Wypadki na motocyklach
Wypadki na motocyklach
Dzisiaj przy okazji covida w telewizorni padły przykłady zagrożenia jakie niesie życie. Ktoryś z mądrali przytaczał statystyki i w jednej z nich wyszło, że jeden na dziewięciu motycyklistów ginie w wypadku. Czy ktoś dysponuje wiarygodnymi badaniami i statystykami?, bo trochę zacząłem się obawiać...
JAWA 350 TS ---> Suzuki 1050XT
Re: Wypadki na motocyklach
Wszystko zalezy od statystyk, jak byly przeprowadzone, kogo zakwalifikowano jako motocykliste (skuterzysci to tez motocyklisci dla niektorych).
- Ocena: 5.88235%
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."
- Smerfciamajda
- A+B+C+D
- Posty: 2456
- Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39
Re: Wypadki na motocyklach
Statystyki pewnie podają że w wypadkach lotniczych śmiertelność to 95% albo coś około tego. Strach wsiadać do samolotu.
A najczęstszą przyczyną utonięć jest woda.
Motocykl jest bardzo zero-jedynkowy w przypadku nawet kolizji wiec bardzo ale to bardzo wiele zależy od naszego zachowania za sterem. Od tego czy sami prowokujemy sytuacje niebezpieczne, ale również od tego jak kontrolujemy otoczenie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A najczęstszą przyczyną utonięć jest woda.
Motocykl jest bardzo zero-jedynkowy w przypadku nawet kolizji wiec bardzo ale to bardzo wiele zależy od naszego zachowania za sterem. Od tego czy sami prowokujemy sytuacje niebezpieczne, ale również od tego jak kontrolujemy otoczenie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- Ocena: 11.76471%
- Old Donkey
- A+B+C
- Posty: 1825
- Rejestracja: 05 maja 2018, 13:53
- Lokalizacja: Katowice
Re: Wypadki na motocyklach
Wszystkie wypadki, bez wyjątku, są spowodowane zaskoczeniem. Gdyby człowiek wiedział, że się przewróci, to by sobie usiadł
A zaskoczenie jest pochodną wielu czynników, każdy je zna, nie będę się wymądrzał.
Lubię wsiadać na motocykl, bo wtedy sprawy zawodowe i rodzinne zostawiam za sobą, ale to nie znaczy, że mogę sobie jechać tak bezmyślnie. Smerf słusznie prawi, trzeba myśleć również za innych i nie zapominać się.
Ostatnio miałem sytuację, w mieście, w sobotę, prędkość może 40 km/h. Zagapiłem się i nagle o k* czerwone, kilka samochodów już stoi, a ja jeszcze jadę. ABS stuknął kilka razy i zatrzymałem się w porę. Gacie czyste
A zaskoczenie jest pochodną wielu czynników, każdy je zna, nie będę się wymądrzał.
Lubię wsiadać na motocykl, bo wtedy sprawy zawodowe i rodzinne zostawiam za sobą, ale to nie znaczy, że mogę sobie jechać tak bezmyślnie. Smerf słusznie prawi, trzeba myśleć również za innych i nie zapominać się.
Ostatnio miałem sytuację, w mieście, w sobotę, prędkość może 40 km/h. Zagapiłem się i nagle o k* czerwone, kilka samochodów już stoi, a ja jeszcze jadę. ABS stuknął kilka razy i zatrzymałem się w porę. Gacie czyste
- Ocena: 5.88235%
Czarny DL650XT M0 na Au-felgach
-
- A+B+C
- Posty: 1209
- Rejestracja: 03 maja 2020, 21:19
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Wypadki na motocyklach
Ja bym nie wierzył takim pierdołom opowiadanym w tv.
To tak jak z tym kawałem o biegu prezydenta USA i 1 sekretarza ZSRR. Zrobili taki bieg w celu ocieplenia stosunków.
Wygrał prezydent USA, a pierwszy sekretarz zajął drugie miejsce.
Wiadomości w USA: wielki sukces naszego prezydenta! Wygrał! Drugie miejsce zajął pierwszy sekretarz ZSRR.
Wiadomości w ZSRR: wielki sukces naszego pierwszego sekretarza! Zajął drugie miejsce, a prezydent USA był przedostatni!
Także ten..
To tak jak z tym kawałem o biegu prezydenta USA i 1 sekretarza ZSRR. Zrobili taki bieg w celu ocieplenia stosunków.
Wygrał prezydent USA, a pierwszy sekretarz zajął drugie miejsce.
Wiadomości w USA: wielki sukces naszego prezydenta! Wygrał! Drugie miejsce zajął pierwszy sekretarz ZSRR.
Wiadomości w ZSRR: wielki sukces naszego pierwszego sekretarza! Zajął drugie miejsce, a prezydent USA był przedostatni!
Także ten..
- Ocena: 5.88235%
Romet Komar 2350 -> Honda Shadow 500 -> Yamaha XJ6 Diversion -> DL 650 AL9 -> Burgman 400 2010
- Smerfciamajda
- A+B+C+D
- Posty: 2456
- Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39
Re: Wypadki na motocyklach
Myśle ze gdybyśmy nie jeździli jak porąbani (w sensie motocykliści ogólnie) to połowy wypadków można by uniknąć. Tak samo w kierunku ubioru, ale oba przypadki to taka trochę selekcja naturalna na własne życzenie.
Jesienią w mojej okolicy zginął biker na sporcie (R1 chyba z tego co pamietam)
Teren zabudowany, wąska Kreta droga przez wieś. Zimno bardzo. Z podporządkowanej wyjechał ciągnik ale nie wymusił, był już na pasie kiedy z za zakrętu wypadł motocykl.
Prawie 100 na ograniczeniu do 40. Jeb i trup.
Nikt za nas głów nie użyje.
A druga sprawa to ubiór. Ja rozumiem ze ciepło i ze pot się leje, ale klapki, spodenki i tshirt to trochę za mało żeby się ochronić od asfaltu ze o krawężnikach czy studzienkach nie wspomnę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jesienią w mojej okolicy zginął biker na sporcie (R1 chyba z tego co pamietam)
Teren zabudowany, wąska Kreta droga przez wieś. Zimno bardzo. Z podporządkowanej wyjechał ciągnik ale nie wymusił, był już na pasie kiedy z za zakrętu wypadł motocykl.
Prawie 100 na ograniczeniu do 40. Jeb i trup.
Nikt za nas głów nie użyje.
A druga sprawa to ubiór. Ja rozumiem ze ciepło i ze pot się leje, ale klapki, spodenki i tshirt to trochę za mało żeby się ochronić od asfaltu ze o krawężnikach czy studzienkach nie wspomnę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- Ocena: 5.88235%
Re: Wypadki na motocyklach
"W 2019 r. motocykliści uczestniczyli w 2 630 wypadkach drogowych, w których zginęło 282 kierujących motocyklami i 13 ich pasażerów, a 2 161 motocyklistów i 221 pasażerów motocykli zostało rannych. W porównaniu do roku ubiegłego liczba wypadków zmniejszyła się o 45 (-1,7%), liczba rannych o 79 (-3,5%) przy wzroście liczby zabitych motocyklistów o 56 (+24,8%), a ich pasażerów – zabici: wzrost o 1 osobę (+8,3%), ranni: spadek o 12 (-5,2%)."
Źródło: Wypadki drogowe w Polsce w 2019 roku, raport roczny, https://statystyka.policja.pl/st/ruch-d ... oczne.html, [odczytano: 19-03-2021].
Ilości motocyklistów ustalić się nie da. W 2019 roku w Polsce zarejestrowano 19,1 tys. motocykli nowych i sprowadzonych z zagranicy [żródło: IBMR Samar]. Łącznie zarejestrowanych w 2019 motocykli było, już po aktualizacji i weryfikacji w 2017 i 2018 roku, ok. 600,5 tys. [żródło: CEPIK].
Tak, że ten tego no, co by tu napisać... kogoś mocno poniosło.
Może autor chciał powiedzieć, że ginie 1 kierujący motocyklista na 9 biorących udział w wypadkach. To by się z grubsza zgadzało.
Tak więc jeździć, uważać, dbać o innych i o siebie, a siewcom medialnych, na pół debilnych i nic nie wnoszących tekstów czasami nawet nie warto mówić "sprawdzam".
Źródło: Wypadki drogowe w Polsce w 2019 roku, raport roczny, https://statystyka.policja.pl/st/ruch-d ... oczne.html, [odczytano: 19-03-2021].
Ilości motocyklistów ustalić się nie da. W 2019 roku w Polsce zarejestrowano 19,1 tys. motocykli nowych i sprowadzonych z zagranicy [żródło: IBMR Samar]. Łącznie zarejestrowanych w 2019 motocykli było, już po aktualizacji i weryfikacji w 2017 i 2018 roku, ok. 600,5 tys. [żródło: CEPIK].
Tak, że ten tego no, co by tu napisać... kogoś mocno poniosło.
Może autor chciał powiedzieć, że ginie 1 kierujący motocyklista na 9 biorących udział w wypadkach. To by się z grubsza zgadzało.
Tak więc jeździć, uważać, dbać o innych i o siebie, a siewcom medialnych, na pół debilnych i nic nie wnoszących tekstów czasami nawet nie warto mówić "sprawdzam".
Romet Kadet -> Romet Ogar 200 -> Junak 901 -> Honda Varadero 125 -> Suzuki V-Strom DL650XT L8 -> Suzuki V-Strom DL650XT M0
Re: Wypadki na motocyklach
Media mediami - często szukają sensacji, bo muszą z czegoś żyć.
Często w informacjach podawane jest przykładowo: "motocyklista coś tam coś tam - wypadek, ucieczka przed policją czy coś" a następnie nie posiadał uprawnień. Tu nasuwa się pytanie czy to jest motocyklista czy kierujący motocyklem? Podobnież może być dodana grupa 50ccm lub 125ccm na kategorie B pj.
Nie chcę wywoływać wojny skuterowców, 125 - jednak wiele info jest w obecnym świecie podawanych dla sensacji.
Na zakończenie podam stara ludowa mądrość: Kto na w życiu pecha i problemów kupę, może złamać rękę pocierając .... pupę"
Jeszcze jedno - niestety Nikt nie zauważył, że Wszyscy kiedyś umrzemy, bo jesteśmy śmiertelnie chorzy - na życie. nawet jeśli będziesz chodził piechotą lub siedział ciągle w domu na fotelu.
Ot co.
Często w informacjach podawane jest przykładowo: "motocyklista coś tam coś tam - wypadek, ucieczka przed policją czy coś" a następnie nie posiadał uprawnień. Tu nasuwa się pytanie czy to jest motocyklista czy kierujący motocyklem? Podobnież może być dodana grupa 50ccm lub 125ccm na kategorie B pj.
Nie chcę wywoływać wojny skuterowców, 125 - jednak wiele info jest w obecnym świecie podawanych dla sensacji.
Na zakończenie podam stara ludowa mądrość: Kto na w życiu pecha i problemów kupę, może złamać rękę pocierając .... pupę"
Jeszcze jedno - niestety Nikt nie zauważył, że Wszyscy kiedyś umrzemy, bo jesteśmy śmiertelnie chorzy - na życie. nawet jeśli będziesz chodził piechotą lub siedział ciągle w domu na fotelu.
Ot co.
DL 650 UEL0 @ll Foto-tag: 17
- Smerfciamajda
- A+B+C+D
- Posty: 2456
- Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39
Re: Wypadki na motocyklach
Warto, dlatego że tacy siewcy opinii przyczyniają się do demonizowania np motocyklistów. Tak samo jest z posiadaczami broni. Najwięksi krzykacze i przeciwnicy broni nie maja o broni zielonego pojęcia.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Wypadki na motocyklach
"Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową."
W powyższych statystykach występują motocykle, czyli "niemotorowery". Więc i 125 ccm, i nawet skutery, które nie są motorowerami. Aktualnie Policja nie prowadzi odrębnych statystyk dotycząc jednośladów 125 ccm. Chociaż pojawiają się często poglądy w gronie ekspertów bezpieczeństwa ruchu drogowego, że w porównaniu do stosunku liczby nowo rejestrowanych (nowych i sprowadzonych) 125 ccm do pozostałych motocykli, to ich udział w zdarzeniach drogowych (kolizje i wypadki) jest mniejszy. Więc na pewno Armagedon 125 nie nastąpił.
W powyższych statystykach występują motocykle, czyli "niemotorowery". Więc i 125 ccm, i nawet skutery, które nie są motorowerami. Aktualnie Policja nie prowadzi odrębnych statystyk dotycząc jednośladów 125 ccm. Chociaż pojawiają się często poglądy w gronie ekspertów bezpieczeństwa ruchu drogowego, że w porównaniu do stosunku liczby nowo rejestrowanych (nowych i sprowadzonych) 125 ccm do pozostałych motocykli, to ich udział w zdarzeniach drogowych (kolizje i wypadki) jest mniejszy. Więc na pewno Armagedon 125 nie nastąpił.
Romet Kadet -> Romet Ogar 200 -> Junak 901 -> Honda Varadero 125 -> Suzuki V-Strom DL650XT L8 -> Suzuki V-Strom DL650XT M0
Re: Wypadki na motocyklach
Jak zwykle Voyager w formie i pełna perfekcja, podziwiam i pozdrawiam.Voyager pisze: ↑19 mar 2021, 12:34"W 2019 r. motocykliści uczestniczyli w 2 630 wypadkach drogowych, w których zginęło 282 kierujących motocyklami i 13 ich pasażerów, a 2 161 motocyklistów i 221 pasażerów motocykli zostało rannych. W porównaniu do roku ubiegłego liczba wypadków zmniejszyła się o 45 (-1,7%), liczba rannych o 79 (-3,5%) przy wzroście liczby zabitych motocyklistów o 56 (+24,8%), a ich pasażerów – zabici: wzrost o 1 osobę (+8,3%), ranni: spadek o 12 (-5,2%)."
Źródło: Wypadki drogowe w Polsce w 2019 roku, raport roczny, https://statystyka.policja.pl/st/ruch-d ... oczne.html, [odczytano: 19-03-2021].
Ilości motocyklistów ustalić się nie da. W 2019 roku w Polsce zarejestrowano 19,1 tys. motocykli nowych i sprowadzonych z zagranicy [żródło: IBMR Samar]. Łącznie zarejestrowanych w 2019 motocykli było, już po aktualizacji i weryfikacji w 2017 i 2018 roku, ok. 600,5 tys. [żródło: CEPIK].
Tak, że ten tego no, co by tu napisać... kogoś mocno poniosło.
Może autor chciał powiedzieć, że ginie 1 kierujący motocyklista na 9 biorących udział w wypadkach. To by się z grubsza zgadzało.
Tak więc jeździć, uważać, dbać o innych i o siebie, a siewcom medialnych, na pół debilnych i nic nie wnoszących tekstów czasami nawet nie warto mówić "sprawdzam".
JAWA 350 TS ---> Suzuki 1050XT
Re: Wypadki na motocyklach
"W 2019 r. motocykliści uczestniczyli w 2 630 wypadkach drogowych, w których zginęło 282 kierujących motocyklami i 13 ich pasażerów, a 2 161 motocyklistów i 221 pasażerów motocykli zostało rannych".
Z tym, że łączna roczna liczba kolizji w Polsce to ok. 450 tysięcy, dodatkowo 30-35 tysięcy wypadków, czy kolizji ze skutkiem w postaci osób poszkodowanych.
Szacunkowo liczba pojazdów czterokołowych w Polsce to ok. 29 mln, liczba jednośladów to 1 mln. Liczba ofiar śmiertelnych na skutek wypadków samochodów to 2400 osób.
Czyli 2400/33000= 7.3% (śmiertelność w wypadkach aut), 295/2630= 11.2% (śmiertelność w wypadkach motocykli).
Ale, jeśli odnieść do sumy kolizji i wypadków, to już gorzej.
2400/485000=0.5% (auta). Kolizji motocykli, proporcjonalnie do stosunku: liczba kolizji aut/liczba zarejestrowanych aut mogło być ok. 16700, czyli 295/16700= 1.8%.
Czyli prawie 4 razy łatwiej jest zginąć na motocyklu niż w aucie. Tak wygląda bycie " niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego".
Oczywiście, to bardzo przybliżone szacunki.
Z tym, że łączna roczna liczba kolizji w Polsce to ok. 450 tysięcy, dodatkowo 30-35 tysięcy wypadków, czy kolizji ze skutkiem w postaci osób poszkodowanych.
Szacunkowo liczba pojazdów czterokołowych w Polsce to ok. 29 mln, liczba jednośladów to 1 mln. Liczba ofiar śmiertelnych na skutek wypadków samochodów to 2400 osób.
Czyli 2400/33000= 7.3% (śmiertelność w wypadkach aut), 295/2630= 11.2% (śmiertelność w wypadkach motocykli).
Ale, jeśli odnieść do sumy kolizji i wypadków, to już gorzej.
2400/485000=0.5% (auta). Kolizji motocykli, proporcjonalnie do stosunku: liczba kolizji aut/liczba zarejestrowanych aut mogło być ok. 16700, czyli 295/16700= 1.8%.
Czyli prawie 4 razy łatwiej jest zginąć na motocyklu niż w aucie. Tak wygląda bycie " niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego".
Oczywiście, to bardzo przybliżone szacunki.
- Ocena: 5.88235%
DL650XAM0
- Smerfciamajda
- A+B+C+D
- Posty: 2456
- Rejestracja: 30 paź 2019, 14:39
Re: Wypadki na motocyklach
Spoko, jeszcze trochę i zabronią motocykli.
Już za chwile nie da się do większych miast wjechać.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Już za chwile nie da się do większych miast wjechać.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- Ocena: 11.76471%
Re: Wypadki na motocyklach
Ja pierd... czyli co mam przestać jeździć motocyklami i zmienić pasję na wędkarstwo ? przecież to też zabija, można umrzeć z nudów
Iżu
Re: Wypadki na motocyklach
Na pewno na wedkarstwie, to ryby nietęgo wychodzą. Myślę, że nie, bynajmniej nie należy nawet rozważać zaprzestania jeżdżenia.
Trzeba natomiast rozumieć i identyfikować ryzyka i potencjalne zagrożenia. Np. za wszelką cenę unikać ryzyka kolizji, bo ich następstwa są fatalne nawet przy niewielkich prędkościach.
To jest cała wiedzą i doświadczenie, np. to co sam na filmach Iżu prezentujesz - nie wieziesz się w martwym polu puszki na sąsiednim pasie, i wiele innych.
No i szczęście się baaardzo przydaje.
Trzeba natomiast rozumieć i identyfikować ryzyka i potencjalne zagrożenia. Np. za wszelką cenę unikać ryzyka kolizji, bo ich następstwa są fatalne nawet przy niewielkich prędkościach.
To jest cała wiedzą i doświadczenie, np. to co sam na filmach Iżu prezentujesz - nie wieziesz się w martwym polu puszki na sąsiednim pasie, i wiele innych.
No i szczęście się baaardzo przydaje.
- Ocena: 5.88235%
DL650XAM0
Re: Wypadki na motocyklach
Wierz mi, że z aktywnego wędkarstwa tez można czerpać sporo przyjemności...
JAWA 350 TS ---> Suzuki 1050XT
Re: Wypadki na motocyklach
No przykre....w moim powiecie zginęło w 2020 chyba 4 ale nie jestem pewien https://zlotowskie.pl/artykul/smierteln ... ty/1024920 https://zlotowskie.pl/artykul/z-ostatni ... lny/968644 https://zlotow.naszemiasto.pl/zlotow-po ... 16-7674043 życzę wszystkim tyle samo powrotów co wyjazdów LWG
Suzuki Dl 650 AL0 2010 ABS
Re: Wypadki na motocyklach
Wierz mi, że z aktywnego wędkarstwa tez można czerpać sporo przyjemności...
JAWA 350 TS ---> Suzuki 1050XT
Re: Wypadki na motocyklach
Bardzo dobrze to ująłeś, nic dodać nic ująć. PionaBip pisze: ↑19 mar 2021, 19:51Na pewno na wedkarstwie, to ryby nietęgo wychodzą. Myślę, że nie, bynajmniej nie należy nawet rozważać zaprzestania jeżdżenia.
Trzeba natomiast rozumieć i identyfikować ryzyka i potencjalne zagrożenia. Np. za wszelką cenę unikać ryzyka kolizji, bo ich następstwa są fatalne nawet przy niewielkich prędkościach.
To jest cała wiedzą i doświadczenie, np. to co sam na filmach Iżu prezentujesz - nie wieziesz się w martwym polu puszki na sąsiednim pasie, i wiele innych.
No i szczęście się baaardzo przydaje.
Iżu