serwis i czyszczenie zacisków hamulcowych

[PiotrEm]

wepchnąć tłoczki do środka

Za hamulce też się zabiorę, ale w tym miejscu myślę, że warto podkreślić, nawet wielokrotnie, żeby na wszelki wypadek wciskać powoli, bo ciśnienie płynu wstecz może nieodwracalnie uszkodzić coś w układzie, np. pompę ABS (w BMW na pewno, znam z autopsji).

[Struna]

Dżizas... jednak nie każdy powinien się brać za takie tematy jak czytam te wynurzenia

[PiotrEm]

Dżizas... jednak nie każdy powinien się brać za takie tematy jak czytam te wynurzenia

Zgadza się. Ten "mój" Hiszpan Carlos powiedział, że po wymianie opon w Warszawie hamulec zrobił się twardy tak samo, jak po założeniu nowych opon zanim wyruszył w podróż dookoła Europy. Musiał wymienić pompę, żeby wyjechać z domu.
Wychodzi na to, że nie tylko oponiarze w stolicy, ale również w Alicante, nie umieją poprawnie przełożyć opon. Ja też nie umiem, i się za to nie biorę

[f_ranek]

Więc na wszelki wypadek zrobiłem tak, że zdjąłem koło, nacisnąłem i zablokowałem klamkę, a przed wciskaniem tłoczków popuściłem zacisk do odpowietrzania, żeby tamtędy uciekł namiar płynu.

Jak robię coś głupiego, to mi napiszcie. Lepiej jednak się uczyć i wiedzieć.

[Struna]

Gdzieś tam pisałeś, że dobrze by mieć czym obrócić tłoczki - no nawet są do tego narzędzie dedykowane, ale używając zdrowego rozsądku można sobie bez problemu poradzić bez nich.

[f_ranek]

Wiadomo, że można coś zawsze zaimprowizować. Myślałem, że jakąś totalną głupotę popełniłem.

[Struna]

Jak chcesz taki sensowny serwis zacisków ogarnąć, to po prostu wypychasz ( wyjmujesz ) tłoczki całkowicie i wtedy sobie czyścisz bez przeszkód wedle uznania.

[f_ranek]

A nie muszę wymieniać wtedy tych uszczelek?

[Struna]

Jeśli są dobre, to nie - jeśli już takie sobie, to akurat dobra okazja na wymianę ( drogie nie jest ).

[MrWaski]

Bardzo dobry filmik , ..jaki smar napchać do tych gumek prowadnic trzpieni ? /czas od 10.20/

Najlepiej dedykowany, i nie mineralny, bo zje gumki. Z miedzianym też bym nie przesadzał, bo przyciągnie tylko brud. Tym silikonem też nie ma co tak dużo psikać. Jeśli już, to dokładnie wytrzeć po tym do sucha, a na pewno nie dawałbym go na tłoczki - tam jest dostęp do płynu hamulcowego!
Tu gościu tłumaczy, że sworzni w gumkach nie smarujemy i mają pracować na sucho (od 2:53)
Ktoś to ogarnia? Co film to nowe "wynalazki"...
.

[MrWaski]

A jednak w naszym Suzuki sworznie się chyba smaruje. W tym filmiku jest to wyjaśnione (od 13:25):
.

[f_ranek]

No jak się je wyciągnie, to są nasmarowane, więc zakładam, że nie powinny pracować na sucho...

[MrWaski]

Dlatego jak obejrzałem ten pierwszy film, to drążyłem temat, bo spać nie mogłem, aż w końcu się wyjaśniło. Gumki w harmonijkę się smaruje.

Przy okazji, jak często rozbieracie i czyścicie zaciski?

[Centrino]

Ja zawsze smaruje. Kto nie smaruje ten nie jedzie
Co do częstotliwości smarowania i czyszczenia to ja to wykonuję przy okazji wymiany klocków hamulcowych, chyba że zaciski zaczynają niepoprawnie pracować.

[pbird]

Dlatego jak obejrzałem ten pierwszy film, to drążyłem temat, bo spać nie mogłem, aż w końcu się wyjaśniło. Gumki w harmonijkę się smaruje.

Przy okazji, jak często rozbieracie i czyścicie zaciski?

Na jesieni po sezonie. Czyszczenie i smarowanie. Bez pośpiechu. To najlepsza inwestycja w nowy sezon.

Wysłane z Tapatalka