motif pisze:zapomnij o jeździe w terenie jak się boisz o moto.
Niestety motif ma racje, musisz sie liczyc z tym ze glebniesz i jakas pierdola sie uszkodzi bardziej lub mniej.
Nie chce Cie zrazac ale trzeba to brac na klate
Na podsumowanie tego watku dodam, ze nie widzialem w swojej krotkiej przygodzie ale jednak, zeby ktos znaczaco uszkodzil motocykl ktory narazil wlasciciela na znaczace koszty, a gleby widzialem naprawde spektakularne i po chwili smiechu dalej mozna bylo jechac
Co do blota, ciezki motocykl wg mojej oceny slabo nadaje sie na bloto i koleiny, chyba ze wiecznie ciagniesz nogi po glebie to jakos sie przejedzie.
Mielismy jeden krotki odicnek TET , i droga wygladala na calkiem przejzdna, ale kiedy jechalem na jedynce bez sprzegla byl o za szybko , rowniez dla mojego kompana. Kiedy juz myslalem ze najwidoczniej brak mi totalnie skilla, zerknale na TET grupe na fejsie i widzialem kolejnych smialkow na roznych sprzetach, kazdy musial lezec ...na tej samej drodze po kilka razy.
Moja rade jedz w piach, duzo piachu u nas to Pogoria 4 , tam kazdy z moich stron zaczyna i konczy jakas trase
Mozna sie sporo nauczyc , nawet jak jest woda to i tak jest klawo. Wowczas na suchym nic Cie bardzo nie przestarszy na trasie i bedziesz ogarnial szybciej lub wolniej.
Afryka
- tez sie najaralem ale .... 250 kilo to az takim kulturysta nie jestem , swietny sprzet w dlusze trasy, jesli takie masz w planach to gitara. Moja sytuacja raczej nie pozowli mi zwiedzac swiata na motocyklu wobec tego lepsza opcja dla mnie bedzie mala tenerka. Nieco wiecej mocy, dyzy przeswit, przystosowana znacznie lepiej do OFF niz DL no i zawieszenie, inna bajka. Kwestia napraw, nie wiem jak mechanicznie , ale plastiki sa jak za darmo
W Afryce, bedziesz plakal, jak polamiesz
Co mozesz zrobic zeby zmniejszyc straty :
Wywalic szybke , ja zalozylem oryginalna jest tania.
Wywalic lusterka, ale ja tego nie robie , jeszcze jest okey
od Susznego kupic akcesoryjna dzwignie hamulca
Jak masz drogie halogeny , sciagnij chyba ze mocowanie naprawde zrobione jest tak jak powinno. Ja swoj urwalem, ale to chinczyki wiec 100 zl za nowki. A i tak bardz odlugo wytrzymaly.
zmienic handbary na te ze wzmocnieniem aluminiowym, bo zwykle handbary zaraz pekaja, ale klamka wciaz u mnie cala. Swoje kleje co chwile, mam nowe ale nie zakladam, z wiadomych przyczyn.
Ja nie lubie latac w zaroslach , galeziach itd, umijam takie tereny. Ale mozesz okleic motocykl jakas folia plus lampy. Ja mam bak oklejony wyglada to estetycznie i nie rysuje sie od kolan , itd.
w teren lecisz z minimalna iloscia paliwa i sciagasz wszystkie kufry jakie masz.
Ja mam oklejone rowniez gmole taka gabka i tasma ale to juz wzbudza podziw
- osobiscie mam to w dupie .
Na TET ( a raczej jego czesc ) mialem sporo oklejone tasma, bo balem sie glebokich rys od sakw.
w porpzednim poscie nie napisalem o rownie waznej rzeczy jaka sa buty. Ktos wspominal o tym i nie zapominaj o porzadnych wysokich butach, ktore na bank uratuja Ci gire
nie raz nie dwa.