Kochani, ostatnio mam taki problem i nie wie, co to jest. Może ktoś doradzi. Jadę moim vstromem do Wawy, jakieś 20 km, wszystko jest ok, potem za parę godzin wracam i nagle spadają mi obroty. Przy zmianie biegu widzę, jak obromy mi spadają i silnik gaśnie. Jedynym wyjściem jest manetka i dawanie gazu. Inaczej mówiąc ostatnio dojechałem do domu cały czas gazujac, gdy zdejmowaelm gaz obroty spadały i silnik od razu gasł...
Co ciekawe, jak dałem motocyklowi odpocząć 10 minut to mogłem jechać dalej. Nic z tego nie rozumiem....help
spadają obroty....
Re: spadają obroty....
Żadnych błędów FIS nie wyświetla??
No i warto by było napisać o jaki motocykl chodzi.
No i warto by było napisać o jaki motocykl chodzi.
-
- AM
- Posty: 2
- Rejestracja: 25 sie 2017, 23:21
Re: spadają obroty....
Myślę i myślę i coś mi się wydają 2 rzeczy, które mogą coś takiego powodować.
1. Ładowanie
2. silniczek krokowy
Pewnie coś jeszcze się znajdzie ale jak coś komuś do głowy przyjdzie to napisze.
A co z błędami FIS??
Kiedy wymieniany był filtr powietrza??
A i przypominiało mi się.
Wprowadź motocykl w tryb diagnostyczny i napisz w jakiej pozycji wskazuje czujnik TPS.
To jest ta kreska przed "C" jeżeli jest na środku to OK, jak nisko lub wysoko to źle
1. Ładowanie
2. silniczek krokowy
Pewnie coś jeszcze się znajdzie ale jak coś komuś do głowy przyjdzie to napisze.
A co z błędami FIS??
Kiedy wymieniany był filtr powietrza??
A i przypominiało mi się.
Wprowadź motocykl w tryb diagnostyczny i napisz w jakiej pozycji wskazuje czujnik TPS.
To jest ta kreska przed "C" jeżeli jest na środku to OK, jak nisko lub wysoko to źle
Re: spadają obroty....
Miałem taki problem w 1000 jak się nagrzał to gasnął w mieście mega upierdliwe. W serwisie w wilczej zdiagnozowali i wymienili przepustnice po tym zabiegu problem ustąpił.