Mocowanie bagażu

[martinoo]

Czas się powoli wybrać gdzieś dalej, ale stanąłem z organizacją bagażu.
Poradźcie jak to ogarnąć. Mam dwa boczne i centralny. Wariant taki że jadę z plecaczkiem.
Śpiwory i materace- dać na centralny na górę, spiąć gumkami?. Szukałem takiej dużej siatki który by objęła od płyty montażowej cały kufer, ale nie znalazłem. Próbowałem ściągać takim pajączkiem z gum, ale coś nie ufam. Próbować upchać pod boczny kufer? - pomiędzy mocowanie a siedzenie?
Namiot by powędrował do centralnego i reszta już lekkich rzeczy

[fristajlo]

Polecam pasy transportowe: https://www.jula.pl/catalog/motoryzacja ... cy-388607/
Używam z powodzeniem. Na centralny kufer kładłem namiot (Fjord Nansen Sierra II) i troczyłem takimi pasami - idealnie dopasowane

[lukas76]

nie wszystko na centralnym, powiedzmy namiot a śpiwory na bocznych

[fristajlo]

Cóż, po ostatniej rajzie ze starą wychodzi mi, że najcięższe klamoty do bocznych, a lekuchne do centrali. I tak wyszło, że namiot ląduje w bocznej, a na wierzch wrzucam tarpa i ew. przeciwdeszczówkę coby pod ręką była.
W innym wypadku mamy gwarantowane emocje, w szczególności w świetle faktu że np. moja kobita regularnie komara tnie z tyłu, przebudzając się np. na światłach albo przy wolnych manewrach. Zrywa się jak oparzona a ja... już jeżdżę sam

[martinoo]

nie wszystko na centralnym, powiedzmy namiot a śpiwory na bocznych

nie dam rady na bocznych bo wtedy plecaczek miałby łokcie koło uszu chyba że pod kufry - między boczny a siedzenie. Tylko wtedy przy ewentualnym deszczu wszystko tam narzucało

[lukas76]

To jak to masz zamontowane?

[michau]

Coś się obawiam, że za dużo rzeczy zabierasz jeśli mimo trzech kufrów się nie mieścisz.
Pamiętaj że nawet taki osiołek jak vstrom ma swój limit ładowności (wraz z podróżującymi).

[Smerfciamajda]

No niestety biwak pod namiotem na dwie osoby to dużo bagażu.
Na plecy dużo nie ładuj ty na boki kufrów, Twoja Pani musi to jakoś znieść.

Do bocznych kufrów ubrania, do tylnego sprzęt biwakowy jak gary, kuchenka, woda i suchy prowiant, apteczka itp
Na jeden kufer namiot i śpiwór ma drugi karimaty i śpiwór.

Będzie miała co najwyżej podłokietniki.

No chyba ze suszarka do włosów, lokówka i termomix tez jadą to nie wiem... przyczepka?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[martinoo]

To jak to masz zamontowane?

Nie, no trochę przesadziłem z opisem, ale jak widzisz te shady są tak pod kątem że część zewnętrzna jest po wyżej lini siedziska.
Nie wiem jak te pasy będą trzymały śpiwory gdybym je spiął bo sam kufry to takie jajka i ewentualnie te pasy muszę zablokować o zawiasy. To i tak niezłe podłokietniki wyjdą

@Smerfciamajda
Nigdy nie jechałem motocyklem na camping - zwał jak zwał. Muszę to jakoś ogarnąć. Kupię te pasy i zrobię jak mówisz

[Smerfciamajda]

Kup sobie dwa worki żeglarskie takie za 20-30zl 30 litrów szt. rolowane wodoszczelne. Pakuj do tych worków i je przypinaj do kufra.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lukas76]

Spokojnie na kufry jeszcze coś upchasz, jak potrzebujesz

[martinoo]

Kup sobie dwa worki żeglarskie takie za 20-30zl 30 litrów szt. rolowane wodoszczelne. Pakuj do tych worków i je przypinaj do kufra.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

daj linka na te worki
coś takiego?
https://allegro.pl/oferta/worek-wodoodp ... 0618845937

[Voyager]

Ja wożę namiot i karimaty na górze bocznych kufrów. Idealnie pasują jako względnie miękkie podłokietniki dla plecaczka. Twierdzi, że jest jej z takimi bagażami wygodniej niż bez nich. Problem tylko lekki z wsiadaniem, ale trochę treningu, pewny chwyt moto i dajemy radę. Na kufrze centralnym trzymam miejsce dla sytuacji awaryjnych, np. ciężkie kurtki przy upale. Natomiast ja mam boczne Givi trk33, kanciaste, specjalnie kupione dla takiego kulbaczenia. Wydaje mi się, że w przypadku ładnych, aerodynamicznych albo obłych kuferków może być ciężej. Chociaż wydaje mi się, że nawet na @martinoo Shad-ach bocznych i tak dało by się coś na nich przytroczyć. Natomiast ten centralny jest chyba zbyt niepewny, by coś jeszcze na górę ładować. Z drugiej strony te boczne Shady wydają się być bardzo pojemne, więc może nic nie trzeba troczyć na zewnątrz? Ja mam TRK52 litry jako centralny i TRK33 litry jako boczne i dajemy radę z plecaczkiem pod namiot, z tym, że namiot i karimaty tak jak opisałem wcześniej. I dodatkowo nie używam tankbaga, chociaż o nim myślę.
Razem z żoną mamy spore doświadczenie z wypraw rowerowych takich po 1000 km z namiotem i całym majdanem. Paradoks jest taki, że łatwiej było się zapakować na dwa rowery (sakwy z przodu i z tyłu) niż teraz na motocykl. Stąd trzeba było pójść w stronę minimalizmu, ale się udało i teraz nawet Chorwacja na dwa tygodnie pod namiot to nie problem.
Jeszcze jeden pomysł, ja stosuję podczas wypraw małe plecaczki po ok. 10 litrów na boczne gmole. Może by się tak dało w Twoim przypadku coś do tych przednich gmoli przytroczyć? Zawsze to korzystne dociążenie przodu.
Przyznam, że według mnie ładowanie na górę centralnego kufra podczas normalnej wyprawy to chyba raczej ostateczność. No może jak dajemy dookoła świata i potrzebujemy zapas paliwa i jedzenia na tydzień. W innym przypadku niech to będzie układ awaryjny na wszelki słuczaj.

[Smerfciamajda]

Tak, takie worki.
Ja kupiłem rok temu za 27zl za szt.

Łatwo się to troczy, a ze są szczelne to na biwaku mogą służyć np do noszenia wody.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk