Wczoraj wracałem z wycieczki i jadąc fajną prostą drogą utrzymywałem ok 170 km/h wówczas po chwili motocykl zaczął wężykować. Niestety ale nie potrafił znaleźć stabilności a wręcz mam wrażenie że problem się nasilał i musiałem odpuścić, zwolnić.
Mam zamontowany kufer trk52, gdzieś słyszałem że może to jest przyczyną, jednak na poprzednim moto nie było takiego efektu

Czy Wam również zdążą się podróżować z takimi prędkościami? Czy u Was również występuje takie wężykowanie?
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka