Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Wszystko co motocyklista może i powinien na siebie włożyć. Opinie, testy, pytania, uwagi.
Graffy
A2
Posty: 209
Rejestracja: 06 gru 2018, 09:33
Lokalizacja: Poznań (okolice)

Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: Graffy »

Posiadam rękawice Held Sparrow, jestem zadowolony ale niestety dość szybko przemakają.
Kupiłem tanie nakładki OZONE ale to cerata i są niewygodne.
Wczoraj spędziłem z godzinę w sklepie na przymiarkach i Held Season wydają się fajne ale...
Cena ponad 600PLN zaporowa, GORETEX ponoć przestaje działać gdy używamy grzanych manetek.
Jeśli namokną z wierzchu to i tak pewnie będzie piździć po rękach.
Znalazłem nakładki SPIDI z membraną, może to będzie lepsze rozwiązanie?
http://www.spidi.com.pl/mezczyzna/miast ... loves_2144

Czekam na wasze opinie.


DL650 AK7

kaloryferarz
A+B+C
Posty: 1209
Rejestracja: 03 maja 2020, 21:19
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: kaloryferarz »

169 zł za takie cos? Przesz to powinno kosztować 25zł.


Romet Komar 2350 -> Honda Shadow 500 -> Yamaha XJ6 Diversion -> DL 650 AL9 -> Burgman 400 2010 :)

Graffy
A2
Posty: 209
Rejestracja: 06 gru 2018, 09:33
Lokalizacja: Poznań (okolice)

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: Graffy »

Płacisz za firmę i membranę i to, że dla motocyklisty :)
Takie zwykłe "ceraty" kosztują ~40PLN
169PLN to nie jest tanio ale jak przymierzałem Held Season (też drogo)to były wygodne, wszystkie te Shima, Rebelhorn, Ozone itp. z przedziału 200-400PLN zawsze coś mi nie pasowało.


DL650 AK7

Awatar użytkownika
Old Donkey
A+B+C
Posty: 1825
Rejestracja: 05 maja 2018, 13:53
Lokalizacja: Katowice

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: Old Donkey »

a coś takiego ? nad się na moto ?
https://armyworld.pl/product-pol-99-Rek ... -Nowe.html



Awatar użytkownika
Centrino
Administrator
Posty: 4509
Rejestracja: 30 wrz 2016, 17:55
Lokalizacja: DLU

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: Centrino »

A masz Handbary?? Mi w zasadzie deszcz przestał przeszkadzać od kiedy mam motocykl z handbarami.
Ocena: 5.88235%


JAWA 350TS -> BMW F650 -> DL650 AK8 -> DL1050XT

Części, akcesoria motocyklowe https://dlmoto.pl/

kaloryferarz
A+B+C
Posty: 1209
Rejestracja: 03 maja 2020, 21:19
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: kaloryferarz »

Właśnie też się zastanawiałem czemu nie mam takich rękawiczek. A jeździłem ostatnio w deszczu przecież. I rzeczywiscie, handbary wystarczają.


Romet Komar 2350 -> Honda Shadow 500 -> Yamaha XJ6 Diversion -> DL 650 AL9 -> Burgman 400 2010 :)

Graffy
A2
Posty: 209
Rejestracja: 06 gru 2018, 09:33
Lokalizacja: Poznań (okolice)

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: Graffy »

Handbary mam ale jak przez wiochy i miasteczka to łapki przemokły.


DL650 AK7

Awatar użytkownika
bojaco
A+B+C
Posty: 1331
Rejestracja: 01 maja 2018, 21:44
Lokalizacja: Reksio, Bolek i Lolek...

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: bojaco »

Te rękawice z Bundeswehry to na motocykl średnio. Nie masz tam ochraniaczy, więc w razie W jest ryzyko, że coś sobie możesz uszkodzić. Szukaj łapawic z GTX albo inną membraną. Są używane w alpinizmie, wojsku. Wsadzasz tam łapę już w rękawicy np. motocyklowej jak w te nakładki nylonowe,o których mowa wyżej.


DL650 2013 -> DL1000 2016 -> R1200GS Adv 2016 czyli Mniejszość Niemiecka :shock:

Awatar użytkownika
motif
A+B+C
Posty: 1203
Rejestracja: 05 cze 2019, 14:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: motif »

zawsze nosiłem ze sobą nakładki i nigdy nie ubrałem, nie wygodne.
Dobre rękawice motocyklowe goretex i jesteś kryty.



Awatar użytkownika
gorghu
A+B+C+D+E
Posty: 3042
Rejestracja: 04 paź 2016, 18:10
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: gorghu »

Co do rękawic. mam jakies grubsze, wodoodporne heldy. Chronią przed woda ale i tak po jakims czasie w końcu puszczają. a pozniej jest problem zeby je wysuszyc ;) Tak wiec lepiej już używać jakis nakladek przeciwdeszczowych.


A co do handabrow to faktycznie beda fajnie chronic przed wiatrem i deszczem ale zależy jakie je masz i jak są ustawione ;) np moje OEMowe sa troche oddalone i od góry troche za niskie a ich konstrukcja nie pozwala na swobodne podniesienie bez ruszenia klamek sprzęgła czy hamulca. i o ile mi to nie przeszkadza podczas normalnej jazdy (jest lekka wentylacja za handbarem) to w deszczu jednak wierzch rękawicy szybko namaka. dlatego też zaczalem kombinować z ich przedłużeniem w górę.


Grzesiek
DL 650 AK8 Black Mat -->> Super Tenere 1200

Awatar użytkownika
Muscalero
AM
Posty: 12
Rejestracja: 12 cze 2019, 06:07
Lokalizacja: Szkieletczyzna

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: Muscalero »

Gumowe rękawiczki chirurgiczne bezpośrednio na rękę, pod rękawiczki moto załatwiają sprawę. Kosztują grosze.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka



Awatar użytkownika
Smerfciamajda
A+B+C+D
Posty: 2451
Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: Smerfciamajda »

Jak lejw bardzo to nakladki albo gumowe rekawice w rozmiarze xxxl.
Ale tylkobjak bardzo leje.
Drugie rękawice w pudle co by w mokrych nie jechać jak już przestanie padać



Awatar użytkownika
motif
A+B+C
Posty: 1203
Rejestracja: 05 cze 2019, 14:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: motif »

polecane często rękawiczki gumowe dla mnie są bez sensu jako że ręka się poci jak cholera i mam i tak mokrą i tak.
Są one dobre raczej na zimny wiatr żeby łapy nie zmarzły.



Awatar użytkownika
Old Donkey
A+B+C
Posty: 1825
Rejestracja: 05 maja 2018, 13:53
Lokalizacja: Katowice

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: Old Donkey »

a jak bardzo bardzo ale to bardzo leje to tylko hipopotamy :D
hipopotamy.jpg
https://www.hippohands.com/products/alcan-1



Awatar użytkownika
MarcinS
A2
Posty: 159
Rejestracja: 15 kwie 2020, 17:14
Lokalizacja: WPI

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: MarcinS »

Jak leje cały dzień, a w perspektywie masz jeszcze kolejne dni w trasie (z czego też część w deszczu), to tylko nakładki niestety... są niewygodne, ale da się przyzwyczaić. To trochę jak z kombinezonem przeciwdeszczowym - jak wiesz, że tego samego dnia wrócisz do domu, to membrana w kurtce wystarczy. Ale jak jesteś w dalszej trasie - tylko gumiak/ortalion niestety,


GSX650-F '08 (2008 do 2009)
VStrom 650XT '17 (2017 - obecnie)

Awatar użytkownika
bojaco
A+B+C
Posty: 1331
Rejestracja: 01 maja 2018, 21:44
Lokalizacja: Reksio, Bolek i Lolek...

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: bojaco »

Miałem wątpliwą przyjemność kilkudniowej jazdy w deszczu w rękawicach goretexowych i bez wierzchniej dodatkowej ochrony to nie ma racji bytu. Dotyczy też kurtki, spodni, butów. Nawet nowy produkt po paru godzinach kontaktu z wodą się podda, i nasiąknie z zewnątrz wodą. Wilgoć jest bardzo dotkliwa i potrafi się utrzymać długi czas. Rzadko kiedy jest możliwość długotrwałego suszenia odzieży i reszty ubioru w cieple i mało wilgotnym powietrzu. My suszyliśmy w kotłowni ale nawet to nie pomogło. Przy parodniowych opadach duża wilgoć jest cały czas obecna i nie ma wafla, nic nie wysuszysz. Przeżyłem to na sobie wielokrotnie. Ratuje cokolwiek co nie pozwoli zmoknąć ciuchom, które już mamy na sobie. Tradycyjny nylon, czy pvc albo inny oddychający szpej, jeśli kto może na to sobie pozwolić.


DL650 2013 -> DL1000 2016 -> R1200GS Adv 2016 czyli Mniejszość Niemiecka :shock:

Online
Awatar użytkownika
staszek_s
A+B+C+D+E
Posty: 3076
Rejestracja: 04 paź 2016, 12:32
Lokalizacja: Radlin, Śląsk

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: staszek_s »

Ja jechałem tylko raz w nakładkach, więcej już nie chcę. Fakt, ze były tanie i trochę za duże ale zero wyczucia manetek, śliskie, wg mnie niebezpieczne. Dla mnie tylko dobre rękawice z membraną są rozwiązaniem. Mam teraz Modeki Tacoma, bardzo mi pasują, mogę polecić.


Yamaha Virago 535 > DL 650 AL5 > DL 1000 L9 > R1200GS

Awatar użytkownika
Luchow
A+B
Posty: 752
Rejestracja: 30 wrz 2016, 13:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: Luchow »

Ubraniom rzeczywiście lepiej nie dać zamoknąć, bo nawet jeśli membrana będzie szczelna, to ciuchy robią się zimne a dodatkowy ciężar utrudnia ruchy i męczy. 2-3 godziny idzie wytrzymać, ale w ciągłym deszczu żadna przyjemność. Za to nakładek na rękawice nie używam - tez uważam, że dobry chwyt jest ważniejszy. Goretexowe rękawice Richy jeszcze mi nie przemokły (najdłużej to prawie 4h jazdy w ulewie).
A jak chodzi o suszenie - rękawic, ale też przede wszystkim ciuchów motocyklowych - to bardzo polecam kupić sobie kabel grzewczy do terrarium:
Kabel.jpg
Kabel.jpg (34.42 KiB) Przejrzano 4613 razy
Można dostać w sklepie zoologicznym lub online. Im dłuższy tym lepszy - ja mam 9 m / 80W, co pozwala go z zapasem przepleść przez spodnie i 2 kurtki albo spodnie, kurtkę, rękawice i buty (choć do tych ostatnich na dalsze wyjazdy biorę osobną suszarkę). Kabel zajmuje mało miejsca, nagrzewa się do 40-42 stopni C, więc jest bezpieczny dla ciuchów, a przez noc powinien wysuszyć nawet totalnie przemoczony komplet.
Ocena: 23.52941%


Marcin
DL 650 AL2 Metallic Fox Orange - Chudy Rudy Obecnie zdemotoryzowany

Awatar użytkownika
motif
A+B+C
Posty: 1203
Rejestracja: 05 cze 2019, 14:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: motif »

Luchow pisze: A jak chodzi o suszenie - rękawic, ale też przede wszystkim ciuchów motocyklowych - to bardzo polecam kupić sobie kabel grzewczy do terrarium:
Można dostać w sklepie zoologicznym lub online. Im dłuższy tym lepszy - ja mam 9 m / 80W, co pozwala go z zapasem przepleść przez spodnie i 2 kurtki albo spodnie, kurtkę, rękawice i buty (choć do tych ostatnich na dalsze wyjazdy biorę osobną suszarkę). Kabel zajmuje mało miejsca, nagrzewa się do 40-42 stopni C, więc jest bezpieczny dla ciuchów, a przez noc powinien wysuszyć nawet totalnie przemoczony komplet.
tylko jeszcze przetwornice 12/220V musiałbym mieć do tego ;)

co do butów suszenie jest proste bez suszarki - noga w siatkę plastikową, do buta i w drogę.
Wiatr buty wysuszy za godzinę.



Awatar użytkownika
Luchow
A+B
Posty: 752
Rejestracja: 30 wrz 2016, 13:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Rękawice przeciwdeszczowe czy nakładki?

Post autor: Luchow »

No cóż, ja jestem nienamiotowy, więc obywam się bez przetwornicy :P


Marcin
DL 650 AL2 Metallic Fox Orange - Chudy Rudy Obecnie zdemotoryzowany

ODPOWIEDZ

Wróć do „Odzież”