Givi Trekker Alaska

Wszystko o bagażu i wszelkich udogodnieniach dla turystyki.
Awatar użytkownika
Rommel
A+B+C
Posty: 1195
Rejestracja: 04 paź 2020, 23:37
Lokalizacja: Bristol (UK)

Re: Givi Trekker Alaska

Post autor: Rommel »

Moze byc nie fair, co kto lubi - jezdzilem lata z kuframi Givi, zawsze z dusza na ramieniu, ale K40 ktore mialem chocby w Stromie czy w Bandicie sprawialy wrazenie solidniej siedzacych wraz ze stelazem niz obecnie Alaski ktore spakowalem i czekaja na odbior przez Givi o 16:00. Te stelaze Givi pekaja, szczegolnie jak zjedziesz z drogi), a do tego sam fakt ze nie moglem kufra odpiac tym "nju patentet sistem" pare razy nie swiadczy za dobrze - przykladalem tyle sily do tej raczki zeby go wyczepic ze czulem ze zaraz moze peknac.

Moje K40 ze stelazem w DL1000 2003 wytrzymaly kilka dobrych gleb chocby w Bieszczadach i wymuszenie pierszenstwa na drodze, przy okazji sprawiajac ze moja noga nie ugrzezla pod moto (a raz juz moto prawie zmiazdzylo mi kolano i radosnie ratownik mi powiedzial ze nie tna spodni, bo noga sie moze tylko trzymac dzieki spodniom, a ze przestalo krwawic, to nic nie robia)) - wiec nauczony zyciem wole nie ryzykowac i miec kufry ktore zostana na swoim miejscu w razie gleby.

Kwestia wyborow, co kto lubie, w PL bym wybral zapewne Trekkery Outbacki ze wzgledu na VFM, ale ze tutaj zaplacilem za nowke sztuke set oryginalnych kufrow ze stelazem mniej niz bym zaplacil za Trekkery Outbacki... ;)

Teraz za pomocy tulejek bede probowal 2 cm z kazdej strony odsunac kufry od moto zeby zrobic wiecej miejsca (I tak z kuframi i pasazerem nie filtruje za bardzo bo moto robi sie niestabilne), jak to nie pomoze - to pewnie i tak zostana mi Trekkery Outbacki - z tym ze one maja ten dobry stelaz, a nie ta kaszane szybkowyczepna :)

Obrazek

Tutaj bodajze 2013 rok (poczatek), porysowane pokrywy kufra i lekko pogiety stelaz (ktory i tak byl juz 3 razy prostowany), oraz porysowany gmol przy uderzeniu w kufer - gosc wymusil i gdyby nie kufer i gmol, uderzylby w moja noge. Wiec ja jedyne co zrobilem to przeturlalem sie przez ramie (lata judo w dziecinstwie nauczyly paru nawykow) i ubrodzilem sobie ciuchy. Stare dobre czasy walki o przetrwanie i jazdy po Polsce :D


"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."

Awatar użytkownika
Old Donkey
A+B+C
Posty: 1825
Rejestracja: 05 maja 2018, 13:53
Lokalizacja: Katowice

Re: Givi Trekker Alaska

Post autor: Old Donkey »

a może Kappa Venture, bombproof :D





Awatar użytkownika
Rommel
A+B+C
Posty: 1195
Rejestracja: 04 paź 2020, 23:37
Lokalizacja: Bristol (UK)

Re: Givi Trekker Alaska

Post autor: Rommel »

toz to Givi Outback :D


"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."

Awatar użytkownika
Old Donkey
A+B+C
Posty: 1825
Rejestracja: 05 maja 2018, 13:53
Lokalizacja: Katowice

Re: Givi Trekker Alaska

Post autor: Old Donkey »

dla mnie jeden czort Givi czy Kappa, jak porównuje np. moje boczne kappa venture 37 z trekker outback to poza górą mocowania nie widzę istotnej różnicy
co ciekawe wewnątrz moich kufrów Kappa jest nalepka "Kappa, Made in Italy, TREKKER OUTBACK"
i w sumie to nie wiem jakie kufry kupiłem :D



Awatar użytkownika
Smerfciamajda
A+B+C+D
Posty: 2451
Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39

Givi Trekker Alaska

Post autor: Smerfciamajda »

Kappa to firma córka Givi dosłownie i w przenośni. Córka właściciela Givi otwarła budżetową alternatywę.



Awatar użytkownika
Old Donkey
A+B+C
Posty: 1825
Rejestracja: 05 maja 2018, 13:53
Lokalizacja: Katowice

Re: Givi Trekker Alaska

Post autor: Old Donkey »

z cenami w Polska to może być np. tak : ;)
gk1.jpg
gk1.jpg (71.27 KiB) Przejrzano 1181 razy
gk2.jpg
gk2.jpg (68.94 KiB) Przejrzano 1181 razy



Awatar użytkownika
Smerfciamajda
A+B+C+D
Posty: 2451
Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39

Re: Givi Trekker Alaska

Post autor: Smerfciamajda »

Dziwne, Kapp zawsze była tańsza i ze słabszym standardem ale nie w sensie jakości tylko detali czy dodatków.

Ale zawsze można kupić u Pana Czesława z Wisły Małej za mniejsze pieniądze.




ODPOWIEDZ

Wróć do „Turystyka, Bagaż”