Chyba sąQraC pisze:Z bardziej wiarygodnych testów można popatrzeć na testy SHARP brytyjskiego programu departamentu transportu --> https://sharp.dft.gov.uk/ Oczywiście można zadać sobie pytanie czy te testy są i na ile wiarygodne, natomiast bardziej miarodajnych i kompleksowych chyba nie ma
sczękowiec czy integral
Re: sczękowiec czy integral
Zdrówko シモン
Mniejszość Niemiecko Japońska
Mniejszość Niemiecko Japońska
Tags:
Re: sczękowiec czy integral
No tak.... zwracam honor
Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure
Ride Through Life
Ride Through Life
Re: sczękowiec czy integral
A ja po licznych przymiarkach, obszernych forumowych lekturach, sugestiach forumowych kolegów zdecydowałem się na kask integralny Arai - uwaga, bez ruchomej szczęki, żeby było śmieszniej czarny połysk. Prawie uległem forumowej tendencji do zachwytu nad jednym produktem...o moim wyborze zdecydowała wygoda, w każdym aspekcie tego słowa. Kask jest niewyobrażalnie wygodny, nie tylko ze względu na dopasowanie do głowy ale również materiałów , z jakich został wykonany. Na wygodę wpływa również poziom wytłumienia kasku oraz wentylacja. Nie przekonały mnie najpopularniejsze argumenty pro szczękowe tj.
-na stacji nie trzeba zdejmować kasku- jeżeli staję tankować, na 2 czy 20 min, to choćby kask ważył 0,5 kg i był zrobiony z mysich piczek, to ja i tak zawsze go zdejmę, głowa musi odpoczywać nawet po 100 km, przynajmniej moja. Korzystając z okazji przystanku buciory też zdejmuje, polecam.
- co z tego , że kask z podwójną homologacją ją ma, jak przy otwartej szczenie ma się 3/4 facjaty na wierzchu?
To samo tyczy się wygody przy zakładaniu i zdejmowaniu kasku. Fakt, jest wygodniej, ale czy zakładanie kasku bez szczęki to z kolei taki dyskomfort. Ja myślę, że to kwestia przyzwyczajenia. Poza tym, jak często zdejmuje się kask podczas jednego dnia podróży? Napewno nie tyle, żeby sobie urwać lewe lub prawe ucho.
Takie moje spostrzeżenia. Zanim mnie zaczniecie szturchać jak Wałęsę na forum publicznym dodam, że po mieście przy skrajnych upałach latam w czarnym kasku typu jet, rękawicach gosport bez palcy z siłki oraz ochraniaczach na rolki oxello, dżiny plus tshirt oczywiście
-na stacji nie trzeba zdejmować kasku- jeżeli staję tankować, na 2 czy 20 min, to choćby kask ważył 0,5 kg i był zrobiony z mysich piczek, to ja i tak zawsze go zdejmę, głowa musi odpoczywać nawet po 100 km, przynajmniej moja. Korzystając z okazji przystanku buciory też zdejmuje, polecam.
- co z tego , że kask z podwójną homologacją ją ma, jak przy otwartej szczenie ma się 3/4 facjaty na wierzchu?
To samo tyczy się wygody przy zakładaniu i zdejmowaniu kasku. Fakt, jest wygodniej, ale czy zakładanie kasku bez szczęki to z kolei taki dyskomfort. Ja myślę, że to kwestia przyzwyczajenia. Poza tym, jak często zdejmuje się kask podczas jednego dnia podróży? Napewno nie tyle, żeby sobie urwać lewe lub prawe ucho.
Takie moje spostrzeżenia. Zanim mnie zaczniecie szturchać jak Wałęsę na forum publicznym dodam, że po mieście przy skrajnych upałach latam w czarnym kasku typu jet, rękawicach gosport bez palcy z siłki oraz ochraniaczach na rolki oxello, dżiny plus tshirt oczywiście
dl 2011
sczękowiec czy integral
I popełniłeś Kolego prawdopodobnie najlepszy wybór. Brawo. Cokolwiek potem założysz na głowę po Arai będzie zwyczajnie drażnić. Wyważenie jest tak doskonałe, że zapominasz, że masz kask na głowie. Przerobiłem już neoteca, m1, kilka Nolanów, no kurczę dla mnie osobiście nic nie ma podejścia do Arai ani z gamy Jet'ów, ani z pełnych.
Który model wybrałeś?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Który model wybrałeś?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: sczękowiec czy integral
Najtańszy, axcessKriSSo pisze:I popełniłeś Kolego prawdopodobnie najlepszy wybór. Brawo. Cokolwiek potem założysz na głowę po Arai będzie zwyczajnie drażnić. Wyważenie jest tak doskonałe, że zapominasz, że masz kask na głowie. Przerobiłem już neoteca, m1, kilka Nolanów, no kurczę dla mnie osobiście nic nie ma podejścia do Arai ani z gamy Jet'ów, ani z pełnych.
Który model wybrałeś?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
dl 2011
Re: sczękowiec czy integral
ja i tak ma knage na głowie, więc kwestia urwania ucha odpadaWąski pisze: Poza tym, jak często zdejmuje się kask podczas jednego dnia podróży? Napewno nie tyle, żeby sobie urwać lewe lub prawe ucho.
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: sczękowiec czy integral
Uzasadnij, proszę.Struna pisze:ja i tak ma knage na głowie, więc kwestia urwania ucha odpadaWąski pisze: Poza tym, jak często zdejmuje się kask podczas jednego dnia podróży? Napewno nie tyle, żeby sobie urwać lewe lub prawe ucho.
- Załączniki
-
- image.jpeg (54.42 KiB) Przejrzano 6367 razy
dl 2011
Re: sczękowiec czy integral
hehe - dobre
o kominiarkę chodziło
o kominiarkę chodziło
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: sczękowiec czy integral
Lekka przesada i mimowolna sugestia że idziemy jak bydlęta na rzeźWąski pisze: Prawie uległem forumowej tendencji do zachwytu nad jednym produktem...
Szeroko rozumianą wygodę trudno przedstawić, trzeba spróbować w jeździe dłuższej niż dookoła komina no i mieć porównanie.Wąski pisze:Nie przekonały mnie najpopularniejsze argumenty pro szczękowe
W kilkudniowych długich wyprawach ? No mi zdarza się bardzo często.Wąski pisze: Poza tym, jak często zdejmuje się kask podczas jednego dnia podróży?
Bez szturchania wiałoby nudąWąski pisze: Zanim mnie zaczniecie szturchać jak Wałęsę na forum publicznym ...
Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure
Ride Through Life
Ride Through Life
- Pyxis
- A+B+C+D
- Posty: 2316
- Rejestracja: 21 wrz 2016, 22:29
- Lokalizacja: Strzegom (dolnośląskie)
- Kontakt:
Re: sczękowiec czy integral
No to ja mialem z wyborem z tematu watku bardzo prosto. Nosze okulary i wlezc i wylesc z integrala to byl koszmar. Szczekowiec tutaj wygral (N103 Evo).
Co do pinlocka, to ja go niestety "widze". Jak by to obrazowo ujac - kontrast leci na ryj.
Co do pinlocka, to ja go niestety "widze". Jak by to obrazowo ujac - kontrast leci na ryj.
( . Y . )
Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow.
Bialy dziobaty DL 650 AL2
Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow.
Bialy dziobaty DL 650 AL2
- Pyxis
- A+B+C+D
- Posty: 2316
- Rejestracja: 21 wrz 2016, 22:29
- Lokalizacja: Strzegom (dolnośląskie)
- Kontakt:
Re: sczękowiec czy integral
Antyrefleksy - to chyba standard dzisiaj.
( . Y . )
Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow.
Bialy dziobaty DL 650 AL2
Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow.
Bialy dziobaty DL 650 AL2
Re: sczękowiec czy integral
Jak kiedyś zdjąłem pinlock, to wydawało mi się, że bez szyby jadę, taka widoczność Też noszę okulary..
Yamaha Virago 535 > DL 650 AL5 > DL 1000 L9 > R1200GS
Online
Re: sczękowiec czy integral
Ja na pinlocka jedyne co złego mogę powiedzieć, że w nocy mam strobo, bo wszystko się odbija od niego co jest nieco irytujące.
Ale z drugiej strony wolę żeby się światełka odbijały i żebym cokolwiek widział niż nie widział nic przy zaparowanym wizjerze. Niestety coś za coś.
Ale z drugiej strony wolę żeby się światełka odbijały i żebym cokolwiek widział niż nie widział nic przy zaparowanym wizjerze. Niestety coś za coś.
null
- Pyxis
- A+B+C+D
- Posty: 2316
- Rejestracja: 21 wrz 2016, 22:29
- Lokalizacja: Strzegom (dolnośląskie)
- Kontakt:
Re: sczękowiec czy integral
Probowales wstrzymac oddech?
( . Y . )
Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow.
Bialy dziobaty DL 650 AL2
Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow.
Bialy dziobaty DL 650 AL2
Online
Re: sczękowiec czy integral
Niestety wstrzymanie oddechu to rozwiązanie na bardzo krótką metę ;P
A jazda z otwartą szybką jak jest zimno czy pada też nie jest przyjemna.
Ja się do okularów dopiero przyzwyczajam ale już też zauważyłem, że mam problem z parowaniem okularów jak zamknę szybkę więc lipa troszkę.
A jazda z otwartą szybką jak jest zimno czy pada też nie jest przyjemna.
Ja się do okularów dopiero przyzwyczajam ale już też zauważyłem, że mam problem z parowaniem okularów jak zamknę szybkę więc lipa troszkę.
null
- Pyxis
- A+B+C+D
- Posty: 2316
- Rejestracja: 21 wrz 2016, 22:29
- Lokalizacja: Strzegom (dolnośląskie)
- Kontakt:
Re: sczękowiec czy integral
Niestety intensywnosc wentylacji musi byc spora. Jezdze w kominiarce (cieplejszej jesli trzeba) i mam wyciagniety podbrodek z kasku. Nie da sie nie miec przeciagow i nie miec zaparowanych szybek.
( . Y . )
Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow.
Bialy dziobaty DL 650 AL2
Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow.
Bialy dziobaty DL 650 AL2
Re: sczękowiec czy integral
Soczewki panowie, soczewki Żarcik oczywiście.
Póki co nie noszę okularków więc nie wiem do końca co przeżywacie.
Natomiast miałem kiedyś kask bez pinlocka i wiem co znaczy zaparowana szybka w kasku, mało tego, kiedyś mi się rozszczelnił pinlock i wiem jak fajnie się jedzie gdy w środku zaparuje i nie ma opcji aby to odparowało
Póki co nie noszę okularków więc nie wiem do końca co przeżywacie.
Natomiast miałem kiedyś kask bez pinlocka i wiem co znaczy zaparowana szybka w kasku, mało tego, kiedyś mi się rozszczelnił pinlock i wiem jak fajnie się jedzie gdy w środku zaparuje i nie ma opcji aby to odparowało
Re: sczękowiec czy integral
Soczewek próbowałem, u mnie nie przeszło. W kasku trochę jednak wieje na oczy i soczewka wysycha, co powoduje podrażnienie oczu. Stwierdziłem, ze to nie dla mnie i wolę okulary, parują tylko na światłach jak jest zimno, a ja zimą nie jeżdżę
Yamaha Virago 535 > DL 650 AL5 > DL 1000 L9 > R1200GS
Online
Re: sczękowiec czy integral
Ja z kolei nie mam takiej wady żebym bez okularów żyć nie mógł. Paradoksalnie okulary mam b. słabe tylko po to żeby się mniej wzrok męczył. Ale staram się je nosić cały czas więc noszenie ze sobą pochewki na okulary żeby je na motorze zdejmować jest upierdliwe ;p
null