Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Forum na tematy których nie ma w innych częściach forum
Awatar użytkownika
Seba
A
Posty: 425
Rejestracja: 21 wrz 2016, 19:48
Lokalizacja: Opole

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: Seba »

Kto zainteresowany, a tacy byli to 10 maja będę w DosToros Tychy wymieniał nieszczęsny stojan, więc także będę dokonywał wpłaty za moto szkołę. Jeżeli ktoś nie może osobiście zapłacić, to mogę pomóc.



Awatar użytkownika
dawidek
A2
Posty: 123
Rejestracja: 12 gru 2016, 23:42
Kontakt:

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: dawidek »

W Warszawie już pierwsze koty za płoty, więc podzielę się wrażeniami:

- spodziewałem się miliona maszyn, było raptem 15. Większość to DLe, a w niej większością były te nowe.
- pogoda - zaczęło się od śniegu, ale przez większość część dnia jedynie wiatr łeb urywał; poza tym było słonecznie i suchutko.
- atmosfera - pierwsza klasa. Duża w tym zasługa instruktorów, którzy motywowali, zamiast opieprzać i w ogóle nie tworzyli bariery.
- zestaw ćwiczeń - dobre do rozjeżdżenia przed sezonem i przypomnienia sobie istotnych manewrów. Było hamowanie awaryjne, ciasne zakręty, slalom w pierwszej części oraz hamowanie na zakręcie, omijanie przeszkody (przeciwskręt) i trenowanie toru jazdy w zakręcie (jazda po małym okręgu) w drugiej. Rocket science nie było, największa trudność jak dla mnie to ostatnie ćwiczenie. Ogólnie parę tipów ze szkolenia wyniosłem. Dowiedziałem się też, że DLem da się ósemki zrobić :)
- na koniec było z pół godziny wolnej jazdy po torze. Tam do mnie doszło, że DLem zakręty to co najwyżej w Alpach można, bo na torze to średnio - starłem całkowicie prawy bolec w podnóżku, a i tak kilka razy byłem blisko niezmieszczeniu się w łuku. No i odkryłem, że każde mocniejsze przytarcie równa się uślizgowi tylnego koła.
Ogólnie, to była to bardzo miło spędzona niedziela, warta tych 170 zł.
Szkoda, że drugi etap przeniesiono na piątek, bodajże 26.V., bo chętnie bym się wybrał :/

Pozdrowienia dla Wiewióra, bo w zasadzie tylko jego zapamiętałem z pseudonimu i całej reszty tych niezapamiętanych :)
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2017, 18:18 przez dawidek, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
wiewior
A1
Posty: 45
Rejestracja: 10 paź 2016, 20:26
Lokalizacja: OTWOCK/WARSZAWA
Kontakt:

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: wiewior »

pozdro @dawidek!
Chyba moja babcia była w tej mniejszości :-) (K5) !
Było super a zwłaszcza śnieg na początek...
II etap - piątek też raczej nie dam rady.


Bunkrów nie ma, ale też jest zajebiście!!!
DL650K5

Awatar użytkownika
Iżu
A+B+C+D
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: Iżu »

dawidek pisze:W Warszawie już pierwsze koty za płoty
Ogólnie, to była to bardzo miło spędzona niedziela, warta tych 170 zł.
Dzięki za podzielenie się wrażeniami, czyli warto wydać tą kasę i pewnie trzeba zamówić od razu nowe sety :D


Iżu

czekol
A2
Posty: 139
Rejestracja: 05 paź 2016, 23:15
Lokalizacja: Nadarzyn

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: czekol »

dawidek pisze: - na koniec było z pół godziny wolnej jazdy po torze. Tam do mnie doszło, że DLem zakręty to co najwyżej w Alpach można, bo na torze to średnio - starłem całkowicie prawy bolec w podnóżku, a i tak kilka razy byłem blisko niezmieszczeniu się w łuku. No i odkryłem, że każde mocniejsze przytarcie równa się uślizgowi tylnego koła.
(...)
Pozdrowienia dla Wiewióra, bo w zasadzie tylko jego zapamiętałem z pseudonimu i całej reszty tych niezapamiętanych :)
Bądź pozdrowiony vel Dzik.



Online
prebenny
A+B+C
Posty: 1637
Rejestracja: 05 lut 2017, 19:58
Lokalizacja: Poznań

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: prebenny »

@dawidek czyli dla kogoś kto ledwo zdał egzamin czyli totalnie nie umie jeździć całkiem sensowne się to szkolenie wydaje?


null

Awatar użytkownika
Centrino
Administrator
Posty: 4537
Rejestracja: 30 wrz 2016, 17:55
Lokalizacja: DLU

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: Centrino »

@prebenny - każde szkolenie nawet dla osoby zaawansowanej jest przydatne.
Jak nie umiesz jeździć to się czegoś nauczysz, jak już umiesz to się dowiesz co robisz źle, jakie złe nawyki masz we krwi.


JAWA 350TS -> BMW F650 -> DL650 AK8 -> DL1050XT

Części, akcesoria motocyklowe https://dlmoto.pl/

Awatar użytkownika
Seba
A
Posty: 425
Rejestracja: 21 wrz 2016, 19:48
Lokalizacja: Opole

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: Seba »

Byłem w zeszłym roku, będę w tym roku, i na przyszły rok też planuje być. Szkolenie dla każdego stażem motocyklisty, instruktor widzi twoje błędy i pomoże ci je skorygować. Fajni ludzie, atmosfera.

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka



Awatar użytkownika
wiewior
A1
Posty: 45
Rejestracja: 10 paź 2016, 20:26
Lokalizacja: OTWOCK/WARSZAWA
Kontakt:

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: wiewior »

Centrino pisze:@prebenny - każde szkolenie nawet dla osoby zaawansowanej jest przydatne.
Jak nie umiesz jeździć to się czegoś nauczysz, jak już umiesz to się dowiesz co robisz źle, jakie złe nawyki masz we krwi.
Popieram!!!
Mnie na przykład bardzo dużo dało ćwiczenie hamowania w zakręcie zwłaszcza, że śmigam bez ABSu :-)


Bunkrów nie ma, ale też jest zajebiście!!!
DL650K5

Awatar użytkownika
dawidek
A2
Posty: 123
Rejestracja: 12 gru 2016, 23:42
Kontakt:

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: dawidek »

Iżu pisze: czyli warto wydać tą kasę
Warto, przede wszystkim ze względu na atmosferę.
Jakby było w stylu kursu na prawo jazdy u Kulika, to pewnie rekomendacji by nie było :)
Iżu pisze: pewnie trzeba zamówić od razu nowe sety :D
a to się da wymienić? bo prawy bolec mam równo z podnóżkiem :/
czekol pisze: Bądź pozdrowiony vel Dzik.
Haha :P
Na początku myślałem, że będzie opie*dol, że za dużo szaleję na torze, a tu takie komplementy na koniec ;) Urosłem z 10 cm :D
prebenny pisze:@dawidek czyli dla kogoś kto ledwo zdał egzamin czyli totalnie nie umie jeździć całkiem sensowne się to szkolenie wydaje?
Myślę, że przede wszystkim dla takich jest to szkolenie. Był z nami jeden chłopak, ewidentnie świeży i to jego chwalili najbardziej za postępy.
Zakładam, że wiesz, co to przeciwskręt i już go trochę próbowałeś ;)



Online
prebenny
A+B+C
Posty: 1637
Rejestracja: 05 lut 2017, 19:58
Lokalizacja: Poznań

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: prebenny »

@dawidek jestem świeżo po kursie i egzaminie... Więc oczywiste, że o przeciwskręcie wiem tyle co youtube pokaże ;)


null

Sinner
AM
Posty: 6
Rejestracja: 23 lis 2016, 21:08

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: Sinner »

wiewior pisze:Popieram!!!
Mnie na przykład bardzo dużo dało ćwiczenie hamowania w zakręcie zwłaszcza, że śmigam bez ABSu :-)
A dojechałeś bez problemu czy jeszcze Ci się dusił?



Awatar użytkownika
dawidek
A2
Posty: 123
Rejestracja: 12 gru 2016, 23:42
Kontakt:

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: dawidek »

prebenny pisze:@dawidek jestem świeżo po kursie i egzaminie... Więc oczywiste, że o przeciwskręcie wiem tyle co youtube pokaże ;)
Nie do końca oczywiste, bo są kursy, na których tego uczą ;) Niemniej, rozumiem.
Z drugiej strony myślę, że tak czy inaczej używasz go, choćby podświadomie - na egzaminie omijasz przeszkodę przecież, a to wymaga przeciwskrętu.

Jeśli jednak nie czujesz się za mocny, proponuję wybrać się na jakąś długą prostą, rozpędzić się do 50 km/h, pchnąć kierownicę raz jedną, raz drugą ręką i zobaczysz, jak się moto zachowuje. Zasada jedna i prosta - pchasz tą ręką, w którą stronę chcesz pochylić moto/w którym kierunku chcesz skręcić.
Po 15 minutach będziesz znał reakcje motocykla i wtedy potrenuj na w miarę płaskich zakrętach - sprawdź jak mocno musisz pchać kierownicę, żeby pochylić moto i jak mocno by go wyprostować. Im większy łuk i większa prędkość, tym łatwiej Ci będzie trenować.



Awatar użytkownika
Daniel
A1
Posty: 31
Rejestracja: 25 lut 2017, 00:16
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: Daniel »

23.04 czekol, wiewior, dawidek
29.04
30.04 Yanson
07.05 SimOn!, frezik
13.05
14.05 Igi, bupalus
20.05 Pyxis, Grzechu (Kobyłka),Ps.pablo, Daniel,
21.05 Antyks, prebenny, arkadioo, Seba , GrzesiekK, Boruta
11.06 Iżu, Qrac, kitza
17.06
18.06
24.06

Przepisałem się na 20.05, 21 na tym samym torze jest inne szkolenie w którym też chcę uczestniczyć :)



Awatar użytkownika
wiewior
A1
Posty: 45
Rejestracja: 10 paź 2016, 20:26
Lokalizacja: OTWOCK/WARSZAWA
Kontakt:

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: wiewior »

Sinner pisze:
wiewior pisze:Popieram!!!
Mnie na przykład bardzo dużo dało ćwiczenie hamowania w zakręcie zwłaszcza, że śmigam bez ABSu :-)
A dojechałeś bez problemu czy jeszcze Ci się dusił?
Dojechałem :-) spoko! To musiała być jakaś chwilowa niemoc, może paliwo?
W każdym razie dojechałem i nic się więcej nie działo!
LwG


Bunkrów nie ma, ale też jest zajebiście!!!
DL650K5

Online
prebenny
A+B+C
Posty: 1637
Rejestracja: 05 lut 2017, 19:58
Lokalizacja: Poznań

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: prebenny »

dawidek pisze:
prebenny pisze:Z drugiej strony myślę, że tak czy inaczej używasz go, choćby podświadomie - na egzaminie omijasz przeszkodę przecież, a to wymaga przeciwskrętu.
Podobnie rozumujemy ;) Zasadniczo cośtam próbowałem na placu ale bardziej się skupiałem na zdaniu egzaminu. Nauka jazdy będzie po odebraniu prawka :)


null

Awatar użytkownika
Iżu
A+B+C+D
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:28
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: Iżu »

Każda forma szkolenia jest cenna i przyda się riderom. w ogóle uważam że teraz na kursie prawa jazdy lepiej szkolą, są manewry na placu, ominięcie przeszkody i jazda po mieście, egzamin także jest trudniejszy.
Za moich czasów można było zrobić kurs przyspieszony, a gdy zdawałem na prawko kat. A mając 17 lat trzeba było tylko zrobić 2 ósemki i dwie pętle z wyciągnięciem ręki i pokazaniem zmiany kierunku :lol:
Jeśli nie minął rok od zdania egzaminu na kat B, to nawet nie ťrzeba było zdawać teorii, było więc bardzo łatwo zrobić uprawnienia na motocykle.
W sumie po takim eksternistycznym kursie i prostym egzaminie nie mieliśmy zbyt wiele wiedzy ani umiejętności, a potem trzeba było uczyć się w praktyce i korygować własne błędy na ulicy, co czasem było bolesne..
Dlatego chętnie sprawdzę czy aby nie mam złych nawyków, no i z przyjemnością poznam szanownych kolegów, pasjonatów motocyklizmu, zapatrzonych w swoje Suczki :mrgreen:


Iżu

Awatar użytkownika
Pyxis
A+B+C+D
Posty: 2316
Rejestracja: 21 wrz 2016, 22:29
Lokalizacja: Strzegom (dolnośląskie)
Kontakt:

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: Pyxis »

Iżu pisze: Za moich czasów można było zrobić kurs przyspieszony, a gdy zdawałem na prawko kat. A mając 17 lat trzeba było tylko zrobić 2 ósemki i dwie pętle z wyciągnięciem ręki i pokazaniem zmiany kierunku :lol:
W tym czasie i w tym wieku mialem taki egzamin "przyspieszony" i .... oblalem praktyke. Toczac sie na koniec jazdy po placu z predkoscia 5km/h i podjezdzajac do egzaminatora nie uzylem przedniego hamulca. :D


( . Y . )
Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow.
Bialy dziobaty DL 650 AL2

Online
prebenny
A+B+C
Posty: 1637
Rejestracja: 05 lut 2017, 19:58
Lokalizacja: Poznań

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: prebenny »

Iżu - na moim egzaminie było 8 albo 9 osób i tylko ja zdałem (głupi ma szczęście :P ). Jeszcze tylko jedna osoba wyjechała z placu ale oblał od razu 'za bramą' (miał 'trochę' pecha). I co ciekawe miałem wrażenie, że tylko ja nie jeżdżę motocyklem na codzień. Nie wiem czy ich wszystkich tak stres łapał czy mimo codziennego jeżdżenia 'nie umieją jeździć' ale dla mnie to trochę dziwne. Na mieście jeszcze można powiedzieć, że egzaminator 'się uwziął' ale jak jedziesz na slalomie szybkim i przerwacasz pachołki to jest to tylko i wyłącznie Twoja wina.


null

Awatar użytkownika
frezik
A1
Posty: 26
Rejestracja: 10 paź 2016, 15:13
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Suzuki Shell Moto Szkoła 2017

Post autor: frezik »




ODPOWIEDZ

Wróć do „Tematy ogólne”