U mnie przeciekly po 3 godzinach stania w deszczu zaraz po zakupie wiec nawet mam foto. Taka lekka mzawka. Praktycznie puste, pare rzeczy. Zauwazylem dopiero po tym, jak je sciagnalem i dzien pozniej w garazu otworzylem i chcialem wyciagnac pare rzeczy ktore byly w srodku - wszystko zroszone woda.
Dwa dni pozniej byly juz sprzedane, kupujacy to lokals z Vstroma a kazdy wie ze Brytyjczycy sa bardziej ssakami wodnymi niz ladowymi, przyzwyczajonymi do wilgoci, i mu nie przeszkadza ten fakt, bo i tak wszystko wozi w workach
Kappy K40 mialem dwa zestawy na trzech roznych moto, nigdy mi nie ciekly. A spasowanie tych Givi ze zdjecia jest co najmniej kwestionowalne... Givi Alaska ktore kupilem jakis czas temu byly dobrze spasowane - ale mialy problem z zatrzaskiwaniem sie jednej strony, wiec je odeslalem i dostalem zwrot kasy...
"Jam jest Latający Potwór Spaghetti. Nie będziesz miał innych potworów przede Mną. (Potem możesz mieć; tylko zabezpiecz się). Jedynym Potworem, który zasługuje na pisanie wielką literą jestem Ja!" Nieokreślona liczba NIE-Przykazań a Sugestii