TomTom Rider

[erykszolc]

żeby ogarnąć traffic to trzeba po wifi się łączyć no i najlepiej w miejscu gdzie nie ma dostępu do domowego wifi

Wystarczy po BT i nie aktywować wifi, wtedy nie ma żadnego problemu

[karacz]

To ja robię coś źle chyba

[martinoo]

żeby ogarnąć traffic to trzeba po wifi się łączyć no i najlepiej w miejscu gdzie nie ma dostępu do domowego wifi

dlaczego po wifi? po danych komórkowych nie można?

[Smerfciamajda]

Wifi w sensie hotspot z telefonu.
TT ma zajebisty problem właśnie z pobieraniem danych przez hotspot Bluetooth , generalnie nie radzi sobie z BT.

Jak udostępnisz internet z telefonu przez Wifi to problem jest rozwiązany. Mało elegancko ale działa.

[karacz]

U mnie przez BT działa, choć działa to średnio powiedziane, łączy się i 50/50 działa pokazywanie wiadomości i kto dzwoni, a połączyć traffic to raz mi się udało XD

[Lord]

Tzn tak, ja mam przez BT i trafic mi ładnie działa. czyli:

Telefon po BT z NAVI
Cardo po BT z Telefonem
Cardo po BT jako GPS z Navi

W wiekszosci przypadków działa bez zarzutu, zdarzaja sie czasami rozłoczenia NAVI ale to naprawde rzadko. Zazwyczaj zaraz sam wraca do połaczenia. Czasami nie pokazuja sie połaczenia, ale komunikaty czyta z mesengera czy SMS bez problemu. Działa równiez opcja odpowiedz z ekranu

TT550
Motorola G9 play
Cardo Smartpack

[Smerfciamajda]

TT ma największy problem z iPhone. Jest nawet grupa na FB międzynarodowa.

TT ma w rzyci klientów bo twierdzi ze Apple ma problem systemowy i jakieś blokady czegośtam, Apple twierdzi ze nikt nie ma problemu z ich telefonami tylko TT bo nie ogarnia tematu.

A my się musimy z tym pałować.

Ja się poddałem.

[staszek_s]

Ja jeżdżę wyłącznie z Yanosikiem na telefonie, wiadomo dlaczego. Samo powiadomienie na uszach mi niewiele daje bo zgłosi wszystko w promieniu 5 km i nie wiem czy mnie to dotyczy czy nie, lepiej widzieć mapę i powiadomienia. Stąd telefon i tak jest na kierownicy wiec chrzanię połączenie z TT, starczy ze net udostępnia, żeby traffic był a to u mnie po BT działa dobrze. Więcej nie potrzebuję, byle prowadził po fajnych drogach

[martinoo]

koledzy co robie zle:
Planuje trase na my drive robie zapisz slad i wysyłam. ładuje mi sie ta mapa na tomtom i jade... wystarczy ze minimalnie zbocze i nie widze juz sladu.Wkurza mnie to ze szok. Skad mam wiedziec jak wrócić na szlak? generalnie odpalam google i potem jak mnie poprowadzi i spotka sie ze szlakiem tomtoma to jyz jest ok....do następnego np zjechania z trasy. Nie naprowadza mnie gdy zjade z trasy jak to zmienic?

[Centrino]

O, to dziwne. Mnie, jak zjadę z trasy, kieruje spowrotem na ślad.

[staszek_s]

Jak masz trasę z punktami w MyDrive to wyślij do urządzenia punkty, jest taka opcja z ekranu edycji trasy. Tomtom musi być wtedy włączony i mieć dostęp do netu, wtedy trasa z punktami powinna się na nim pojawić od razu i nie będzie problemu z nawigowaniem. Inna sprawa, ze chyba powinien nawigować do śladu jak się z niego zjedzie, jak Centrino napisał.

[PiotrEm]

Po pierwsze trzeba znać różnicę pomiędzy rutą (route) a śladem (track).
Ruta to kilka/naście punktów (krańcowych, przystanków i tzw. shaping pointów). Wyznaczona na PC może i często ma inny przebieg niż po wysłaniu na urządzenie, bo urządzenie obliczy ją ponownie po swojemu (np. uwzględniając traffic o danej porze albo poziom pokręcenia).
Ślad z kolei to seria punktów co kilka sekund, więc na dłuższej trasie będą ich setki.
Jak testowałem rutę, to wyznaczyłem ją przez Warszawę za pomocą kilku punktów na odcinku 15 km a pojechałem innymi ulicami kilkaset metrów obok i nawigacja zawracała mnie do następnego nieprzejechanego punktu. To nawet ma sens, bo gdyby to była pogoń za lisem, gdzie trzeba zaliczyć wszystkie punkty kontrolne w odpowiedniej kolejności, to TT pomoże. Nie pamiętam, czy po powrocie na rutę mogłem kliknąć "olej pominięte, prowadź do następnego", chyba było coś takiego.

[Centrino]

Po pierwsze trzeba znać różnicę pomiędzy rutą (route) a śladem (track).
Ruta to kilka/naście punktów (krańcowych, przystanków i tzw. shaping pointów). Wyznaczona na PC może i często ma inny przebieg niż po wysłaniu na urządzenie, bo urządzenie obliczy ją ponownie po swojemu (np. uwzględniając traffic o danej porze albo poziom pokręcenia).
Ślad z kolei to seria punktów co kilka sekund, więc na dłuższej trasie będą ich setki.
Jak testowałem rutę, to wyznaczyłem ją przez Warszawę za pomocą kilku punktów na odcinku 15 km a pojechałem innymi ulicami kilkaset metrów obok i nawigacja zawracała mnie do następnego nieprzejechanego punktu. To nawet ma sens, bo gdyby to była pogoń za lisem, gdzie trzeba zaliczyć wszystkie punkty kontrolne w odpowiedniej kolejności, to TT pomoże. Nie pamiętam, czy po powrocie na rutę mogłem kliknąć "olej pominięte, prowadź do następnego", chyba było coś takiego.

Tak, jest gdzieś taka opcja. Bodajże jest wybór do pierwszego albo najbliższego

[martinoo]

dobra . siedze w Rumuni to jak mam ustawić bo mnie krew zalewa

[gorghu]

ojj nie czyta się instrukcji obsługi
pisze jak byk:

[martinoo]

ojj nie czyta się instrukcji obsługi
pisze jak byk:

dobra przyznaję nie czytałem
Dzięki idę twoim tropem bo zamierzam wracać inną trasą
Dzięki

[martinoo]

to jest chyba jedno z urządzeń które mnie pokona w życiu.
Walki ciąg dalszy:
Jeżeli w MyDrive na kompie ustawię planowanie trasy np z pkt A do pkt b i zaznaczę " Zsychronizuj tą trasę jako ślad w moich urządzeniach" to jeżeli zjadę z tego śladu to już mnie nie prowadzi tylko czeka ewentualnie czy wjadę na ten ślad.
No i nie stety nie mam szans wybrac innej trasy, bo jak zjade z w/w śladu nie mam nic do wyboru żeby mnie doprowadziło do zaplanowanego pkt B

[erykszolc]

@martinoo dlatego zdecydowanie korzystniej jest wysłać z kompa tylko punkty trasy do urządzenia i pozwolić aby urządzenie samo, dynamicznie zmieniało trasę, w zależności od natężenia ruchu, czy właśnie zbaczania z trasy

[staszek_s]

Z kompa też synchronizuje tylko ślad, jedyna opcja jaką znam wyślij postoje:

postoje.jpg (36.6 KiB) Przejrzano 965 razy

[PiotrEm]

Rozwinę podpowiedź @staszek_s:
Trzeba ulepić rutę na pececie i zapisać w "moich trasach". Otworzyć ją na telefonie - wtedy ten przycisk nazywa się "wyślij cel". Po kliknięciu wysyła całą rutę (nie tylko cel, również punkty pośrednie). Jeżeli na telefonie coś jeszcze dodamy/zmienimy, to przycisk zmienia nazwę na "wyślij postoje" i po kliknięciu TT odbiera całą zmodyfikowaną rutę. No, trzeba trochę poklikać w fotelu, żeby później w siodle się nie wkurzać