Podkarpacie

[gorghu]

czyli co? ewentualna zbiórka o 11 przy wieży w Pruchniku?
(jeszcze nie wiem czy uda się ruszyć w niedzielę ale wiedzieć warto ).

[skibol83]

Hehee nie mamy jakichś twardych wytycznych co gdzie i kiedy. Plan jest taki żeby tam przejechać a potem do karczmy pod Semaforem na jakąś kawę i fajne spędzić niedzielę Jutro po południu będziemy się już na 100% umawiać ale jakbyś był chętny to każde dwa kółka miłe widziane, obserwuj temat jutro po południu ewentualnie podeślę Ci jakieś info na PW

[MrWaski]

Na szybko stworzyłem grupę na WhatsAppie. Kto ma ochotę i akceptuje trzypunktowy regulamin niech dołącza. Podawajcie swoje nicki z forum, żeby łatwiej było się dogadać.
Link: https://chat.whatsapp.com/Fv1PeooLYq17M2ZQMFNwYK

[Janek-2004]

czyli co? ewentualna zbiórka o 11 przy wieży w Pruchniku?
(jeszcze nie wiem czy uda się ruszyć w niedzielę ale wiedzieć warto ).

@gorghu wpadnij na kawę do Semafora w niedzielę koło 12:30 - powspominamy nasz alpejsko bałkański ciut przydługi powrót z Zwiesel.

[starcraft]

Wstałem ale czuję że jestem na ebayu więc niestety nie dołączę do Was. Bardzo żałuję bo pogoda zapowiada się idealna

[gorghu]

Mi też wczoraj wyskoczył pewien wyjazd ale autem. Też odpuszczam. Może przyszły tydzień.

[MrWaski]

Dwa gwoździe programu zaliczone:
1. Wieża ciekawa.
2. Flaki wyśmienite.

Nikt nie złamał regulaminu:
1. Było bezpiecznie
2. Było miło
3. Szkoda że się już skończyło...

[Janek-2004]

225 km pykło. My łyknęliśmy na powrocie tylko kawkę na szybko u Obajtka bo obaj koledzy na CB500X mieli parcie na terminowy powrót (jakieś eventy rodzinne) a kolejka pod semaforem była trochę i pewnie czas realizacji też. Następnym razem muszę lepiej zaplanować bo zapachy z tego grilla nęciły
Dzięki że mogliśmy chociaż przybić piątkę - do następnego spotkania

[skibol83]

Pod Semaforem nawet sprawnie poszlo... miejsce się znalazło, placek po węgiersku bardzo dobry, chciałem pani Oli pomóc wejść po drabienie ale twierdziła że sobie poradzi hehehe, kto był to wie o co chodzi
Bardzo fajny wyjazd i udana inauguracja nowego sezonu, pogoda dopisała +5, towarzystwo super, bez wyścigów kto pierwszy, na spokojne, tempo turystyczne, pogadali kawkę spili, obiadem poprawili i tak powinno byc

[pepperss]

A to Jadźka była???
Pamietaj, że mowiła, że nie po takich drabinach w życiu chodziła

[MrWaski]

Z tego co dosłyszałem to była Ola..

[skibol83]

Ola... pomóc Ci...

[MrWaski]

Tak wczoraj było.

[pepperss]

Dobrze, że ta Ola z drabiny nie spadła bo afera by była straszna w lokalu. Przechodziła nad naszymi głowami

[mkzwirek]

Was to tylko na chwile zostawić samych

[Janek-2004]

Dobrze, że ta Ola z drabiny nie spadła bo afera by była straszna w lokalu. Przechodziła nad naszymi głowami

A wy pewnie patrzyliście bez kakakakasków? Patrzcie jak to niewiele trzeba

[MrWaski]

To zima już sobie poszła? Mam nadzieję, że to ostatnie przymrozki tej nocy.

[staszek_s]

Tej nocy może ostatnie ale cały następny tydzień ma być z ujemnymi temperaturami w nocy ;/ Liczę że po świętach coś się ruszy.

[MrWaski]

Nie ma innego wyjścia. Klimat wszak się ociepla... I dobrze! (z tym że nie na pewno)

[Janek-2004]

Na podkarpaciu wiosna już na dobre - najbliższy weekend 22/23 kwietnia zapowiada się jakby luxusowo. Więc mości panowie na koń. Kto jeszcze nie odpalał sprzęta to juści go ogarniać na weekend bo kilometry się same nie zrobią. Korzystajmy póki można z rury dymić
Kto ma pomysła na fajny temat przewodni wycieczki, pisać, proponować. Jak nie samemu to może ktoś skorzysta, a może znowu jakąś grupkę się uda sformować. Pod namiocik to jeszcze zbyt rześko ale tak na cały dzionek można się karnąć.