moje dzisiejsze proby do zawodow online. Opony jeszcze nie kleja tak jak powinny. Za zimno.
( . Y . ) Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow. Bialy dziobaty DL 650 AL2
Wlasnie naszykowalem przednie kolo na wymiane oponki na jutro, bo ta juz wybrana na krawedziach. Zeczyna ciagnac kierownice.
Jak we wtorek czy srode bedzie zapowiadane 20*C, to jeszcze zrobie chyba jakis atak na czas tej rundy. Widze, gdzie mozna ciut nadgonic.
W piachu slaba przyczepnosc i moto sie brudzi.
( . Y . ) Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow. Bialy dziobaty DL 650 AL2
Splynely wyniki pierwszej rundy amerykanskich zawodow online. Nie ma jeszcze oficjalnych wynikow, ale po przejrzeniu tagow na YT wygral zawodnik, ktory wg prognoz mial wygrac, ale zrobil to w stylu, ktory rozwalil system.
Chyba nikt nie liczyl, ze uda sie to pojechac ponizej 31 sekund, a Haruhiko pojechal 30.10s Tym samym wszystkich pozostalych wypchnal poza granice 105%. Taka sytuacja rzadko sie zdarza. Tym smym moje marzenia o zejsciu ponizej 110% legly w gruzach. Moj wynik 33.94s to ledwie 112.7% Jedyne co mnie pociesza, to fakt, ze zwyciezca pojechal to najwidoczniej rewelacyjnie.
Ponizej film z moim przejazdem w zolwim tempie i przejazdem zwyciezcy.
Jak to jeden z czolowych holenderskich zawodnikow napisal: "Przynajmniej wiemy, ze jest naprawde duzo miejsca na doskonalenie naszej techniki". Zgadzam sie i zabieram do pracy, bo wiem co glownie musze poprawic.
A tu sensei:
( . Y . ) Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow. Bialy dziobaty DL 650 AL2
No tak, padają kolejne rekordy świata, tymczasem ja zrobiłem sobie zwykły, skromny trening...
Generalnie chodzi o zaznajomienie się z nowym moto.
Były różne ćwiczonka, taki trochę spontan, w zależności do tego co mi w danej chwili przyszło do głowy
Dzięki za słowa wsparcia, w końcu jesteś "naczelnym prowodyrem" tego rodzaju jazdy.
Całą długą zimę naoglądałem się różnych filmików (głównie z Tobą w roli głównej) i teraz chce popróbować.
Pyxis » 03 kwie 2021, 00:04
Widze cwiczenia typowo pod zawody gymkhany.
Ćwiczenia bardziej z ciekawości jak wyglądają elementy np. lustro czy brama i czy da się to przejechać.
Zawody gymkhany to by była już chyba lekka przesada. Chociaż z drugiej strony, podobno można wziąć w nich udział bez względu na umiejętności
Idea sluszna, kirunek dobry. Tylko wytrwalosci trzeba zyczyc.
Tak, w zawodach udzial moze wziac kazdy. Jest podzial na kataegorie. Umiejetnosci tez sa rozne. Z Twoimi na pewno byc byl w czolowce klasy Amator (bo w takiej startujesz zawsze debiutujac na zawodach). Mnie rywalizacja wciaga. Jest silna motywacja do treningu i pokonywania wlasnych barier. Atmosfera na zawodach jest tez zupelnie wyjatkowa. Kupa ludzi z takim samym zajobem zawsze sie dogada.
Sa juz wyniki pierwszej rundy amerykanskich zawodow online. Generalnie jak na otwarcie sezonu to chyba jestem zadowolony, chociaz procentowy wynik taki sobie, ale to u wszystkich, bo zwyciezca pojechal rewelacyjnie.
Jestem bezsprzecznie najlepszym z zawodnikow z Polski - bo jedynym.
Ocena: 5.88235%
( . Y . ) Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow. Bialy dziobaty DL 650 AL2
Wczoraj ruszyla II runda tych zawodow. Trwa do konca miesiaca. Zachecam do wziecia udzialu. Jak widac rozpietosc umiejetnosci zawodnikow jest naprawde spora.
Sa juz wyniki pierwszej rundy amerykanskich zawodow online. Generalnie jak na otwarcie sezonu to chyba jestem zadowolony, chociaz procentowy wynik taki sobie, ale to u wszystkich, bo zwyciezca pojechal rewelacyjnie.
Jestem bezsprzecznie najlepszym z zawodnikow z Polski - bo jedynym.
Dzisiaj inna przeszkoda żeby ciągle urozmaicać. Nie jestem pewien jak się takie coś fachowo nazywa: łuk, ślimak, rogal
Pochwalę się też gymkhanowym dobrym uczynkiem. Trzy dni temu na parking zajechał sympatyczny użytkownik Triumpha. Zainteresował się tym co robię, a ja udostępniłem mu 6 pachołków oraz połowę placu. Wczoraj gość przyjechał znowu, tym razem miał już własny komplet piłeczek tenisowych i trenował slalom ha ha
Nie znam specjalnej nazwy tej figury, ale trafila sie raz na zawodach w Katowicach podobna.
Towarzystwo na placu umila trening, ale spada jego intensywnosc, bo wchodzimy w rozne interakcje spoleczne. Jednoczesnie jest motywacja i taka wzajemna minirywalizacja oraz wymiana doswiadczen. Ja na takim wspolnym placu trenowalem przez 2 lata i wiele sie nauczylem od szybszych kolegow. Staralem sie z czasem tez dzielic tym co juz umialem z mniej dowswiadczonymi, splacajac w ten sposob zaciagniety wczesniej "dlug szkoleniowy".
( . Y . ) Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow. Bialy dziobaty DL 650 AL2
Fajnie widać u Ciebie już postępy, a druga sprawa to masz bardzo fajne miejsce na odludziu z kostką, tylko pozazdrościć!
Sam zacznę treningi (pewnie podobne jak Twoje) jak tylko trochę jeszcze przygrzeje słońcem
Pyxis oczywiście klasa jak zawsze! niezmiennie życzę wytrwałości do dążenia do senseia
Dzisiaj pogoda pozwolila troche pojezdzic.
W sumie mialem za zadanie zlamac 41 s a udalo sie zejsc ponizej 40. Zadowolonym, chociaz tylna opona juz sie prosi o wymiane. Widac jak slidem delikatnie idzie na dohamowaniu po tej prostej po przekatnej.
( . Y . ) Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow. Bialy dziobaty DL 650 AL2