IV BiwakOFF 24-26.07.2020
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
Przepraszam się 2 klikła dodatkowa Tak to jest jak się człowiek spieszy i w telefonie klika bo z kanapy mu się nie chce ruszyć
W każdym razie poprawione biore sie za przelew
Edit: Przelew się dokonał
W każdym razie poprawione biore sie za przelew
Edit: Przelew się dokonał
DL650A L8
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
jak długi ten OFF bo zastanawiam się czy nie zabrać crossa,
ale tam w baku mało...
ale tam w baku mało...
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
Ogarniesz - będzie jakaś stacja po drodze przy okazji obiadu, ale nie bądź czesiek, dawaj na DL-u. Liściem - jakie to wyzwanie...
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
Trasa ponad 100km. To nie jest niewiadomo jaki teren, zaplanowana jest pod ciężkie motocykle adv i takie właśnie zapraszamymotif pisze:jak długi ten OFF bo zastanawiam się czy nie zabrać crossa,
ale tam w baku mało...
V-strom 650 K5
-
- A2
- Posty: 246
- Rejestracja: 13 kwie 2019, 15:41
- Lokalizacja: Rzeszów
-
- A2
- Posty: 246
- Rejestracja: 13 kwie 2019, 15:41
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
Wraz ze zmianą pogody zmienia się stan dróg na trasie BiwakOFFu. Ostatnio trochę padało, ale były również upalne dni.
Odwiedzili nas znajomi z Gdyni, Warszawy i Radomia. W takim składzie po raz kolejny objeżdżaliśmy trasę.
Do naszego spotkania pozostało nie tylko niewiele czasu, ale również niewiele miejsc na liście !!!
Odwiedzili nas znajomi z Gdyni, Warszawy i Radomia. W takim składzie po raz kolejny objeżdżaliśmy trasę.
Do naszego spotkania pozostało nie tylko niewiele czasu, ale również niewiele miejsc na liście !!!
V-strom 650 K5
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
no fajna zabawa będzie, ale panowie w piachu to stoimy na podnóżkach i dzida
- czarny_gawron
- A
- Posty: 363
- Rejestracja: 24 wrz 2018, 16:52
- Lokalizacja: Kraków
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
No i kutwa na co mi to było... W piątek buszując w necie, sącząc zimne wheat ipa, kurde trzeba jakiś trip zaplanować, może TET...? A, nie chwila jest biwakoff! No i kurde się zapisałem Następnego dnia panika, aaa nie mam opony,nie mam spodni, bluzy na ochraniacze, nie mam doś. na sztormiaku, po uj ci to było! AAAA... Ale będzie dobrze, chyba?!
Troszku się stresuję
Troszku się stresuję
"To był koń na białym rycerzu, na białym rycerzu był koń... "
DL 650 '12
DL 650 '12
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
Spoko Gawron, jest nas co najmniej dwóch
A co do filmu: Panowie Architekci, czy na takich odcinkach jest opcja żeby jakoś boczkiem ominąć jeśli człek swych sił niepewny a i oponę bardziej szosową posiada?
A co do filmu: Panowie Architekci, czy na takich odcinkach jest opcja żeby jakoś boczkiem ominąć jeśli człek swych sił niepewny a i oponę bardziej szosową posiada?
Honda CM125 '93 -> Honda CB750 '95 -> Suzuki DL650XT '18
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
Pogódźcie/przygotujcie się psychicznie na wstępie z tym iż jest prawie pewne, że położycie moto ( i to raczej nie raz ) - na szczęście to piasek, więc miękko a prędkości symboliczne. Ja pierwszego roku to tak na bidę z 15-cie razy leżałem
Omijać nie ma co - pomagamy sobie nawzajem.
Omijać nie ma co - pomagamy sobie nawzajem.
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
Ja juz dawno jestem pogodzony Dlatego czekam az cos sie ruszy w sparwie wykoania tego hebla noznego by @Suszny, bo nie chce mi sie kolejny raz prostować
DL650A L8
- czarny_gawron
- A
- Posty: 363
- Rejestracja: 24 wrz 2018, 16:52
- Lokalizacja: Kraków
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
Struna jest to w mojej głowie... Dlatego chyba trzeba będzie zainwestować w kapcie. Znowu kasa! Wymyśliłem taki zestaw na lato 2020 tkc 70 przód i tył k60.. A na jesieni znów wrócę scorpionów
Lord i Fristajlo spoko ja i tak zawsze jestem ostatni, jakoś mi się tak lepiej jedzie... Nie mam presji, że wolno a i ułatwienie w doborze optymalnego toru przejazdu damy radę! Najwyżej schudniemy pchając moto, mnie się to akurat przyda...
Lord i Fristajlo spoko ja i tak zawsze jestem ostatni, jakoś mi się tak lepiej jedzie... Nie mam presji, że wolno a i ułatwienie w doborze optymalnego toru przejazdu damy radę! Najwyżej schudniemy pchając moto, mnie się to akurat przyda...
"To był koń na białym rycerzu, na białym rycerzu był koń... "
DL 650 '12
DL 650 '12
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
Ostatni jedzie najczęściej ktoś ogarniający - żeby w razie W nie zostawić kogoś nieopatrznie jak wyglebi czy się zakopie.
Co do opon - ja dwa biwaki zaliczyłem na Metzeler Touranze , pierwszy to było w większości błoto, kałuże i ślisko. W drugim roku z kolei susza i większość to piaski i luźne suche szutry.
W tym roku chyba wezmę ze sobą kapcie na zmianę - mam jakieś mitasy kostkowe, może nie pierwszej świeżości ale powinny jeszcze obskoczyć.
Niedawno ktoś sprzedawał w dobrej całkiem cenie Pirelki Rally STR, to też powinno całkiem dobrze robić a i na asfalt nie powinno być źle.
Co do opon - ja dwa biwaki zaliczyłem na Metzeler Touranze , pierwszy to było w większości błoto, kałuże i ślisko. W drugim roku z kolei susza i większość to piaski i luźne suche szutry.
W tym roku chyba wezmę ze sobą kapcie na zmianę - mam jakieś mitasy kostkowe, może nie pierwszej świeżości ale powinny jeszcze obskoczyć.
Niedawno ktoś sprzedawał w dobrej całkiem cenie Pirelki Rally STR, to też powinno całkiem dobrze robić a i na asfalt nie powinno być źle.
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: IV BiwakOFF 24-26.07.2020
niby nie ma presji ale ostatni stawiaczarny_gawron pisze: Lord i Fristajlo spoko ja i tak zawsze jestem ostatni, jakoś mi się tak lepiej jedzie... Nie mam presji, że wolno a i ułatwienie w doborze optymalnego toru przejazdu
co do opon to akurat na piasek szosowe mogą być
ale jak juz chcemy profesjonalnie na piasku to są do tego specjalne kapcie: